Przestań się domyślać. Użyj danych

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Jeśli jesteś przedsiębiorcą w tradycyjnych (nieinternetowych) branżach możesz bardzo łatwo obserwować swoich klientów. Możesz z nimi porozmawiać, zapytać co najbardziej cenią w Twoim biznesie, możesz zauważyć na co zwracają szczególną uwagę, czemu przyglądają się dłużej…

Jeśli jesteś przedsiębiorcą w tradycyjnych (nieinternetowych) branżach możesz bardzo łatwo obserwować swoich klientów. Możesz z nimi porozmawiać, zapytać co najbardziej cenią w Twoim biznesie, możesz zauważyć na co zwracają szczególną uwagę, czemu przyglądają się dłużej, z czego czerpią największą satysfakcję, z czym sobie nie radzą i co wzbudza ich wątpliwości. Niestety, jeśli Twój biznes działa w sieci, wtedy klienci schowani są po drugiej stronie monitora i tak naprawdę nic o nich nie wiesz, a tradycyjne metryki na których bazujesz przestają Ci wystarczać. UsabilityTools pozwala to zmienić.

UsabilityTools.com (UT) jest platformą online do zdalnego badania użyteczności stron internetowych. Jest ona przeznaczona dla wszystkich osób prowadzących biznes w sieci. Właściciele sklepów internetowych, operatorzy e-usług i twórcy wszelkiego rodzaju startupów mogą sprawdzić jak użytkownicy obchodzą się z ich stronami i wprowadzić odpowiednie zmiany. Te z kolei mogą przyczynić się do polepszenia konwersji, czyli zwiększenia ilości użytkowników, którzy rzeczywiście skorzystają z oferowanej usługi. Korzyści z użytkowania UT dostrzegą z pewnością również projektanci interakcji, badacze użyteczności, architekci informacji czyli osoby, którym zależy na dostosowaniu stron do potrzeb odbiorców.

– Każda osoba, która prowadzi stronę internetową cierpi na niedosyt wiedzy o zachowaniach i motywacjach swoich użytkowników. Często decyzje projektowe podejmowane są na podstawie założeń bazujących na niekompletnych informacjach. Dlatego wszelkie sposoby pozwalające na pozyskanie sprofilowanych informacji o użytkownikach są tak wartościowe – mówi Bartosz Mozyrko, twórca UsabilityTools.

Wszystko zaczęło się w 2008 roku, kiedy kilku pasjonatów użyteczności, którzy byli zmęczeni korzystaniem z wielu osobnych narzędzi do badań, postanowiło stworzyć jedną usługę online, która sprosta wszystkim ich oczekiwaniom. Potrzebowali zestawu narzędzi, który będzie wszechstronny, ale też elastyczny i łatwy w użyciu. Tak narodził się pomysł na stworzenie „wirtualnej skrzynki z narzędziami” do badań stron internetowych, z której w zależności od potrzeb będzie można wyciągnąć to czego się potrzebuje, a potem odłożyć.

Obecnie w ramach jednej platformy internetowej znajduje się 10 narzędzi. Najpopularniejszymi wśród nich są Click Tracking (służący do tworzenie map miejsc, w które użytkownicy najczęściej klikają), Visitors Recording (pozwalający nagrywać filmy z obecności użytkowników na stronie) oraz A/B Testing (porównujący zachowanie użytkowników na różnych wersjach strony). Zebrane dane pozwalają wyciągać konkretne wnioski co do stopnia użyteczności serwisów.

– Aby mieć dostęp do takich funkcji, jakie obecnie udostępnia UsabilityTools, trzeba było dotychczas skorzystać z wielu różnych, niezależnych od siebie aplikacji. Wiązało się to nie tylko z problemem pamiętania loginów i haseł do kilkunastu stron, ale też z opłaceniem oddzielnego abonamentu na każdą z nich. U nas wszystkie te funkcjonalności są w jednym miejscu, a w dodatku dostępne w systemie przedpłaty, na podobnej zasadzie jak w telefonach na kartę. Użytkownik płaci tylko za to, co zużyje. Reszta środków może zostać wykorzystana na badania w kolejnych projektach. – wyjaśnia Mozyrko.

– Właściciele stron internetowych coraz częściej dostrzegają jaka siła leży w wykorzystaniu narzędzi badawczych – w obserwowaniu oraz pytaniu użytkowników. Zakładamy, że tak jak teraz powszechne jest korzystanie z Google Analytics, tak za jakiś czas będzie z UsabilityTools – podsumowuje.

źródło: informacja prasowa