Być jak Ashton Kutcher…

Dodane:

Lech Romański Lech Romański

Udostępnij:

Pewnie wielu z Was marzyło o tym, żeby zostać startupowymi inwestorami. Pewnie wielu z Was zastanawiało się jak do tego dojść, jaka jest najkrótsza droga. Odpowiedź na to pytanie jest prosta – wystarczy być jak Ashton Kutcher!

Pewnie wielu z Was marzyło o tym, żeby zostać startupowymi inwestorami. Pewnie wielu z Was zastanawiało się jak do tego dojść, jaka jest najkrótsza droga. Odpowiedź na to pytanie jest prosta – wystarczy być jak Ashton Kutcher!

Kutcher zaczynał pracę w showbiznesie jako model, później trafił do dwóch seriali („Różowe lata 70-te” oraz „Ja się zastrzelę”), dzięki którym zdobył sławę i pieniądze. Jednak celebrytą światowego formatu stał się dzięki rolom filmowym, często w mało ambitnych produkcjach hollywoodzkich. Wystąpił m. in. w takich filmach jak „Stary, gdzie moja bryka?”, „Fałszywa dwunastka” czy „Nowożeńcy”. Efektem tego były kilkukrotne nominacje do Złotej Maliny. Przełomem w jego filmowej karierze okazał się jednak „Efekt motyla”. Swoją rolą przekonał do siebie krytyków.

33-letni aktor nie ograniczał się tylko do występowania w filmach. Dodatkowo zajął sie działalnością producencką, zarówno jeśli chodzi o duży ekran (np. wspomniany wcześniej „Efekt motyla”, jak i formaty telewizyjne (np. popularny show MTV „Punk’d”). Do tego celu Kutcher wraz z Jasonem Goldbergiem stworzyli Katalyst Media.

Pod koniec ubiegłej dekady Ashton Kutcher zaczął mocno interesować się branżą internetową. W 2009 roku hollywoodzki aktor był w grupie inwestorów, która wyłożyła 2,75 miliarda dolarów za Skype. Niespełna miesiąc temu pisaliśmy o tym, że Microsoft kupił popularny komunikator za ponad 8,5 miliarda dolarów, tak więc deal się opłacił. To był kolejny przełom w karierze Kutchera, tym razem kompletnie nie związany z aktorstwem. Ashton Kutcher stał się tech-inwestorem. W ciągu kolejnych dwóch lat mogliśmy obserwować prawdziwy wysyp jego inwestycji, głównie w startupy.

Na liście inwestycji aktora znajduje się wiele ciekawych projektów. Oprócz inwestycji w Skype, zaangażował się on również w popularny serwis geolokalizacyjny Foursquare.com. Natomiast w lipcu ubiegłego roku Kutcher wraz z ośmioma osobami złożył sie na inwestycję 10,5 miliona dolarów w Flipboard. Kolejną inwestycją był Path.com – serwis społecznościowy, w który aktor włożył około 100 tysięcy dolarów. Pamiętacie Zaarly.com? W tym startupie również maczał palce Ashton Kutcher. Oprócz zapewnienia świetnego buzzu na Twitterze, aktor zainwestował w serwis okrągły milion dolarów do spółki z sześcioma innymi osobami. Jednak najjaśniej w portfolio hollywoodzkiej gwiazdy świeci ostatnio serwis Airbnb.com. Tydzień temu informowaliśmy o pozyskaniu przez ten startup kwoty 100 milionów dolarów od Andreessen Horowitz i Digital Sky Technologies. Airbnb bardzo dynamicznie się rozwija i ma szansę okazać się jedną z lepszych inwestycji, którą poczynił znany aktor. Aktualna wycena serwisu sięga miliarda dolarów! Ashton Kutcher zainwestował również w takie projekty jak Nowmov, Blekko, hipmunk, Optimizely, SeatGeek, Milk czy Grubwithus. Oprócz zaangażowania finansowego, również doradza wielu startupom ze swojej stajni.

Czy myślicie, że kiedyś doczekamy się takiego Ashtona Kutchera na naszym rodzimym podwórku?