Polski startup First11 pomoże piłkarzom podczas treningów. Policzy siłę strzałów i liczbę podań

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Wychodząc na boisko każdy z piłkarzy ma przyczepiony czujnik do prawej i lewej nogi. Monitoruje on siłę strzałów, liczbę podań i przebiegnięty dystans, aby po treningu można było zweryfikować efektywność sportowca. Polski startup First11 przetestował to urządzenie z udziałem piłkarzy z Ekstraklasy.

fot. depositphotos.com

Ekspresowe tempo

Pomysł na First11 zrodził się w listopadzie 2016 roku podczas spotkania znajomych. – Jako amatorzy gry w piłkę nożną, stwierdziliśmy, że moglibyśmy stworzyć coś, co pomogłoby nam mierzyć i analizować nasz sposób gry – wspomina Jakub Kur. Chwilę po tym zebrał w ciągu tygodnia 200 tysięcy złotych od znajomych i nawiązał współpracę z krakowską Summer Agency i piłkarzami: Michałem Jończykiem i Konradem Czapeczką.

Dwa miesiące później jego firma opracowała sześć wersji prototypu, a już w marcu testowała je w kilku klubach piłkarskich, między innymi w młodzieżowej drużynie Cracovii oraz przeprowadziła program pilotażowy z udziałem piłkarzy z jednego klubu Ekstraklasy. Obecnie projekt jest w końcowej fazie rozwoju, a jego pomysłodawca chwali się, że zakończył ostatnio przedsprzedaż produktu i że sprzedał sześćdziesiąt zestawów First11.

Zainteresowanie rośnie

Planuje teraz ruszyć ze sprzedażą kolejnej partii produktów i przygotowuje się do wysyłki pierwszych sztuk. Zaobserwował też rosnące zainteresowanie projektem. – Na pięćdziesiąt rozmów jakie dotychczas przeprowadziliśmy z zarządami różnych klubów piłkarskich, jedynie jedna drużyna wyraziła brak zainteresowania naszą ofertą ze względów finansowych. Cieszy nas to niezmiernie i liczymy, że to zainteresowanie przełoży się na sukces i dalszy rozwój naszego produktu – mówi Jakub Kur.

Spodziewa się, że projekt zdobędzie rynek. Świadczyć ma o tym zainteresowanie prywatnych inwestorów na wczesnym etapie oraz dobre opinie piłkarzy testujących urządzenie. Znaczenie ma także sam produkt, który nie tylko jest tańszy niż rozwiązania konkurencji, ale według przedsiębiorcy jest też bardziej funkcjonalny i prosty w użyciu.

Poprawa wyników piłkarzy

Kur wyjaśnia, że zestaw First11 składa się z dwóch sensorów nieco mniejszych niż pudełko zapałek. Każdy z nich mocuje się do prawej i lewej nogi, aby podczas treningów lub rozgrywek sportowych gromadziły dane między innymi o ilości i sile strzałów i podań, przebiegniętych kilometrów oraz średniej prędkości biegu. Następnie wyniki pomiarów są prezentowane za pomocą aplikacji mobilnej, dzięki czemu piłkarz lub jego trener mają świadomość czy sportowiec robi postępy i mogą wspólnie zaplanować dalsze działania.

– Wierzymy, że dzięki First11 zawodnicy będą w stanie poprawiać swoje wyniki i pracować nad ewentualnymi brakami, opierając się na dostępnej analizie sposobu gry i zachowań. Dodatkowo trenerzy, korzystając ze specjalnie przygotowanej aplikacji, będą w stanie na bieżąco analizować rozwój gry i aktywność piłkarzy na boisku – mówi Jakub Kur. Dodaje, że rozwiązanie jego zespołu jest przeznaczone nie tylko dla profesjonalistów, ale przede wszystkim dla juniorów, początkujących zawodników i amatorów piłki nożnej.

Plany

Dlatego przygotował ofertę dla dwóch grup klientów: klientów indywidualnych i klientów biznesowych, czyli szkółek, akademii oraz zorganizowanych drużyn piłkarskich. Tym pierwszym zamierza sprzedawać zestawy składające się z dwóch czujników i udostępniać bezpłatną aplikację. Drugim z kolei planuje oferować zestaw czujników dla każdego piłkarza, które dodatkowo mierzą jego tętno, temperaturę i pozycję na boisku. Ponadto zapewni im specjalny sensor do zamontowania na boisku oraz aplikację i platformę dla piłkarza i trenera.

– Dalsze plany rozwoju obejmują produkcję dodatkowych urządzeń i akcesoriów. Mamy nadzieję, że pozyskane doświadczenie przy współpracy z nowymi klientami oraz drużynami sportowymi, pozwoli nam na wyznaczenie kolejnych ścieżek rozwoju produktu oraz oprogramowania – mówi Jakub Kur. Dodaje, że chce, aby First11 było rozwiązaniem, które spełni wymagania zarówno początkujących zawodników jak i profesjonalnych piłkarzy oraz trenerów.