Przedsiębiorca biegnie coraz szybciej, jak w maratonie. Odcinek 12 cyklu pt. „Startup w 30 dni”

Dodane:

Wojtek Mróz Wojtek Mróz

Udostępnij:

Ostatnie 11 dni było intensywnie? Przygotuj się, bo to dopiero początek. Rozwijanie firmy, a w szczególności takiej, która ma mieć Competitive Advantage na rynku, to bardzo intensywna praca. Wraz ze wzrostem ilości klientów rośnie liczba zadań do zrobienia, problemów do rozwiązania oraz dedlajnów.

Przygotuj się, że działanie jak w maratonie będzie procesem ciągłym i narastającym. I nigdy się nie skończy…

Zdjęcie główne artykułu pochodzi z pexels.com

Jeżeli nie zaczniesz pewnych rzeczy delegować i budować procesów w firmie to wkrótce możesz nie wytrzymać tempa. Weźmy przykład początkującego biegacza. Zaraz po usłyszeniu sygnału “start” zaczyna on biec “na maksa” i po kilku kilometrach zaczyna zwalniać, przez co wszyscy inni zaczynają go wyprzedzać. Doświadczony maratończyk natomiast tak planuje wyścig, że wraz z przebytymi kilometrami przyśpiesza. Tak powinno być z Twoją firmą. Im bardziej pewny jesteś swoich hipotez i mają one potwierdzenie w rynku tym szybciej powinieneś działać.

Znalazłeś fajny kanał i strategię do pozyskiwania klientów? Zacznij ją wykorzystywać, zanim zrobi to Twoja konkurencja. Bądź zawsze o kilka kroków do przodu. Skąd mieć jednak czas na szukanie cały czas nowych rozwiązań i sposobów wzrostu? Musisz wiedzieć, że w określonym momencie jako właściciel powinieneś pracować “nad biznesem” a nie “w biznesie”. Nie będziesz w stanie zrobić wszystkiego sam, a liczba obowiązków szybko Cię przytłoczy.

Rozwijanie firmy powinno być jak uczestniczenie w wyścigu kolarskim. Musisz mieć ludzi w drużynie, którym możesz zaufać. Jazda solo daleko Cię nie zaprowadzi. W danym momencie jedna osoba powinna być na czele, druga (wspólnik) odpoczywać, by później zmienić lidera. Czasem są gorsze dni i nie jesteś w stanie utrzymać prędkości. Musisz mieć wtedy kogoś, kto na jakiś czas będzie brał na siebie cały opór powietrza.

Pamiętaj, że goni Cię peleton, który bardzo szybko adaptuje wszystkie pojawiające się rozwiązania i innowacje na rynku. Dlatego też do bycia przedsiębiorcą należy być przygotowanym. Doświadczony przedsiębiorca, który przejechał już nie jeden wyścig ma przewagę. Co jeżeli Ty jeszcze nie uczestniczyłeś w prawdziwym wyścigu?

Zacznij zatrudniać do swojego zespołu osoby, od których może możesz się uczyć. Nie stać Cię jeszcze na nie? Możesz zaprosić je do współpracy jako doradców i mentorów do firmy. Płać im za godziny i wykorzystuj ten czas maksymalnie dobrze. Ucz się szybko. Kiedy Twoja firma rośnie i tworzysz wokół niej dobry PR, nagle coraz łatwiej Ci ściągać na spotkania ciekawe osoby. Jako właściciel musisz cały czas prowadzić nieustanny proces rekrutacyjny i szukać ludzi, którzy mają talenty tam, gdzie ty ich nie masz. Zapomnij, że będziesz dobry we wszystkim i przestań się oszukiwać.

Zacząłeś przyciągać właściwe osoby? Teraz naucz się delegować im zadania. Musisz zacząć się precyzyjnie komunikować. Pamiętaj, że jeżeli Twój pracownik nie wie co ma robić i za co odpowiada, to jest to Twoja wina jako managera. Na samym początku duża ilość improwizacji i bardzo duża elastyczność pomagała. Teraz kiedy jest czas na skalowanie, musisz zacząć budować organizację i procesy w firmie. Wiem, wiem… nie chcesz tworzyć korporacji, nie po to zakładałeś swoją firmę. Pamiętaj jednak, że gdy zaczniesz mieć 10 potem 20, 50 pracowników to nie dasz rady bez żadnego systemu w pojedynkę sprawnie delegować i rozliczać osoby z zadań. Musisz stworzyć pewien system, ilość zależności w Twojej firmie przyrasta potęgowo.

Dobry system też musi mieć dobre środowisko żeby działał. Od samego początku Twojej firmy, czy o tym wiedziałeś czy nie, tworzyłeś kulturę organizacyjną. Zacznij więc świadomie ustalać co jest ważne, a co nie w Twojej firmie. Stwórz system wartości i się go trzymaj. Dzięki odpowiedniej kulturze organizacyjnej i atmosferze w pracy możesz zadbać o to, że nie tylko ludzie będą do Ciebie pukali i chcieli pracować, ale też mniej będziesz narażony na ich odchodzenie. Nawet jak Ci się nie uda utrzymać świetnego współpracownika to mając proces w firmie i zakres odpowiedzialności możesz szybciej wdrożyć nową osobę.

Masz swoją drużynę marzeń, która wie dokąd jedzie i wie, że może na siebie liczyć nawzajem. Teraz możesz jako właściciel zastanawiać się co zrobić żeby utrzymywać 20% wzrost miesiąc do miesiąca. Pamiętaj, że znaczy to tyle, że każdy kolejny miesiąc to przyśpieszanie. Tak właśnie wygląda od środka nie maraton, a sprint maraton.

Przeczytałeś właśnie dwunasty odcinek z cyklu pt. „Startup w 30 dni„. Zaprosiliśmy do niego 30 polskich przedsiębiorców, których poprosiliśmy o współtworzenie tej historii stworzenia jednego startupu. Każdy odcinek ma na celu przybliżenie jednego dnia z życia startupu i pokazanie, jak wygląda tworzenie e-biznesu od środka. Za dwa tygodnie opublikujemy kolejną część tego cyklu.

Wojtek Mróz

Od 2004 roku zaangażowany w rynek Venture Capital w Polsce. Najpierw z ramienia funduszy, a następnie jako doradca i przedsiębiorca. Jest współwłaścicielem i inwestorem między innymi w Testuj, Alpha-capital, Kodilla, Survicate, Explaineverything. Prowadzi wraz z żoną i wspólnikiem fundację Everest, która co roku organizuje bieg charytatywny dla ponad 1000 firm biegfirmowy.pl. Jest również autorem blogu www.przedsiebiorca.com.