Google inwestuje w wirtualną rzeczywistość. Przejmuje Eyefluence

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Eyefluence rozwija technologię śledzenia ruchów gałek ocznych. Opracowane przez startup rozwiązania wykorzystywane są przez producentów hełmów VR. Spółka znalazła się właśnie w portfolio Google.

Google rozwija technologię VR 

Obie strony nie zdradzają warunków transakcji, dlatego nie wiadomo za jaką kwotę Google przejęło Eyefluence oraz co dalej będzie z zespołem odpowiedzialnym za startup. Należy również postawić pytanie: jak amerykański gigant zamierza wykorzystać technologię opracowaną przez trzyletnią firmę i czy jej kupno było strategicznym posunięciem ukierunkowanym na zdobycie patentów należących do Eyefluence? 

Mattermark sugeruje, że wchłonięcie młodej spółki wskazuje na zainteresowania Google wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością. Dodaje, że korporacja być może zaimplementuje rozwiązania stworzone przez startup podczas opracowywania nowej linii smartfonów Pixel, której pierwszy model jest kompatybilny z mającymi pojawić się w listopadzie goglami Daydream VR. 

Śledzenie ruchów gałek ocznych 

Eyefluence to firma technologiczna, która tworzy rozwiązania z zakresu technologii śledzenia ruchów gałek ocznych (Eye-tracking). Dzięki jej opracowaniom użytkownicy hełmów VR mogą poruszać oczami, jak myszką komputerową i „klikać” wzrokiem na konkretne funkcje aplikacji działających w ramach platform VR. Do tej pory startup pozyskał około 21 mln dolarów na rozwój. 

Wśród inwestorów, którzy wsparli spółkę znalazł się m.in. Intel Capital, Jazz Venture Partners oraz Motorola Solutions Venture Capital. Eyefluence powstało w 2013 roku, a założycielem projektu jest Jim Margraff. To seryjny przedsiębiorca, który blisko dziesięć lat temu uruchomił m.in. Livescribe, firmę, której sztandarowym produktem jest inteligentny długopis.