Ola Sitarska jest programistką mającą na swoim koncie bardzo udane startupy. Tworząc serwis Animili.pl – projekt, który był jednym z największych sukcesów Startup School Rafała Agnieszczaka, miała zaledwie 17 lat.
Jak to się stało, że zaczęłaś programować i robić startupy?To pytanie jest dla mnie zawsze jednym z najcięższych pytań, jakie ktoś może zadać, ponieważ nie posiadam na nie odpowiedzi 🙂
Jako 14-15-letni dzieciak dużo czasu spędzałam w internecie – miałam swoich internetowych znajomych zrzeszonych wokół jednej z przeglądarkowych gier. Byłam moderatorką jednej z większych gier w polskim internecie – stąd moja fascynacja tym tematem.
Jakie startupy masz już swoim dorobku? Możesz powiedzieć o nich coś więcej?
Podczas Startup Weekend Warsaw byłaś liderem zespołu odpowiedzialnego za projekt guid.ie. Czym jest guid.ie?
guid.ie to, krótko mówiąc, miejsce gdzie znajdziesz swojego prywatnego przewodnika wycieczki do każdego miejsca na świecie. Projekt powstał w ostatni weekend (w 54h!), a aktualnie dopracowujemy szczegóły, by od czerwca móc rozpocząć budowanie bazy przewodników.
Na guid.ie przewodnikiem może być każdy, kto skończył 18 lat – jeżeli mieszkasz w Warszawie, Barcelonie, Paryżu czy jakimkolwiek mieście na świecie i masz hobby – np. kochasz kościoły, znasz wszystkie kluby nocne czy najlepsze sklepy z butami, możesz stworzyć swój profil przewodnika, ustalić cenę za dzień i czekać, aż ktoś, kto jedzie na wakacje do Twojego miasta i ma takie samo hobby, będzie chciał skorzystać z Twoich usług i spędzić z Tobą dzień na tym, co razem lubicie. guid.ie zapewnia Wam bezpieczeństwo transakcji (nikt nikogo nie okradnie) i możliwość kontaktu 🙂
Pomysł na guid.ie pojawił się w czwartek. W piątek zaprezentowałam go na Startup Weekendzie i zebrałam team – Michał Samojlik jako grafik, Piotrek Durlej jako marketingowiec oraz Paweł Krefta, który objął stanowisko frontendowca. Od sobotniego ranka zaczęliśmy pracę.
Ostatnie linijki kodu padały jeszcze na 5 minut przed prezentacją, a kolejne pojawiały się już kilka minut po. Dzięki temu, że mieliśmy bardzo ograniczony czas, a w piątek wieczorem obiecaliśmy sobie, że zdążymy zrobić ten projekt w weekend, bardzo okroiliśmy możliwe ficzery, które można wprowadzić – skupiliśmy się na MVP, tym, co musi być zrobione, żebyśmy w niedzielny wieczór mogli ruszyć. Decyzje zapadały błyskawicznie, design strony głównej był gotowy po 30 minutach od rozpoczęcia prac, a kanapki i kawę chcieliśmy dostawać dożylnie 🙂
Czym obecnie się zajmujesz? Co planujesz w najbliższej przyszłości?
Obecnie rozwijam dwoje dzieci: fashionstyle.pl, o którym już mówiłam oraz guid.ie, które jest dopiero noworodkiem 🙂
Oprócz tego biorę jeszcze udział w jednym projekcie, który jest dla mnie o tyle wyjątkowy, że jest pierwszym serwisem, do którego tworzenia dołączyłam, a nie wymyśliłam od podstaw. No i nie mam tam pozycji programistki 🙂
Cały czas kręci się też obok mnie jeden projekt, którego mocny prototyp, biznesplan, plan marketingowy itd. leżą na dysku od kilku miesięcy i czekają… chyba na moją odwagę 😉
Który trendy internetowe są w tym momencie dla Ciebie najciekawsze? Pojawiły się może ostatnio jakieś startupy, które wyjątkowo Ci się spodobały?
Pomysł i serwis który ostatnio mną zawładnął jest właśnie airbnb, na którym wzorowaliśmy się tworząc guid.ie. Uważam, że mają mistrzowskie UI i model biznesowy.
Oprócz tego strasznie kręcą mnie wszystkie nowe systemy płatności, zwłaszcza mobilne i jestem bardzo ciekawa, jak ta branża będzie się w przyszłości zmieniać – mam nadzieję dołożyć do niej także i swoją cegiełkę 🙂
