Na zdjęciu: Marissa Mayer, CEO Yahoo | fot. zrzut z marimekkovideo
Zmienić świat
Yahoo, amerykański portal internetowy, zrzesza co miesiąc miliard aktywnych użytkowników, z czego 600 mln z nich czyta treści Yahoo za pomocą urządzeń mobilnych. Te liczby, wg. Business Insider, przekonały zarząd Verizon do kupna spółki kierowanej przez Marissę Mayer. Chce wykorzystać potencjał reklamowy portalu internetowego, który dociera do tak licznej grupy odbiorców.
Dzięki transkacji Verizon może stać się trzecim największym dostawcą treści i reklamodawcą internetowym na świecie. – Przejęcie Yahoo pozwoli Verizonowi na objęcie wysokiej pozycji medialnej i zwiększenie naszego udziału w rynku reklamowym – mówił Lowell McAdam, CEO Verizon. – Yahoo to firma, ktora zmieniła świat i będzie robić to nadal – skomentowała przejęcie Marissa Mayer, CEO Yahoo.
3 x naj
Przekonywała, że współpraca jest świetną okazją do rozwoju firmy. Szefowa Yahoo pochwaliła się też wynikami spółki, która miniony rok zamknęła wynikiem 1,6 mld dolarów dochodu. Historia jednego z pierwszych portali internetowych na świecie może wyglądać jeszcze lepiej. Pomoże w tym największy operator komórkowy w Stanach Zjednoczonych i współpraca z najlepszymi.
Dwa lata temu AOL, największy dostawca usług internetowych, zaproponował Marissie Mayer połączenie sił. Ta propozycję odrzuciła. Verizon kupił rok później spółkę AOL za 4,4 mld dolardów. A później do portfolio dołożył Yahoo za 4,8 mld dolarów. Tym samym stał się największym dostawcą usług internetowych, operatorem komórkowym i portalem społecznościowym.
Przejęcie
Nieznane są szczegóły transakcji, ale z zapowiedzi wynika, że Marrisa Mayer ma pozostać w spółce. – Planuję zostać. Kocham Yahoo i pragnę zobaczyć jak Yahoo radzi sobie na nowym etapie – miała powiedzieć. W liście do pracowników przypomniała podopiecznym, że Yahoo to firma, która zmieniła świat. Przed Yahoo, mówiła, Internet był tylko częścią rządowego projektu. Ciekawe, czym będzie po przejęciu Yahoo przez Verizon.
