Creative Commons – wspieramy wolną kulturę

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

O korzyściach z oferowania swoich prac na licencjach CC, o tym jak dobrać odpowiednią licencje do naszego produktu oraz o przyjaznych licencjom serwisach, rozmawiamy z Kamilem Śliwowskim – przedstawicielem Creative Commons Polska.

O korzyściach z oferowania swoich prac na licencjach CC, o tym jak dobrać odpowiednią licencje do naszego produktu oraz o przyjaznych licencjom serwisach, rozmawiamy z Kamilem Śliwowskim – przedstawicielem Creative Commons Polska.

Co to jest Creative Commons?

Creative Commons jest międzynarodowym projektem oferującym darmowe rozwiązania prawne i techniczne służące zarządzaniu przez twórców prawami autorskimi do swoich utworów, a odbiorcom gwarantujące zakres swobód dostosowany do naturalnego dzielenia się w sieci. Creative Commons wspiera wolną kulturę: produkcję i wymianę utworów traktowanych jako dobro wspólne.

Creative Commons powstała w 2001 r. jako amerykańska organizacja pozarządowa na rzecz ochrony i promocji wspólnych dóbr kultury. Dzisiaj oddziały Creative Commons są prowadzone przez instytucje partnerskie w około siedemdziesięciu krajach. Polski oddział działa od 2005 r., a partnerami instytucjonalnymi projektu są obecnie Centrum Cyfrowe Projekt: Polska oraz Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego na Uniwersytecie Warszawskim (ICM UW). Na co dzień zajmujemy się głównie pracą z organizacjami pozarządowymi i instytucjami edukacyjnymi nad “otwieraniem” ich zasobów…

Dlaczego warto dzielić się swoimi treściami opierając się na prawach CC?

Licencje Creative Commons to zestaw gotowych narzędzi prawnych, skierowanych do twórców i odbiorców kultury czy informacji. W myśl naszej podstawowej zasady “pewne prawa zastrzeżone” twórca sam określa warunki na jakich ma być dostępne jego dzieło. W klasycznej sytuacji prawnej jest to trudne, twórca nie ma możliwości wybrania sobie warunków czy swobód które chciałby zagwarantować swoim odbiorcom bez pisania samemu własnych licencji. Dlatego oferujemy gotowe wzory, 6 licencji które są proste w użyciu, rozpoznawalne i używane przez wiele serwisów internetowych opartych o treści generowane przez użytkowników jak Flickr czy Vimeo. CC bardzo ułatwiają dzielenie się i promocję w sieci, nigdy nie zabraniają kopiowania, na pierwszym miejscu, co większość internautów szanuje, stawiają uznanie autorstwa, a dalej twórca może dobrać warunki zależnie od swoich potrzeb np. zabezpieczenie przed wykorzystaniem komercyjnym, które wymaga tradycyjnego negocjowania z nim ceny w takich sytuacjach.

Licencje CC zostały stworzone z myślą o dzieleniu się w sieci, które odbywa się nawet gdy treści są chronione prawem. CC próbuje ułatwić to osobom, które chcą robić to legalnie, a jednocześnie pokazywać, że taka ochrona jaką mamy dziś jest zbyt silna, a danie praw użytkownikom może prowadzić do wielu nowych zjawisk.

Jak przekonać kogoś do dzielenia się treściami na prawach CC?

Warto zacząć od pytań na czym zależy danej osobie czy instytucji i na czym zarabia? Jeśli zależy na nam na promocji i obecności w sieci to siłą rzeczy musimy się dzielić przynajmniej częścią naszej twórczości. Dlaczego więc nie zrobić tego w jasny dla odbiorcy sposób, co może a czego nie może zrobić z danym dziełem? Po drugie zarabianie. W sieci przestało być już prostą zależnością między produktem a zapłatą, ale wiele osób nie może oderwać się od takiego myślenia. Warto zastanowić się nad tym ile korzystamy sami z twórczości i inspiracji innych w naszej działalności i na czym tak naprawdę zarabiamy? Na kopiach produktu czy na tym co dzieje się wokół? Wielu artystów i wiele serwisów internetowych już to zrozumiało i buduje na bazie wolnej kultury swoje modele biznesowe. Wiele instytucji publicznych i pozarządowych buduje na bazie wolnych licencji swoje modele dystrybucji treści. To chyba już całkiem silny trend.

Jakimi sposobami promujecie swoją ideę?

CC Polska działa już 7 lat, przez większość czasu była to praca wolontariacka Alka Tarkowskiego i Justyny Hofmokl, którzy założyli polski oddział. Teraz działamy bardziej projektowo i głównie z organizacjami pozarządowymi i instytucjami publicznymi, do których docieramy bezpośrednio lub to one zgłaszają się do nas. CC narzędzia promują się też trochę same poprzez ludzi i instytucje które z nich korzystają, dowiadują się o nich również odbiorcy treści na licencjach. To nie znaczy jednak, że nie myślimy o promocji bardziej systemowo, mamy nadzieję, że w tym roku uda się przeprowadzić kilka, choć małych to ciekawych akcji promujących CC.

Czy pobierane są jakieś opłaty za korzystanie z licencji Creative Commons?

Nie, licencje CC są i będą bezpłatnym narzędziem (sama treść licencji dostępna jest na wolnej licencji).


Czym powinniśmy się kierować w doborze odpowiedniego zabezpieczenia prawnego naszego materiału wideo czy artykułu?

Najprościej zadać sobie pytanie o interes twórcy i interes odbiorcy treści które tworzymy czy publikujemy. Wyważanie między nimi jest najlepszą drogą do tego by skutecznie operować w sieci, a to do obiegu w sieci głównie zostały stworzone licencje CC. Warto zadać sobie pytanie co może zwiększyć wartość naszej treści dla użytkownika. Jeśli udostępniamy coś w sieci i tak będzie to kopiowane, warto więc zalegalizować to od początku. Jeśli wiemy, że dana treść będzie zyskiwać na wartości w postaci popularności, atencji użytkowników poprzez jej modyfikacje to również warto pozwolić odbiorcom legalnie to robić.

Masa treści dostępnej w sieci nie ma potencjału komercyjnego, ale ma promocyjny, przyciągania uwagi, generowania ruchu itp. warto dobrze się zastanowić kiedy korzystać z silniejszej ochrony, teraz robimy to zdecydowanie częściej niż potrzebujemy.

W każdej chwili możemy zmienić naszą licencję?

Licencję można zmienić, ale należy pamiętać, że osoby które skorzystały z tej treści przed zmianą będą podlegać warunkom na mocy których z niej korzystali w pierwszym momencie. Zmiana licencji będzie więc dotyczyć nowych wykorzystań i użytkowników.

Co zrobić gdy ktoś naruszy nasze prawa autorskie i nie zastosuje się do licencji? Gdzie mogę zgłosić takie naruszenie?

Z chwilą naruszenia warunków licencji Creative Commons licencja automatycznie wygasa. Oznacza to, że jeśli ktoś wykorzystuje Twój utwór opublikowany na licencji Creative Commons i np. nie oznaczy odpowiednio autora oryginału, to nie będzie miał prawa dłużej korzystać z tego utworu. Odnosi się to tylko do osoby, która naruszyła zastrzeżenia umowy, natomiast wszyscy inni mogą nadal korzystać z takiej pracy, o ile przestrzegają warunków licencji.

W przypadku naruszeń funkcjonują ogólne zasady prawa autorskiego. Istnieje wiele możliwości dochodzenia swoich praw, łącznie z drogą sądową. Warto rozważyć kontakt z taką osobą i prośbę o zaprzestanie łamania warunków licencji bądź zatrudnić prawnika. Creative Commons nie prowadzi w tym zakresie usług prawnych i nie pomaga w ściganiu naruszeń.

Czy Wy jako oddział Creative Commons Polska reagujecie na łamanie praw autorskich w sieci? Zgłaszacie administratorom stron swoje uwagi? Jak zazwyczaj są one odbierane?

Naruszenia zdarzają się niezwykle rzadko i zwykle rozwiązywane są polubownie bez konieczności walki sądowej. Jeśli jednak do tego dojdzie, CC działa w ramach prawa polskiego i można dochodzić swoich praw podobnie jak w wypadku tradycyjnej ochrony prawno-autorskiej. Wychodzimy z założenia, że istnieje wiele możliwości dochodzenia swoich praw, łącznie z drogą sądową, ale my sami się tym nie zajmujemy. Nie tylko z powodu działania jako mały projekt w Polsce, ale również z chęci pozostania projektem który dostarcza narzędzi i wiedzy, a nie byciem kolejnym pośrednikiem dla twórców i odbiorców. CC, w co mocno wierzymy zmniejsza dystans między tymi grupami, buduje większe zaufanie i pozwala im współpracować dzięki jasno określonym zasadom. CC bardzo często występuje w projektach, w których zamiast pośredników twórcy i odbiorcy wspólnie dbają o powstanie i utrzymanie projektów (również finansowo).

Jak Polska wypada na tle innych państw jeśli chodzi o korzystanie z licencji CC?

Ruch wokół CC, jako działający głównie w Internecie najlepiej rozpatrywać globalnie co świetnie pokazuje serwis Flickr, największe repozytorium fotografii w sieci. Jest tam ok 200 milionów zdjęć dostępnych na licencjach CC, od fotografów z całego świata. Jeśli chodzi o Polskę CC świetnie przyjmuje się w sektorze publicznym (np. grantów na projekty edukacyjne od ministerstw Kultury, Spraw Zagranicznych, Edukacji Narodowej) pozarządowym oraz edukacyjnym. Wiele z tych organizacji zrzesza Koalicja Otwartej Edukacji (KOED). Na pewno jednak brakuje w Polsce jakichś przykładów ze świata popularnego jak amerykański zespół Nine Inch Nails, wydający na CC i równocześnie zdobywający pierwsze miejsca w sprzedaży na Amazon.com czy pisarz Cory Doctorow, stały bywalec listy bestsellerów New York Times.

Które serwisy są przyjazne licencjom CC i same zachęcają do chronienia swojej twórczości jedną z wybranych licencji?

Serwisów jest co raz więcej np. dla wideo od ponad roku YouTube oferuje opcję stosowania licencji CC BY (Uznanie autorstwa), a od dawna Vimeo.com i Blip.tv daje nam pełny wybór licencji. Dla zdjęć najpopularniejszy jest Flickr, Picassa i Google+, a dla profesjonalnych fotografów/ilustratorów Everystockphoto.com. Dla muzyki i dźwięków Soundcloud.com i Jamendo.com. Oczywiście Google i Yahoo od kilku lat oferują filtrowanie wyników wyszukiwania pod kątem licencji na jakiej ma być dostępna treść (opcje dostępne są zawsze w widoku zaawansowanym). Poza tym cała masa mniejszych serwisów specjalizujących się w różnych rodzajach mediów lub usług wokół treści na wolnych licencjach jak Scribd (dokumenty) czy Slideshare (prezentacje). Większość z tych serwisów nie wymusza jednej licencji zostawiając użytkownikowi wybór czy chce chronić swe prace klasycznie czy określając więcej swobód użytkownikom.

Czy w przyszłości powstaną nowe licencje CC?

Licencje CC ewoluują jak oprogramowanie np. teraz trwają pracę nad wersją 4.0, która może przynieść spore zmiany w międzynarodowej kompatybilności licencji i rozwiązać wątpliwości, które wynikają z różnic między prawem w różnych państwach. Kolejne wersje licencji raczej rozwiązują nowe problemy i starają się upraszczać działanie dla zwykłego użytkownika niż tworzyć zupełnie nowe rozwiązania.

Są jakieś szkolenia czy debaty, podczas której mógłbym się dowiedzieć więcej na temat CC?

Bardzo dużo, CC zajmuje się już w Polsce znacznie więcej osób niż tylko zespół Creative Commons. Co raz więcej osób nie tylko stosuje licencje, ale zna się również na nich zawodowo. Z pewnością warto śledzić blog Creative Commons Polska i Koalicję Otwartej Edukacji. CC pojawia się jako temat podczas wielu debat dotyczących prawa autorskiego, zwłaszcza teraz, po ogromnym zainteresowaniu sprawą ACTA.

Dziękujemy za wywiad!