– Analizując rynek, dostrzegliśmy, że powszechnym problemem każdego drona jest czas jego lotu. Żaden bezzałogowiec nie lata dłużej niż 45 minut. Po tym czasie wymagana jest obsługa operatora do wymiany baterii. Postanowiliśmy, że skupimy się na jednym elemencie naszego systemu – stacjach dokujących – opowiada o początkach...