Opanowaliśmy Stanford na jeden dzień

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Udostępnij:

To czego nie można Amerykanom odebrać to pogoń za sukcesem, próba bycia najlepszym i ciągle przypominanie, że sukces jest tylko dla najciężej pracujących.

To czego nie można Amerykanom odebrać to pogoń za sukcesem, próba bycia najlepszym i ciągle przypominanie, że sukces jest tylko dla najciężej pracujących. Tutejszy system edukacji jest tak skonstruowany, by dziecko od samego początku wiedziało, że “wygrany jest tylko jeden”, a przegrani z natury nie odnoszą sukcesu.

To jeden z powodów, dla których tak wiele wspaniale działających firm właśnie pochodzi z USA, choć przecież najlepszego systemu edukacji USA nie ma. Dla przykładu w Polsce wiemy gdzie jest USA, ale ludzie w USA nie wiedzą gdzie leży nasz kraj. Kilka dni temu mieliśmy okazję to zmienić. Polska była reprezentowana przez Krzysztofa Kowalczyka, który podczas ponad dziesięciominutowego wykładu przybliżał studentom, profesorom i przedstawicielom różnych rządów gdzie leży Polska. Mówił też o tym jak rozwijają się u nas firmy i jakiego typu akceleratory / inkubatory posiadamy. Nie zapomniał wspomnieć też o tym z jakimi sukcesami wychodzimy na arenę międzynarodową.

Stanford jest prywatnym uniwersytetem mającym swoja siedzibę w Dolinie Krzemowej. Wyróżnia się tym, że znajduje się na drugim miejscu pod względem najlepszych uczelni w USA i na czwartym w kwalifikacji światowej.

To co moim zdaniem odróżnia ten uniwersytet od wszystkich innych, to niesamowita energia miejsca, w którym się znajduje – Dolina Krzemowa. Środowisko największych firm technologicznych, codziennych wydarzeń dopasowanych do zainteresowań przedsiębiorców technologicznych powoduje to, że ludzie ciągle się rozwijają. Wciąż powstające firmy efektem kuli śnieżnej przyciągają do “przedsiębiorczości” kolejne osoby.

Delegacja z Polski pojawiła się w związku z zajęciami jakie prowadzi prof. Burton Lee o nazwie “European Enterpreneurship & Innovation Thought Leaders Seminar”. Sesja jaka się odbyła 11 marca była o Polsce, Estonii i Białorusi. To pierwsze wystąpienie osoby z naszego kraju podczas tego cyklu wykładów.

Zadaniem przedstawicieli poszczególnych krajów było – przekonać do tego, że w Europie przedsiębiorczość istnieje i ma się dobrze. Europejczycy mówili o tym, że firmy które tu powstają wykorzystują swoje szanse rynkowe i poprzez ekspansje i środki z Unii Europejskiej wchodzą sukcesywnie do innych krajów odnosząc sukcesy. Ważnym aspektem było również nakreślenie sytuacji gospodarczej samego kraju, w którym firmy egzystują.

Prezentacja rozpoczęła się od tego gdzie leży Polska i jasnego podkreślenia, że “good quality” to przydomek programisty z naszego kraju. Kowalczyk zaprezentował też slajd udowadniający powyższą tezę.


Słuchacze często pytali czy polski rynek ma dość środków pieniężnych do tego by wspomagać lokalnych przedsiębiorców. Wszelkie nieścisłości wyjaśnił slajd pokazujący scenę VC/BA oraz środków Unii Europejskiej jakie zostały “wpompowane” w polską gospodarkę.

Podkreślone zostało również to, że pieniądze z Unii Europejskiej nie zawsze są dobre. Słuchaczom wspomniano, że powodują one problemy zbyt wysokiej waluacji spółek na starcie oraz psują rynek przyzwyczajając do wysokich wycen na początkowych etapach inwestycji. Niestety często też zamykają firmom drogę do drugiej rundy finansowania ponieważ wysokie kwoty inwestycji powodują wysoki procent zabrany przez fundusz.

Prelegenci podnieśli bardzo ciekawy temat związany z akceleratorami i ich przyszłością. Mówili o tym czy warto i w jaki sposób budować akceleratory i co one tak naprawdę powinny robić. Dzisiaj akceleratory maja problem z “masą krytyczną” firm, które chciałyby budować swój wzrost. Tłumaczy to inwestycje funduszy w zewnętrzne akceleratory z większą widocznością jak to zrobił fundusz HardGamma inwestując w TechStars (Springboard).

Dodatkowym aspektem była prezentacja firm z portfolio HardGamma, które aktualnie szukają swojej drogi na arenie międzynarodowej – zarówno w Europie jak i w USA. Cały wykład zakończył się panelem dyskusyjnym gdzie ludzie zadawali pytania na temat firm, które aktualnie działają w Polsce. Byli również ciekaw perspektyw dla nich, sytuacji gospodarczej oraz trudnościach jakie napotykamy w momencie ekspansji na inne rynki.

Na zakończenie polecam wszystkim zainteresowanym, tym co robi prof. Burton Lee w ramach przedsiębiorczości współtworząc uczelnię Stanford zapraszam na tę stronę.

Marcin Borecki

Przedsiębiorca, Konsultant, Trener i programista. Cztery lata pracował jako architekt oprogramowania w wiodących projektach dla firm ubezpieczeniowych z całego świata, lecz wszystko porzucił dla pasji do tworzenia innowacyjnych rozwiązań mobilnych. Twórca platformy PlaceChallenge, służącej do budowania rozgrywek gier terenowych. Zwycięzca Warsaw Startup Weekend – Kategoria Publicznosć, New Europe Venture Contest, przedstawiciel Polski na konkursach w Słowenii i Wielkiej Brytanii jako jeden z 20 najlepiej rokujących projektów internetowych w Europie.