Koniec z małżeństwami zaaranżowanymi w Indiach? Mieszkanki zakochane w Tinderze

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Co trzy sekundy na świecie za mąż wychodzi kobieta poniżej 18. roku życia. W Indiach aż w 90% przypadkach są to tzw. „małżeństwa zaaranżowane”. Tradycja ta może niebawem odejść w niepamięć, bo jak się okazuje popularność aplikacji randkowych w tym kraju rośnie w zaskakującym tempie.

Zdjęcie główne artykułu by picjumbo.com

Tylko 1% par rozwodzi się

W indyjskiej kulturze od lat istnieje takie pojęcie jak małżeństwo aranżowane. Polega ono na tym, że to rodzice wybierają dzieciom kandydata/kę na małżonka/ę. Zazwyczaj ich znajomość zaczyna się na dzień przed przyjęciem oświadczyn i rozpoczęciem planowania ślubu. – Jak możesz poślubić kogoś, z kim spotkałaś się tylko raz? – pyta CNN w materiale o aranżowanych małżeństwach. – Dorastasz wiedząc, że musisz być otwarta na tradycję w naszej kulturze, która działa od lat – odpowiada Priyanka Anand, bohaterka reportażu.

Według statystyk, aranżowane małżeństwa w Indiach sprawdzają się. Aż 90% wszystkich małżeństw w tym kraju odbywa się właśnie w ten tradycyjny sposób. Zaskakują kolejne statystyki, które mówią, że tylko 1% „zaaranżowanych par” rozwodzi się. Zwyczaj wybierania połówki dla swoich dzieci może jednak za kilka lat stracić na popularności, a to za sprawą aplikacji do umawiania się na szybkie randki. Tinder ogłosił kilka miesięcy temu wzrost popularności aplikacji w tym kraju na poziomie 400%.

Kobiety pokochałały Tindera

Aplikację do randkowania, w Indiach najczęściej pobierają kobiety. Można więc domyślić się, że to one poszukują na ekranie smartfona miłości swojego życia częściej niż mężczyźni. – Jesteśmy podekscytowani gwałtownym wzrostem zainteresowania Tinderem w Indiach. Zdaje się, że szczególnie kobiety pokochały Tindera, każdego tygodnia wysyłają więcej lajków niż mężczyźni, co jest niesłychanie motywujące – mówił Taru Kapoor, odpowiedzialny za Tindera w rejonie Indii.

Nie podał statystyk dotyczących Tindera, zdradził tylko, że w listopadzie każdego tygodnia mieszkanki Indii, najczęściej w wieku od 18 do 34 lat, wysyłały milionów lajków (czyli przesuwają zdjęcie profilowe w prawo, co oznacza, że się spodobało). Teraz wszyscy użytkownicy Tindera z Indii robią to 14 razy więcej. Mimo to randkowanie w Indiach nadal traktuje się jako kontrowersyjny sposób na zawarcie znajomości. – Aplikacje randkowe zmieniają mało, jeśli w ogóle – mówiła Utpal Dholakia, badaczka z Rice University.

Mieszkańcy Indii nie korzystają tylko z Tindera, by znaleźć swoją drugą połówkę. W tym kraju popularne są także aplikacje: TrulyMadly, Woo i OkCupid.

Co to jest Tinder?

Tinder to aplikacja mobilna, która powstała w 2012 roku. Jej działanie polega na łączeniu w pary użytkowników. Wystarczy pobrać aplikację na smartfona, zarejestrować się i zaznaczyć oczekiwania od partnera/partnerki (m.in. wiek i lokalizacja). Dzięki temu po chwili na ekranie smartfona pojawią się spersonalizowane profile osób, które mogą przypaść nam do gustu. Po zobaczeniu zdjęcia, imienia i wieku możemy przesunąć je w prawo (jeśli nam się spodoba) albo w lewo (jeśli nie).

Aplikacje Tindera pobrano ponad 50 mln razy. Ich użytkownicy codziennie „lajkują” 1,4 miliarda razy, dzięki czemu Tinder codziennie „matchuje” (czyt. łączy w pary) 26 miliony osób. Łącznie, do dziś, połączył ze sobą ponad 10 miliardów profili w 196 krajach świata.