Szansa dla startupów zajmujących się danymi satelitarnymi

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Udostępnij:

Do 4 listopada br. można zgłaszać się do programu akceleracyjnego SpaceUp BSA, prowadzonego przez Krakowski Park Technologiczny. Poszukiwane są startupy zajmujące się danymi satelitarnymi.

Krakowski Park Technologiczny prowadzi nabór do programu akceleracyjnego SpaceUp BSA przeznaczonego dla startupów działających w obszarze danych satelitarnych. Dzięki akceleratorowi zespoły mogą w znacznie krótszym czasie wdrożyć swoje rozwiązanie na rynku, zdobyć techniczną i biznesową wiedzę, a przede wszystkim skorzystać z ogromnego doświadczenia i wiedzy mentorów, którzy pomogą wybrać właściwe kierunki rozwoju.

Do czego mogą się przydać dane satelitarne

Satelity – zarówno te zbudowane przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA), jak i należące do prywatnych podmiotów – każdego dnia zbierają ogromne ilości danych. W praktyce niesie to nowe możliwości bardzo szczegółowej obserwacji powierzchni ziemi i precyzyjnego monitorowania zachodzących na niej zmian. Dane te mogą być wykorzystywane do prowadzenia wielu analiz przestrzennych, np. w dziedzinie ochrony środowiska i w działaniach naprawczych. Na świecie dane satelitarne z powodzeniem wykorzystywane są także w rolnictwie, pomagając w optymalizacji wielkości zbiorów i zapewnianiu ich wysokiej jakości.

Pełne wykorzystanie badawczego i biznesowego potencjału danych satelitarnych wymaga jednak stworzenia narzędzi do przetwarzania i analizowania pozyskiwanych danych. Konieczne jest także, by powstały firmy, które będą potrafiły wykorzystać uzyskane informacje i stworzą biznesowe rozwiązania dla leśnictwa, rolnictwa, ochrony środowiska, geologii, gospodarki wodnej, górnictwa czy dla sektora bezpieczeństwa. A także dla mniej oczywistych obszarów, jak ubezpieczenia, czy nieruchomości.

Polska w kosmosie

Europejska Agencja Kosmiczna od kilku lat rozwija własną konstelację satelitów Sentinel. W ramach misji Copernicus dostarczają one danych, które są ogólnodostępne i darmowe dla państw członkowskich. To dzięki nim sektor kosmiczny stanął otworem dla setek programistów i ambitnych ludzi, którzy mogą wykorzystać te dane, by zbudować własny biznes.

W sektorze przetwarzania danych satelitarnych coraz lepiej radzą sobie również młode firmy – startupy korzystające z nowych możliwości, jakie dają dane satelitarne, by tworzyć i zagospodarowywać nisze rynkowe. Przykładem jest dobrze rozwijająca się ProGea 4D, która rozbudowuje gamę usług – od dystrybucji zobrazowań nanosatelitów z komercyjnej sieci satelitów Planet, przez ekspertyzy przyrodnicze, do analiz teledetekcyjnych. Mniejsze zespoły skupiają się na zdobywaniu skonkretyzowanego rynku lub klienta. Wśród nich znajdziemy specjalistów z zespołu Satim, zajmujących się monitorowaniem deformacji terenu na podstawie danych radarowych.

Co więcej, firmy takie jak SatAgro czy Sustainable Innovation dostarczają rolnikom i firmom zajmującym się doradztwem rolniczym gotowych produktów wspomagających pracę na roli. Te przedsiębiorstwa rozwinęły portfolio usług korzystając z danych misji Copernicus. Dostępność bezpłatnych danych satelitarnych sprawia, że takich firm będzie przybywać.

– Branża kosmiczna to w dalszym ciągu spora nisza do zagospodarowania przez młode firmy i startupy. Łatwy i darmowy dostęp do danych satelitarnych jest najszybszą drogą do stworzenia startupu w sektorze kosmicznym – mówi Jarosław Chojnacki z Krakowskiego Parku Technologicznego.

Do programu można zgłaszać się do 4 listopada br. Więcej informacji o programie znajduje się na stronie.