100 nowych klientów i wzrost ARPU z 50 na 300 dolarów. Podsumowanie roku edrone.me

Dodane:

Michał Blak Michał Blak

Udostępnij:

2016 był bardzo intensywnym rokiem, pełnym wyrzeczeń i poświęceń. Naszym celem było stworzenie pierwszego pudełkowego rozwiązania marketing automation dla e-sklepów, co udało nam się osiągnąć. Kolejnym sukcesem było zdobycie stu nowych klientów płacących za nasze rozwiązanie.

ARPU – średni przychód na użytkownika. Edrone.me to narzędzie do indentyfikacji, czyli poznawania użytkowników Twojego e-sklepu. Dzięki niemu dowiesz się więcej na ich temat i przygotujesz dla nich lepszą ofertę produktową.

Na zdjęciu: Michał Blak, CEO edrone

Edrone skutecznie angażuje klientów sklepów internetowych, dlatego korzystają z niego największe marki m.in.: CitySport, X-Kom, Ryłko, Mount Blanc, Quiosque, Zebra, Wojas, Bialcon i DUKA. System jest szybki i łatwy we wdrożeniu, a posiada te same funkcjonalności, co inne skomplikowane narzędzia marketing automation.

W minionym roku, pozytywnie zaskoczyły nas dwie rzeczy. ARPU (średni przychód na użytkownika) było przewidywane na 50 dolarów, w rzeczywistości wynosi ono aż 300 dolarów, co znacznie przekroczyło nasze oczekiwania. Drugim zaskakującym faktem jest to, że na 100 klientów w ciągu całego roku odeszło tylko 2-óch, czyli poziom odchodzących klientów był zdecydowanie niższy, niż zakładaliśmy. To punkt przełomowy, który pozwoli nam ruszyć z ekspansją globalną w 2017 i zaangażować znaczne środki finansowe w marketing zagraniczny.

Stworzyliśmy markę, która jest sexy, co na rynku e-commerce jest rzadkie. Dużo pracy włożyliśmy w UX produktu. Ta część powstawała w konsultacji z naszymi najbardziej doświadczonymi klientami, którzy niejednokrotnie zdobyli doświadczenie na rynku e-commerce nawet od końca lat 90-tych.

Nawiązaliśmy współpracę z 12 platformami m.in. Shopify, Magento, WooCommerce, PrestaShop, IAI Shop, czy Shoplo. Stworzyliśmy nową kategorię produktu CRM dla e-commerce. To nie jest to samo, co zwykły marketing automation, to rozwiązanie customer intelligence, które jest dedykowane, i które poprzedza działania marketing automation. Bez nich obsługa B2C sklepu internetowego w zakresie marketing automation nie byłaby możliwa.

Otrzymaliśmy dofinansowanie na dynamiczny rozwój na rynkach zagranicznych. Dzięki temu już w przyszłym roku będziemy latać po całym świecie żeby móc wziąć udział w najlepszych branżowych targach. Pozyskaliśmy inwestora na rozwój firmy, ponieważ nasze kalkulacje wskazują, że na przestrzeni najbliższych miesięcy osiągniemy zawrotne tempo rozwoju.

Wszystko co osiągnęliśmy wydarzyło się, ponieważ zbudowaliśmy świetny dziesięcioosobowy zespół programistów z CTO na czele, ani jeden z nich nie odszedł podczas pracy nad edrone. Budowanie dobrej atmosfery pracy w firmie jest dla nas celem samym w sobie. Pracowników traktujemy tak, jakby byli naszymi klientami – z troską.

Dzisiaj czujemy, że jesteśmy kategorią samą w sobie i kierunek naszego rozwoju będzie szedł w stronę obsługi sklepu internetowego. W przyszłym roku edrone nie będzie wyłącznie narzędziem marketing automation wykorzystującym dotychczasowe kanały: Email, Web Push i Onsite, ale również narzędziem wspierającym Customer Support przy zachowaniu jego prostoty i intuicyjności. 

Przeczytałeś właśnie część podsumowania polskich startupów. Zobacz, co w 2016 roku osiągnęły polskie spółki technologiczne. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Autor tekstu: Michał Blak, CEO edrone.