100 tys. dolarów dla polskiego projektu NeuroOn

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Właśnie rozpoczęła się kolejna ciekawa zbiórka pieniędzy na Kickstarterze. Polski zespół Intelclinick, tworzący opaskę do snu polifazowego o nazwie NeuroOn (dawniej ZizZ), szuka funduszy na rozwój. Głównym celem akcji jest sfinansowanie masowej produkcji urządzenia.

Właśnie rozpoczęła się kolejna ciekawa zbiórka pieniędzy na Kickstarterze. Polski zespół Intelclinick, tworzący opaskę do snu polifazowego o nazwie NeuroOn (dawniej ZizZ), szuka funduszy na rozwój. Głównym celem akcji jest sfinansowanie masowej produkcji urządzenia.

Projekt opisywaliśmy wcześniej w naszym cyklu pt. Polskie współczesne wynalazki. Jego pomysłodawca: Kamil Adamczyk, mówił wtedy o tym jak powstał pomysł na tego typu urządzenie oraz jakie korzyści przynosi. NeuroOn ma dostarczać takich informacji o śnie, jakie dla e-commerce dostarcza Google Analytics. Ma być to pierwsze dostępne na rynku urządzenie, mierzące parametry, dzięki którym będzie w stanie, z medyczną precyzją, ocenić sen. Podobno żadna z dostępnych na rynku opasek nie zrobi tego dokładnie, czego przykładem są nadal istniejące pracownie medyczne.

Kiedy zgłaszamy się do lekarza z zaburzeniem snu, jesteśmy kierowani na badanie polisomnograficzne składające się m.in. z pomiaru naszych fal mózgowych, ruchów gałek ocznych i napięcia naszych mięśni, czyli wszystkich tych parametrów które mierzy ZizZ – mówi Kamil Adamczyk, pomysłodawca NeuroOn (wcześniej ZizZ).

Stosowanie opaski NeuroOn ma przynieść przede wszystkim korzyści w postaci wolnego czasu. Dzięki niej będziemy mogli spać krócej (nawet do dwóch godzin dziennie), co nie ma mieć wpływu na jakość snu czy wypoczynek, który nam daje. Wszystko to dzięki specjalnym sensorom monitorującym reakcje naszego organizmu. Opaska zbudowana jest z czterech elektronicznych elementów. Pierwszy pozwala połączyć się z aplikacją mobilną za pomocą Bluetooth 4.0. Następny śledzi ruch gałek ocznych. Trzeci bada aktywność mózgu podczas snu, a ostatni wykonuje pomiar czynności mózgowych.

Kolejną zaletą jest to, że opaskę możemy używać wszędzie. Niekoniecznie musi być to łóżko, w którym na co dzień śpimy. Specjalne drgania, które dają sygnał do mózgu, że może rozpocząć przygotowania do snu, pozwalają na szybki wypoczynek w dowolnym miejscu. Przydatna wydaje się również aplikacja, która zbiera dane o naszym śnie. Dzięki analizie obudzi nas w odpowiednim momencie. Po przebudzeniu możemy również sprawdzić na naszym smartfonie różne parametry dotyczące wypoczynku. Jedną z takich informacji może być to, w którym miesiącu najlepiej się wysypialiśmy.

Do osiągnięcia celu, jakim jest wdrożenie produktu na rynek poprzez jego masową produkcję, potrzebne jest 100 tysięcy dolarów. Akcję mogą wspierać wszyscy zainteresowani wpłacając pieniądze na konto Kickstarter.com. Szczegóły