Legimi w II kwartale 2020 odnotowała 111 proc. wzrost przychodów. Firma zapowiada debiut na giełdzie

Dodane:

Marta Wujek Marta Wujek

Legimi w II kwartale 2020 odnotowała 111 proc. wzrost przychodów. Firma zapowiada debiut na giełdzie

Udostępnij:

Legimi w II kwartale bieżącego roku odnotowała 111 proc. wzrost przychodów, które osiągnęły wartość 7,4 mln złotych. Jednocześnie wzrosła ilość klientów korzystających z platformy o 73 proc. (firma posiada obecnie 69,1 tys. abonentów). Spółka zapowiedziała, że jeszcze w tym roku planuje wejść na giełdę.

– W związku z masowym przebywaniem dorosłych i dzieci w domach, rósł popyt na cyfrową formę rozrywki, w tym także usługę Legimi. W tym czasie odnotowaliśmy blisko dwukrotny wzrost liczby aktywacji darmowego okresu próbnego. Z drugiej strony, z uwagi na zintensyfikowanie konsumpcji treści przez abonentów oraz zwiększenie kosztów finansowania okresów próbnych, Legimi odnotowało znacznie zwiększone koszty bezpośrednie, co obniżyło naszą rentowność w tym okresie. Podjęliśmy jednak decyzję, by w okresie zwiększonych obostrzeń zapewnić jak najszerszy dostęp do usług Legimi, zwłaszcza że biblioteki i księgarnie w tym czasie były nieczynne –­ komentuje, cytowany przez serwis wirtualnemedia.pl, prezes Legimi Mikołaj Małaczyński.

Małaczyński zapowiedział również, że firma planuje między trzecim, a czwartym kwartałem 2020 roku zadebiutować na bocznym rynku New Connect warszawskiej giełdy.

Publiczna emisja obligacji Legimi

Przypomnijmy, że w lipcu tego roku Legimi zaoferował dwuletnie obligacje, z rocznym oprocentowaniem na poziomie 6,75 proc.. Spółka planowała wtedy pozyskać 2,5 mln złotych, które chciała przeznaczyć na rozwój i promocję Legimi na rynku niemieckim oraz refinansowanie zadłużenia.

– Postanowiliśmy zaoferować obligatariuszom dwuletnie obligacje z kuponem wynoszącym 6,75%. Uważamy, że w świetle rekordowo niskich stóp procentowych,  nasza oferta jest bardzo atrakcyjna dla inwestorów. Naszym celem jest pozyskanie 2,5 mln zł. Zebrane środki zamierzamy przeznaczyć m. in. na intensyfikację działań marketingowych na rynku niemieckim, który jest jednym z największych w Europie oraz refinansowanie zadłużenia – mówił wtedy Małaczyński.

Ostatecznie firma wydała ponad 2 tys. obligacji, których łączna wartość emisyjna wyniosła 2,123 mln zł.