– W relacji patronackiej jest coś nienaturalnego, niezdrowego i na dłuższą metę szkodzi rozwojowi startupu. Jesteśmy po to, by korporacja mogła – nie angażując całej swojej machiny – w szybki, niemal desantowy sposób testować, sprawdzać i finalnie wdrażać innowacje. I to ma swoją rynkową wartość – mówi Hubert Guzera,...