Mało kto myśli o zostaniu programistą. Taki jest wynik badania Stack Overflow

Dodane:

Leszek Wolany Leszek Wolany

Udostępnij:

Od 6 lat Stack Overflow przeprowadza szerokie badania wśród programistów – pytając ich o ulubione technologie, sposoby poszerzania umiejętności czy satysfakcję z zarobków. Dzięki tegorocznym wynikom udało się obalić jeden mit – że programiści zawsze marzyli o tym zawodzie.

Zdjęcie główne artykułu pochodzi z unsplash.com 

Stack Overflow to największy i najbardziej rozpoznawalny portal wymiany wiedzy dla programistów – miesięcznie odwiedza go 40 mln osób, z czego 16,8 mln to doświadczeni koderzy. W 2017 r. w badaniu wzięła udział rekordowo liczna grupa respondentów – aż 64 tys. specjalistów. Z Polski odpowiedzi udzieliło około 1,6 tys. programistów.

Drogi do zawodu programisty przebiegają różnie, choć wyraźnie widać, że to wciąż bardzo „młoda” profesja – 22 proc. badanych ma mniej niż cztery lata doświadczenia w kodowaniu. Skraca się do minimum okres, jaki występuje pomiędzy rozpoczęciem nauki programowania a pierwszą pracą w zawodzie kodera. Aż 11,3 proc. respondentów dostało swoją pierwszą pracę jako programista w ciągu zaledwie roku, odkąd rozpoczęli naukę programowania, a kolejnych 37 proc. na przestrzeni roku do czterech lat. Niewielu przebadanych zaczęło naukę programowania w latach młodzieńczych, co obala mit o tym, że programiści od zawsze marzyli, by nimi zostać.

Wyraźnie również widać, że samodzielne kształcenie bardzo zyskuje na znaczeniu – z niecałych 70 proc. wskazań w 2016 roku do 90 proc. w 2017. W tym kontekście nie dziwi, że formalną edukację za bardzo istotną lub istotną uważa tylko 41 proc. respondentów. 32 proc. respondentów uważa przeciwnie – że taka formacja nie jest ważna w zawodzie.

W badaniu specjaliści zostali także poproszeni o wskazanie, jakie są inne – pozauczelniane – sposoby pozyskiwania wiedzy i umiejętności programistycznych. Kursy online wskazało 45,4 proc. respondentów, udział w hackathonach 23,6 proc., kursy stacjonarne 15,3 proc. Od kilku lat rośnie także znaczenie szkół programowania. W 2016 roku 6,5 proc. deweloperów wskazało jako źródło swojej wiedzy i umiejętności intensywne programy szkoleniowe – bootcampy. W tym roku na bootcampy programistycznie wskazało już 9 proc. badanych z całego świata.

W tegorocznym raporcie sukces bootcampów doczekał się osobnego omówienia w kontekście poszukiwania pracy. Autorzy raportu zaznaczają, że bootcampy trafiły na podatny grunt. Niedobór programistów jest dotkliwy na całym świecie. Co ciekawe, w badaniu okazało się, że bootcampy są popularne nie tylko wśród osób, które chcą całkowicie zmienić swoją karierę zawodową i nie miały wcześniej styku z programowaniem. Są często sposobem na uzupełnienie umiejętności przez osoby, którym nowe technologie nie były wcześniej obce, które wręcz pracowały już jako deweloperzy, gdy podejmowali naukę na kursie.

Wśród osób, które zadeklarowały ukończenie bootcampów programistycznych, odsetek doświadczonych programistów wyniósł aż 45,8 proc. Spośród respondentów, którzy nie mieli wcześniej żadnego doświadczenia w kodowaniu, aż 2/3 osób znalazło pierwszą pracę jeszcze w trakcie szkoły lub w ciągu 3 miesięcy od jej ukończenia.

Źródło grafik: stackoverflow.com

Bootcamp nie jest wyłącznie szkołą podstawową dla przyszłych programistów. Staje się też intensywnymi studiami podyplomowymi w momencie, gdy rynek zaczyna się domagać nowych specjalizacji.

Na marginesie warto wspomnieć o rosnącej liczbie programujących kobiet. W stosunku do ubiegłego roku wzrósł udział kobiet w przebadanej grupie z 5,8 proc do 7,6 proc. W 2015 i 2016 roku ich udział był taki sam – 5,8 proc., więc wydaje się, że na naszych oczach powoli coś się zmienia w kwestii udziału kobiet w profesjach IT, żeby jednak mówić o stałej tendencji – musimy jeszcze poczekać na wyniki w kolejnych latach.

Leszek Wolany

CMO w Coders Lab

Pracuje w szkole programowania funkcjonującej w modelu bootcampu programistycznego.