Komunikat z badania: Bez strategii – o marketingu w sklepach eCommerce

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Teoretycznie wszystko wygląda jak powinno – jakąś formę działań marketingowych prowadzą niemal wszystkie (96,4%) sklepy handlujące w internecie – wynika z badania eCommerceIndex realizowanego we współpracy z Dontpay.pl.

Teoretycznie wszystko wygląda jak powinno – jakąś formę działań marketingowych prowadzą niemal wszystkie (96,4%) sklepy handlujące w internecie – wynika z badania eCommerceIndex realizowanego we współpracy z Dontpay.pl. Strategię marketingową posiada aż 61% spośród nich. I na tym dobre wiadomości się kończą, a im bliżej przyglądamy się wynikom, tym lepiej widzimy, że tylko mała grupa sklepów świadomie kształtuje swoją politykę marketingową.

Dzwonek alarmowy słychać przy pytaniu o to, w jakiej formie istnieje strategia marketingowa. Okazuje się, że spisany dokument posiada jedynie 30% spośród sklepów, które jakąkolwiek strategię mają. W pozostałych przypadkach taka strategia istnieje jedynie „w głowie” właściciela sklepu. Głębsza analiza pokazuje, że „w głowie” oznacza z reguły albo całkowity brak strategii, albo bardzo krótkoterminowy plan działania. Podsumowując te wyniki można stwierdzić, że jedynie niecałe 20% sklepów internetowych działa według przemyślanej i konsekwentnie wdrażanej strategii marketingowej.

Po co sklepom strategia

Znany bloger, ekspert od rynku e-commerce, Paweł Lipiec napisał „Strategia marketingowa pozostaje nijako w odpowiedzi na pytania o cele, sposoby ich realizacji (…) Skoro lwia część sklepów internetowych nie posiada takiej strategii to co to może oznaczać? Czyżby właściciele nigdy nie stawiali sobie pytań o to, co chcą osiągnąć? Gdzie chcą być za 5 lat czy 10?”

Badanie eCommerceIndex potwierdzają niestety słuszność tych słów. Właściciele sklepów nie wiedzą w jaki sposób budować swoją przewagę nad konkurencją. Najczęściej przychodzą im do głowy dość proste rozwiązania: darmowa dostawa lub obniżka ceny. Powoduje to efekty w krótkim okresie (towary się sprzedają), ale w długim jest bronią z opóźnionym zapłonem – raz rozpoczętą wojnę na obniżanie cen trudno powstrzymać, a klienta przyzwyczajonego do darmowej dostawy, trudno przekonać by następnym razem za nią zapłacił.

Co w zamian

– Konkurowanie ceną to bodaj najstarsza i najbardziej naturalna forma konkurowania o klienta. Należy jednak pamiętać, że zawsze znajdzie się na rynku podmiot, który będzie stać na zaoferowanie danego produkty taniej, albo gratis.– twierdzi Marcin Walocha z Dontpay.pl – Wówczas istotna staje się nie tylko wysokość obniżki, ale sposób jej zaoferowania tak, by nie tylko nie stracić, ale również zarobić. Bo na tym, co za darmo lub taniej można nieźle zarobić i na dodatek nie popsuć sobie i konkurencji rynku. Istnieją już w Polsce narzędzia i platformy wsparcia sprzedaży i marketingu, które w innowacyjny sposób wykorzystują naturalną skłonność klientów do szukania najtańszych produktów i usług. Co najważniejsze, każdy na tym zyskuje, a sklep nie traci na wizerunku marki”.

eCommerce Index to odbywające się co kwartał badania koniunktury w sektorze eCommerce. Prezentowane wyniki pochodzą z fali pierwszej zostało zrealizowane na próbie 452 właścicieli sklepów internetowych w grudniu 2011. Zaproszenie do badania wysłane zostało do blisko 9 tys sklepów. Partnerami badania były firmy: Empathy, Dontpay.pl, Grupa Divante, Nokaut.pl i Manubia.pl.

źródło: informacja prasowa