Pozycja inwestora w startupie. Jak może się kształtować?

Dodane:

Agnieszka Hajos-Iwańska Agnieszka Hajos-Iwańska

Udostępnij:

W każdym nowym startupie założyciele mierzą się z problemem zdobycia środków do rozwijania pomysłu do czasu kiedy zacznie on przynosić zyski. Popularnym rozwiązaniem tej kwestii jest pozyskanie inwestora. W jaki sposób może kształtować się jego pozycja w spółce?

Pierwsze propozycje

W procesie inwestycyjnym, kluczowym elementem z punktu widzenia obu stron jest wynegocjowanie i ustalenie zasad współpracy, które będą regulować wzajemne relacje spółki, jej założycieli oraz inwestora lub inwestorów w nadchodzących latach.

Pierwsze propozycje (opisujące biznesowy model współpracy) pojawią się już na początku znajomości, w formie termsheetu lub jako ustne ustalenia z negocjacji (dla bezpieczeństwa stron warto jest sporządzać podsumowania rozmów na piśmie, jeśli strony nie decydują się na zawarcie termsheetu), a następnie zostaną uszczegółowione, przez prawników stron, w umowie inwestycyjnej.

Jakie elementy kształtują pozycję inwestora

Już na etapie negocjowania ogólnych warunków zaangażowania inwestora, pojawi się konieczność określenia podstawowych parametrów określających jego pozycję w spółce. Warto dokładnie przeanalizować przedstawiane przez inwestora w termsheecie lub na spotkaniach propozycje, ponieważ w dużym stopniu określą one relacje pomiędzy spółką a inwestorem na kilka następnych lat (w przypadku inwestora finansowego, jego obecność w spółce prawdopodobnie potrwa 2-5 lat, inwestor branżowy może, choć nie musi, zostać w niej na stałe).

Na pozycję inwestora wpływać będą co najmniej następujące elementy:

  • sposób zaangażowania. Podstawowe sposoby wsparcia spółki przez inwestora to: (i) przyjęcie pozycji wspólnika, poprzez nabycie lub objęcie jej udziałów (jeśli jest spółką z o.o., startupy bardzo rzadko powstają jako spółki akcyjne lub osobowe) lub (ii) udzielenie spółce pożyczki (przy czym inwestor może zastrzec sobie prawo konwersji pożyczki na udziały w spółce);
  • wielkość zaangażowania. W pewnym uproszczeniu, inwestor może zdecydować się wejść do spółki jako wspólnik większościowy (powyżej 50%) albo mniejszościowy;
  • dodatkowe uprawnienia. Poprzez dodatkowe uprawnienia, możliwe jest dopasowanie ukształtowania pozycji inwestora zgodnie z oczekiwaniami stron, w elastyczny sposób. Podstawowe rodzaje uprawnień dotyczą wpływu inwestora na strategiczne decyzje w spółce, bezpośrednio lub pośrednio – poprzez udział jego przedstawicieli w zarządzie lub radzie nadzorczej.

Jakie dodatkowe uprawnienia może mieć inwestor

Poza wpływem na spółkę wynikającym bezpośrednio z siły głosu inwestora na zgromadzeniu wspólników spółki, pozycja inwestora może być zmieniana (najczęściej – wzmacniana) także poprzez dodatkowe uprawnienia przyznane mu w umowie inwestycyjnej, a często także umieszczone w umowie spółki.

Wpływ inwestora na spółkę może zostać zagwarantowany poprzez przyznanie mu prawa do wskazania członka zarządu. W połączeniu z wymogiem, aby spółkę reprezentowało dwóch członków zarządu, takie rozwiązanie sprawi, że wszystkie działania spółki będą zależne od inwestora. Z drugiej strony, część inwestorów rezygnuje z negocjowania takiego prawa, ze względu na odpowiedzialność wiążącą się ze sprawowanie funkcji członka zarządu.

Do niedawna popularne było także prawo powoływania prokurenta, który działał wraz z członkiem zarządu a jednocześnie nie mógł działać samodzielnie. Obecnie, takie rozwiązanie stosowane jest wyłącznie z użyciem samodzielnego prokurenta (w związku z wyrokami SN), co budzi pewien opór ze strony spółek.

Inwestor może również wpływać na spółkę poprzez radę nadzorczą, w której zasiadają jego przedstawiciele. Prawo spółek pozwala na elastyczne kształtowanie rady nadzorczej, zarówno co do jej składu jak i uprawnień.

W skład rady nadzorczej mogą wchodzić zarówno osoby powoływane przez zgromadzenia wspólników, jak i wskazywane na zasadzie uprawnienia osobistego. Można też przewidzieć wymogi dotyczące doświadczenia lub niezależności powoływanych członków rady nadzorczej (w niektórych spółkach jest to wymóg prawny, w każdej spółce można go wprowadzić umownie).

W obszarze kompetencji, można przewidzieć wymóg uzyskania zgody rady nadzorczej na określone rodzaje czynności lub czynności przekraczające określone wartości. Warto przy tym pamiętać, że naruszenie takiego wymogu umownego nie prowadzi do nieważności danej czynności (np. umowy), ale do odpowiedzialności członków zarządu, którzy daną czynność podjęli. Często dla rady nadzorczej zastrzega się prawo do wyboru lub zatwierdzania audytora spółki, czy prawo do decydowania o polityce inwestycyjnej spółki. Popularne jest także zatwierdzanie przez radę nadzorczą budżetów lub biznesplanów startupów.

Jak wejście inwestora może zmienić strukturę korporacyjną spółki

W związku z wejściem inwestora do spółki, często pojawi się potrzeba powołania rady nadzorczej (co do zasady nieobowiązkowej), której uprawnienia zostaną najprawdopodobniej rozszerzone poza kodeksowe minimum. Można się spodziewać, że rada będzie dysponować stosunkowo szerokimi uprawnieniami i często spotykać się na posiedzeniach.

Możliwe są także zmiany w zarządzie spółki, przez jego uzupełnienie przedstawicielami inwestora, co może być połączone z wprowadzeniem wymogu łącznej reprezentacji.

Planowanie wyjścia z inwestycji

Bardzo prawdopodobne, że umowa inwestycyjna będzie szczegółowo opisywać kilka scenariuszy wyjścia przez inwestora ze spółki. Scenariusze te będą także określać jakich zachowań inwestor oczekuje od pozostałych wspólników – założycieli. Z jego punktu widzenia, startup jest sposobem na zainwestowani i pomnożenie środków, dlatego od razu planuje w jakim horyzoncie czasowym spółka powinna osiągnąć określone wskaźniki finansowe, aby jej udziały można było z zyskiem sprzedać.

Standardem jest żądanie inwestora, aby w określonym czasie założyciele na jego życzenie dołączyli do sprzedaży udziałów (tzw. prawo pociągnięcia), co może być skorelowane z uprawnieniem założycieli do żądania aby nowy inwestor, razem z udziałami dotychczasowego inwestora wykupił także ich udziały.

Umowa może także określać zakaz samodzielnej (bez zgody inwestora) sprzedaży udziałów lub innego rodzaju ograniczenia w rozporządzaniu udziałami czy obciążaniu udziałów.

Możliwe, że w umowie pojawi się także scenariusz wyjścia z inwestycji przez giełdę, określający sposób współdziałania wspólników i spółki w procesie przekształcenia w spółkę akcyjną i pierwszej oferty publicznej.

Założyciele startupu powinni się upewnić, że rozumieją w jaki sposób mogą być zobowiązani do sprzedaży udziałów, a także – w jaki sposób będą one wyceniane na potrzeby sprzedaży.

Podsumowanie

Polskie prawo pozwala na elastyczne kształtowanie pozycji inwestora w spółce, dzięki czemu inwestycje w innowacyjne przedsięwzięcia stają się bardzo popularne a rynek tego rodzaju inwestycji stale rośnie. Z punktu widzenia spółki – przedmiotu inwestycji, odpowiednie (i racjonalne) zabezpieczenie swoich interesów może stać się podstawą do spektakularnego rozwoju w nadchodzących latach. Dlatego warto rozsądnie podchodzić do możliwości inwestycyjnych, w najlepszym interesie prowadzonego przedsięwzięcia.

Agnieszka Hajos-Iwańska

Adwokat w Okręgowej Radzie Adwokackiej w Krakowie i starszy prawnik w JSLegal

Przed dołączeniem do zespołu JSLegal, przez pięć lat pracowała w jednej z wiodących międzynarodowych firm prawniczych w Warszawie. Agnieszka specjalizuje się w zakresie prawa rynku kapitałowego oraz prawa korporacyjnego.