Impermium idzie na wojnę z social spamem

Dodane:

Łukasz Tokarski Łukasz Tokarski

Udostępnij:

Zdarza się wam dostawać spam na portalach społecznościowych? Dla Greylock, Accel Partners i AOL jest to wystarczający powód, aby zainwestować 1 milion dolarów w Impermium.

Zdarza się wam dostawać spam na portalach społecznościowych? Dla Greylock, Accel Partners i AOL jest to wystarczający powód, aby zainwestować 1 milion dolarów w Impermium – startup, który oferuje szereg rozwiązań antyspamowych dla social media.

Firma Impermium została założona przez byłych specjalistów do walki ze spamem, pracujących wcześniej dla Yahoo. Organizacja dostarcza kompleksowych rozwiązań antyspamowych, w skład których wchodzi stały monitoring serwisu w poszukiwaniu użytkowników generujących spam. Dodatkowo Impermium udaremniania przejęcia kont przez hackerów i umożliwia szybką reakcję w początkowych fazach rozprzestrzeniania się spamu.

Obecne narzędzia do walki ze spamem wywołują więcej szkody niż pożytku. Najczęściej stosowane zabezpieczenia odróżniają maszyny rozprzestrzeniające spam od prawdziwych użytkownika generując w momencie, kiedy chcemy dodać komentarz, napisać wiadomość lub coś kupić zadanie, które często polega na konieczności wpisania w wyznaczone pole frazy pokazującej się na obrazku. Impermium twierdzi, że wadą tych zabezpieczeń jest nawet 10% spadek zaangażowania użytkowników na stronach.

Badanie przeprowadzone przez Sophos w 2010 roku wykazało, że 67% użytkowników serwisów społecznościowych miało kontakt ze spamem. To dwa razy więcej niż w 2008 roku, dlatego chętnych do inwestycji w narzędzia antyspamowe nie brakuje. Obecna kwota dofinansowania została zgromadzona dzięki zaangażowaniu wielu grup inwestorskich i aniołów biznesu, w skład których wchodzą Accel Partners, AOL Ventures, Charles River Ventures, Freestyle Capital, Greylock Discovery Fund i Morado Ventures.

Wiele wskazuje na to, że może już niedługo spam w serwisach społecznościowych nie będzie tak częstym zjawiskiem. To oczywiście optymistyczny wariant przyszłości, na który wszyscy liczymy.

źródło: venturebeat.com