Orlen i Tesla Motors stawiają stacje ładowania aut elektrycznych. Pierwszy punkt znajduje się w Kostomłotach

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Miała być i jest. Pierwsza stacja paliw Orlen dla samochodów elektrycznych stoi w podwrocławskiej miejscowości Kostomłoty. Czy wkrótce pojawią się w Polsce kolejne punkty, gdzie naładujemy auta napędzane prądem?

Orlen i Tesla Motors wcielają plan w życie

W lipcu minionego roku PKN Orlen rozpoczął współpracę z amerykańskim koncernem motoryzacyjnym Tesla Motors. W ramach partnerstwa oba podmioty miały postawić na terenie najpierw Niemiec, a później Polski i Czech, stacje szybkiego ładowania samochodów elektrycznych. Jak poinformował na Facebooku blog Moja Tesla, pierwszy punkty Supercharger, o którym mowa, stoi już na stacji paliw Orlen w podwrocławskiej miejscowości Kostomłoty.

Pierwszy Superchargers w Polsce, niestety prądu brak. Do końca roku będzie gotowy i w styczniu podłączony – napisał na Facebooku blog Moja Tesla. W rozmowie z serwisem Wyborcza.biz, Beata Karpińska z biura prasowego PKN Orlen, wyjaśniła, że pojawienie się punktu ładowania na orlenowskiej stacji paliw zwiastuje fakt, że płocki koncern naftowy przygotowuje się do wdrożenia pilotażowego programu, którego celem jest uruchomienie stacji paliw, gdzie kierowcy naładują swoje elektryczne pojazdy.

Punkty ładowania stoją głownie w Europie Zachodniej  

Przedstawicielka spółki, poza powyższymi informacjami, nie podała żadnych innych danych. Nie wiadomo więc kiedy dokładnie ładowarki w Kostomłotach zostaną oddane do użytku właścicielom elektrycznych samochodów i gdzie powstaną kolejne. Widać z kolei, że decyzja o postawieniu w Polsce punków Supercharger, którą PKN Orlen miał podjąć do końca minionego roku, najwyraźniej zapadła i wkrótce punkty szybkiego ładowania aut elektrycznych będą także dostępne na rodzimym rynku.

Póki co, Tesla Motors postawiła na świecie 576 stacji Supercharger wyposażonych w 3 397 punktów ładowania. W Europie tego typu punkty stoją przeważnie w zachodniej części kontynentu, głównie w Niemczech, Holandii, Belgii i Wielkiej Brytanii. Zaś w 2016 roku stacje Supercharger mają pojawić się również we wschodniej Europie, gdzie dotychczas ich nie było. Tym samym, należy się spodziewać, przybędzie właścicieli pojazdów elektrycznych, którzy w końcu będą mili przystosowaną infrastrukturę do aut.

Brak infrastruktury, brak aut 

Według szacunków w 2020 roku ilość sprzedanych egzemplarzy samochodów napędzanych prądem ma przekroczyć siedem milionów, a liczba stacji paliw dostosowanych do ich potrzeb wzrośnie kilkukrotnie. Póki co, ten rynek jest dość ubogi. I tak, jeszcze w lipcu minionego roku średnia sprzedaż pojazdów elektrycznych wynosiła ok. 300 tysięcy sztuk, z kolei punktów ładowania było ok. 100 tysięcy. Przykładowo po drogach w Stanach Zjednoczonych poruszało się wtedy zaledwie 280 tysięcy aut elektrycznych, a dla porównania w Rosji, gdzie żyje blisko 150 mln obywateli tylko 500 sztuk. Prawdopodobnie wynik w Polsce wcale nie jest lepszy – być może PKN Orlen i Tesla to zmienią.

fot. materiały prasowe