Ten startup chce, aby każdy z nas miał swój samolot. Do latania po okolicy

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Pyka to technologiczny startup z Palo Alto, którego zespół pracuje nad autonomicznymi samolotami. Chce, aby każdy mógł kupić taką maszynę i mógł nią sterować za pomocą joysticka. Pyka to jeden z 50 projektów zaprezentowanych podczas tegorocznej edycji Y Combinator Summer 2017.

Na zdjęciu: model autonomicznego samolotu Pyka | fot. flypyka.com

To już 25. Demo Day tego najbardziej znanego inkubatora przedsiębiorczości na świecie. W tegorocznej letniej edycji Y Combinatora zaprezentowują się 124 firmy. TechCrunch opublikował właśnie zestawienie 50 startupów, które pokazały swoje produkty pierwszego dnia Demo Day. Wśród nich znalazł się startup Pyka, którego zespół opracował autonomiczne samoloty.

Samolot dla każdego

Ich marzeniem jest zapewnienie każdemu własnego samolotu, który będzie mógł być wykorzystany np. do obejrzenia okolicy, a jeśli jesteśmy rolnikami to także sprawdzenia naszych pól uprawnych z perspektywy ptaka. Pierwsza wersja samolotu nie przewiduje miejsca na pilota, ale zespół zapewnia, że trwają już prace nad stworzeniem modelu, w którym to samodzielnie będziemy mogli sterować pojazdem.

Na razie może odbywać się to tylko na wysokości 90 stóp, ale bez załogi na pokładzie, a osobą, która z lądu steruje samolotem. Głównymi klientami obecnego modelu mają być właśnie rolnicy, którzy za pomocą samolotu mogliby spryskiwać pola czy zdalnie obserwować co się na nich dzieje. Pyka to jeden z 50 startupów, które zaprezentowano podczas 25. edycji Demo Day Y Combinatora.

5 z 50 startupów

Które startupy zapreznetowane podczas Demo Day są warte uwagi? Z 50 zaprezentowanych projektów postanowiliśmy opisać kolejne pięć z nich. Oto one:

1. Sunu Band

Ta opaska sprawi, że osoby niewidome bądź niedowidzące będą mogły jeszcze swobodniej poruszać się. Dzięki opasce Sunu Band, jeśli wierzyć zapewnieniom startupowców, o 90% zmniejsza się „wypadkowość” osób z problemami ze wzrokiem. Opaska w czasie rzeczywistym wykorzystuje sygnały sonarowe i echolokację do rozpoznawania przedmiotów stojących na drodze użytkownika.

2. Flock

Flock to kamera do tzw. straży sąsiedzkiej, czyli systemu ostrzegania dla wspólnot mieszkaniowych. Flock oprócz nagrywania tego, co dzieje się w okolicy, w czasie rzeczywistym rozpoznaje numery rejestracyjne przejeżdżających samochodów, informuje o podejrzanych zachowaniach, m.in. wykrywa kradzieże. Ponoć ma już na koncie sukces w postaci udaremnienia kradzieży samochodu, gdyż automatycznie powiadomił policję.

3. 70 Million Jobs

Nazwa odkrywa wszystko, prawie wszystko. Ten startup zajmuje się szukaniem pracy dla kandydatów, którzy zarejestrują się, ale skupiła się na pewnej niszy. Zespół tworzący 70 Million Jobs chce pomóc osobom z „kryminalną przeszłością”, a w Stanach Zjednoczonych zamieszkuje ich właśnie 70 milionów. Startup pozyskał już pierwszego klienta (Ubera), dla którego postara się znaleźć odpowiednich pracowników.

4. Modular Science

To kolejny startup dla rolników na tej liście. Zespół stojący za Modular Science chce ułatwić pracę rolnikom za pomocą automatyzacji procesów i przeniesieniem większości prac na ręce robotów. Ich technologia jest w stanie ponoć zdjąć z barków rolników aż 99% fizycznej pracy związanej z uprawą warzyw. Firma chce zarabiać na rocznym abonamencie wynoszącym 2 tys. dolarów od właściciela pola.

5. Carrot Fertility

Ten startup chce zadbać o zdrowie pracowników branży IT (i nietylko). Jego zadaniem jest ułatwienie przedsiębiorcom dodanie leczenia bezpłodności do benefitów pracowniczych. Za pomocą platformy Carrot Fertility, przedsiebiorcy mogą ułatwić pracownikom umawianie się z lekarzami, czy też zarządzać i obserwować proces leczenia się, ale przede wszystkim sprawić, że firma pokryje koszty całego procesu.

Powyżej przedstawiliśmy tylko sześć z pięćdziesięciu firm, które miały okazję zaprezentować swoje produkty przed uczestnikami, inwestorami i jury inkubatora przedsiebiorczości z Doliny Krzemowej – Y Combinator. Przez kilka tygodni pracowały pod okiem ekspertów, by dopracować swoje produkty. Jeżeli jesteście ciekawi, jakie startupy są teraz „na topie” w Dolinie Krzemowej – zajrzyjcie do artykułu na TechCrunchu.