Usunęli aplikację, by wdrożyć nowy model biznesowy. Teraz przyciąga jeszcze większych klientów

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Zespół tworzący Cloud Your Car wie jak ważny jest pivot. Firma zajmuje się produkcją urządzenia do mierzenia jakości jazdy i rozwijaniem oprogramowaniem do niego. Postanowiła przestać oferować pojedynczym klientom skończony produkt i pozwolić korporacjom dopasowywać go do swoich potrzeb.

Na zdjęciu (od lewej): Patryk Szymczak, Anna Szymczak i Marcin Kokott, twórcy Cloud Your Car

Dla dużych

Jeszcze rok temu Cloud Your Car było prostym urządzeniem służącym do monitorowania samochodów służbowych oraz rozliczania ich podróży. Jego sprzedażą zajmowali się partnerzy z całego świata. Każdy nowy klient domagał się jednak wprowadzenia funkcji, która była przydatna zazwyczaj tylko w jego regionie. – Szybko zrozumieliśmy, że albo pójdziemy w kierunku budowy niezwykle złożonego rozwiązania typu SAP, albo zmienimy model biznesowy tak żeby nadal mieć jeden prosty produkt i jednocześnie zaspokoić wymagania rynku – mówi Patryk Szymczak, CEO spółki IoT. Podjął trudną decyzję żeby usunąć aplikację dla klientów, udostępnić API oraz rozpocząć budowę ogromnej sieci partnerów, którzy podłączą ich soft.

Od tego czasu każdy z partnerów we własnym zakresie zajmuje się konfiguracją pod klienta ze swojego regionu, oprogramowania, które stworzyła wrocławska firma. – Na dzień dzisiejszy dostarczamy urządzenia do monitorowania pojazdów, warstwę connectivity oraz backend z API – dodaje Szymczak. – Integrują się z nami przeważnie bardzo duże firmy, które posiadają dostęp do klientów posiadających ogromne ilości pojazdów, zwykle powyżej 100 tysięcy – dodaje. Budują one soft pod use-case samodzielnie lub z udziałem firm, które zajmują się stricte developmentem oprogramowania. Korporacjom, które dopiero szukają idealnego rozwiązania dla siebie, firma Szymczaka pomaga podczas warsztatów. 

Startup jak korporacja

Usługa sprzedawana jest do korporacji takich jak telekomy, firmy paliwowe, ubezpieczeniowe czy zarządzające flotami. Model biznesowy Cloud Your Car opiera się na comiesięcznych płatnościach, w formie abonamentu. Sam produkt, czyli urządzenie do mierzenia i analizowania danych dotyczących jakości jazdy, dostarczany jest nieodpłatnie. Wtyczki gotowe do wpięcia pod kierownicą samochodów produkowane są przez firmę Fideltronik, która produkuje także dla Estimote czy Interclinic. Współpraca w z nią zagwarantowała firmie ciągłość dostaw, preferencyjne warunki współpracy oraz unikalne usługi takie jak np. bezpośrednia wysyłka do klienta prosto z fabryki. M.in. dzięki temu skrócono czas dostawy nawet do 1-2 tygodni. 

– To ważne, bo im szybsza dostawa produktu, tym szybciej towar trafia do klienta i uruchamiane są miesięczne płatności – mówi prezes zarządu IoT. Żeby jednak sprostać wymaganiom korporacji, z którymi najczęściej współpracuje, produkt Cloud Your Car musiał spełnić wiele wymogów jakościowych. Podczas produkcji wtyczki był to Quality Assurance, a Service Level Agreement (SLA) dotyczył usługi analityki danych, całego backendu i utrzymania jakości danych przychodzących z urządzeń. – Przy współpracy z takimi firmami kluczowe jest też odpowiednie uprocesowienie organizacji, przede wszystkim w obszarach związanych z zarządzaniem projektami i wersjonowaniem produktu – dodaje. 

Zmiana trybu pracy

Istotne było także wprowadzenie odpowiedniego ładu korporacyjnego, czy zapewnienie ciągłości senior managementu na kilka lat do przodu. – Chodzi o to że nikt nie zrobi z Tobą biznesu np. na łącznie 40 mln zł, jeśli istnieje ryzyko, że liderzy organizacji nagle ją opuszczą – mówi Patryk Szymczak. W związku ze zmianami w modelu biznesowym, musiał zostać zwiększony zespół, który sprosta wymaganiom nowych klientów. Trudno było pozyskać członków zespołu na lokalnym, wrocławskim rynku, dlatego firma postanowiła przerzucić komunikację w firmie na język angielski i rekrutować z dowolnej części świata. – Potrafimy dogadywać się w zespole, który pracuje jednocześnie we Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie, na Filipinach, w Hiszpanii czy Brazylii – mówi. 

Dziś w firmie Szymczaka pracuje 10 osób, które zajmują się produktem, sprzedażą, strategią i procesami. Nie wszyscy wykonują zadania w biurze, co pozwoliło też zespołowi zmienić nieco tryb życia. – I uwolnić się od codziennego reżimu pracy typu 8h-10h w biurze na pracę bardziej elastyczną, dynamiczną, nastawiona na wynik. Ja sam dzięki temu mogłem przeprowadzić się do Barcelony. Mieszkałem tam cztery miesiące i zajmowałem się firmą z plaży, bądź z biurka w fantastycznym co-worku – dodaje. W ciągu minionego roku IoT pozyskał też niewielką rundę inwestycyjną od funduszu SpeedUp Ventures z Poznania, dzięki czemu do rady doradców dołączył m.in. o Bartek Gola, prezes SpeedUp. Jakie firma ma plany na przyszłość? 

Walka o osiem milionów złotych

W miarę poznawania rynku przez cały 2015 rok, systematycznie w zespole przebijał się pomysł związany z pomiarami jakości jazdy kierowców w celu zbadania w jaki sposób styl jazdy przekłada się na koszty utrzymania pojazdu, w szczególności ubezpieczenie pojazdu i/lub kierowcy. – Widzimy tutaj ogromną przestrzeń dla nas, zwłaszcza że ten obszar rynku jest jeszcze w powijakach. Na chwilę obecną udało nam się nawiązać współpracę z kilkunastoma firmami z tego obszaru z krajów takich jak UK, Niemcy, RPA, Włochy i USA. Wierzymy, że jeszcze w tym roku uda nam się z sukcesem wdrożyć pierwsze 5-10 tysięcy urządzeń w ramach programów pilotażowych – mówi prezes IoT, wrocławskiej spółki tworzącej Cloud Your Car.

Zespołowi zależy na wdrożeniu takiej liczby urządzeń, ze względu na grant, który otrzymał w Brukseli w ramach programu Horyzont 2020. – Dostaliśmy pieniądze na pierwszy etap i walczymy teraz o kwotę prawie 8 mln zł – dodaje Patryk Szymczak.