128 dni w kolejce do psychologa. Chatboty AI to lekarstwo na kolejki czy cyfrowa iluzja?

Dodane:

Aleksandra Janik Aleksandra Janik

128 dni w kolejce do psychologa. Chatboty AI to lekarstwo na kolejki czy cyfrowa iluzja?

Udostępnij:

Nie jest dobrze. Ponad 8 milionów osób doświadczających problemów psychicznych, bardzo długi czas oczekiwania na wizytę zmusza pacjentów do szukania alternatyw. W tę lukę coraz śmielej wkraczają chatboty AI, oferując natychmiastowe, tanie i anonimowe wsparcie.

Jednak podczas gdy zagraniczne badania wskazują na potencjał AI w prowadzeniu terapii na poziomie „złotego standardu”, polscy eksperci ostrzegają przed zbytnim optymizmem. Podkreślają oni ryzyko powielania szkodliwych stereotypów i brak zdolności do zrozumienia pacjenta na ludzkim poziomie. 

Sami poruszaliśmy ten temat nie tak dawno w tekście „Gdy ChatGPT kusi wizytą na kozetce: AI to nadzieja czy zagrożenie dla zdrowia psychicznego?” Przytaczaliśmy w nim słowa m.in. Sama Altmana: „to nie jest dobry pomysł, by AI odgrywała rolę psychiatry czy psychologa. Może być pomocna, może wspierać, ale nie powinna leczyć”. Pisaliśmy też, że „wykorzystywanie AI w obszarze zdrowia psychicznego może być rewolucyjne – ale tylko wtedy, gdy traktujemy te narzędzia jako wsparcie, a nie substytut relacji terapeutycznej. Kluczowe jest edukowanie użytkowników, transparentność twórców AI i odpowiedzialne projektowanie systemów, które będą miały świadomość własnych ograniczeń.

Z raportu „Ważne słowa na P. O pieniądzach, psychoterapii i psychiatrii w Polsce” przygotowanego przez Fundację Pomagam.pl we współpracy z Uniwersytetem SWPS, wyłania się obraz głębokiego kryzysu w obszarze zdrowia psychicznego w Polsce.

Skala problemów ze zdrowiem psychicznym w Polsce jest alarmująca. Zgodnie z danymi przytoczonymi w raporcie, co czwarta osoba w kraju (około 26% społeczeństwa) na pewnym etapie swojego życia doświadczyła objawów zaburzeń psychicznych. Oznacza to, że ponad osiem milionów Polaków zmagało się lub zmaga z poważnymi trudnościami natury psychicznej. Problemy te dotyczą wszystkich grup społecznych i wiekowych, a brak odpowiedniego wsparcia systemowego jedynie pogłębia ten kryzys.

Polska znajduje się na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej pod względem liczby psychiatrów. W 2022 roku na 100 tysięcy mieszkańców przypadało zaledwie 13,4 specjalistów. Ten niedobór kadr prowadzi bezpośrednio do dramatycznie długiego czasu oczekiwania na pomoc w ramach NFZ. Średni czas na umówienie wizyty u psychologa wynosił 128 dni. Tak odległe terminy uniemożliwiają szybką interwencję w kryzysie i pogarszają rokowania pacjentów.

Wzrost liczby L4 z powodu zaburzeń psychicznych

– W 2024 roku lekarze wystawili około 1,6 mln zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych – o 13,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Łącznie oznaczało to ponad 30 mln dni nieobecności w pracy. Najczęstsze diagnozy to: reakcje na ciężki stres (35 proc.), zaburzenia lękowe (18 proc.) i epizody depresyjne (17 proc.) – komentuje dr hab. n. med. Mateusz Grajek, cytowany w serwisie rynekzdrowia.pl.

WHO przewiduje, że do 2030 roku depresja będzie najczęściej występującą chorobą na świecie, a już teraz jest główną przyczyną samobójstw.  

Wtem, jak rycerze w lśniących zbrojach (ale nadal z 6 palcami u jednej ręki), wyłaniają się…

…Chatboty AI jako pomoc w zaburzeniach psychicznych

Dane z raportu doskonale obrazują, dlaczego rośnie zainteresowanie chatbotami AI jako formą wsparcia psychologicznego. Te dwa zjawiska są ze sobą ściśle powiązane, a problemy zdiagnozowane w raporcie tworzą idealne warunki dla rozwoju i popularyzacji technologicznych alternatyw.

Czytaj także: ChatGPT w medycynie: czym kusi AI, a czym ryzykują pacjenci i lekarze?

Niska dostępność pomocy i długie kolejki

Średni czas oczekiwania na wizytę u psychologa w ramach NFZ to 128 dni. Dla osoby w kryzysie psychicznym, potrzebującej wsparcia „na już”, jest to bariera nie do pokonania. Chatboty zaś są dostępne natychmiast, 24/7. Nie ma kolejek ani potrzeby umawiania wizyty. Oferują natychmiastową możliwość „porozmawiania” z kimś, co może być kluczowe w momentach silnego stresu, lęku czy samotności.

Wysokie koszty i stomatologizacja zdrowia psychicznego

Niewydolność systemu publicznego zmusza Polaków do szukania pomocy w sektorze prywatnym, na co wielu po prostu nie stać. Prowadzi to do powstawania nierówności w dostępie do opieki. Wiele chatbotów oferuje swoje usługi za darmo lub w modelu subskrypcyjnym, który jest znacznie tańszy niż tradycyjna terapia. Demokratyzują one dostęp do podstawowego wsparcia psychologicznego, czyniąc je osiągalnym dla osób o niższych dochodach, młodzieży czy studentów.

Bariera wstydu i stygmatyzacji

Chociaż raport skupia się na finansach, sama skala problemu (co czwarty Polak) pokazuje, jak wielu ludzi może obawiać się oceny lub niezrozumienia, szukając pomocy po raz pierwszy.

Chatboty zapewniają pełną anonimowość i brak oceny. Rozmowa z maszyną może być dla wielu osób pierwszym, łatwiejszym krokiem do otwarcia się na swoje problemy, bez lęku przed stygmatyzacją. Może to być swego rodzaju „trening” przed rozmową z żywym specjalistą.

Co na ten temat sądzą eksperci?

Polski ekspert ostrzega

Eksperci są nastawieni raczej neutralnie lub wręcz pesymistycznie co do włączenia technologii w tak poważne tematy. Przyznają jednak, że jeszcze długa droga do tego, aby chatboty mogły zostać na stałe włączone jako wsparcie tradycyjnej psychoterapii.

– Dobry terapeuta wyczuje, kiedy pacjent kłamie, a kłamstwo, czy nawet niemówienie całej prawdy albo samooszukiwanie się jest często strategią, którą przejawiają osoby w kryzysie psychicznym. Dobry terapeuta powinien to wyłapać. Chatbot tego nie wyłapie – komentuje dr Marcin Rządeczka, kierownik Laboratorium Badań nad Multimodalnością IF UMCS w Lublinie, ostrzegając przed zbytnim zaufaniem do chatbotów, cytowany w serwisie naukawpolsce.pl.

W innym wywiadzie zaznacza, że w trakcie trenowania chatbotów, zwłaszcza takich, które skierowane są do osób w spektrum, narzędzie dość stereotypowo obrazuje pacjenta.

– W ramach współpracy z dr. Maciejem Wodzińskim z IF UMCS (głównym autorem badania na temat stereotypów na temat osób ze spektrum autyzmu) udało się zidentyfikować 10 typowych stereotypów ukrytych np. w grafice generowanej przez cztery popularne narzędzia (DALL·E 3, Stable Diffusion, Midjourney i SDXL). Należą do nich ukryte założenia, że osoba ze spektrum jest 1) białym 2) dzieckiem 3) płci męskiej. Dominowały również motywy związane z: 4) puzzlami, 5) kolorem niebieskim, 6) mózgiem lub głową, 7) izolacją lub samotnością, 8) niepełnosprawnością, 9) negatywnymi emocjami lub indyferencją i 10) byciem nerdem i/lub osobą wybitnie uzdolnioną. Każdy z tych motywów jest z perspektywy osób ze spektrum potencjalnie bardzo szkodliwym stereotypem – opowiada dr Marcin Rządeczka, cytowany w wywiadzie.

Testy kliniczne chatbota terapeutycznego

Z pierwszego testu klinicznego przeprowadzonego przez naukowców z Dartmouth College wynika, że przy odpowiednim przeszkoleniu, chatbot AI jest w stanie prowadzić terapię poznawczo-behawioralną na poziomie uznawanym za „złoty standard”, czyli dorównującym jakością terapii prowadzonej przez ludzkich specjalistów. Termin odnosi się do przestrzegania sprawdzonych, opartych na dowodach naukowych metod terapeutycznych.

Chatbot (oparty na modelu językowym, jak np. GPT-3) początkowo nie był dobrym terapeutą. Dopiero po specjalistycznym szkoleniu, polegającym na „dostrajaniu” go na podstawie przykładów i zasad terapii CBT, osiągnął wysoki poziom kompetencji.

Badanie dotyczyło jedynie symulacji i oceny jakościowej na podstawie transkryptów. Nie oceniano rzeczywistej skuteczności klinicznej u pacjentów ani zdolności AI do budowania głębokiej relacji terapeutycznej, która jest kluczowa w leczeniu, jak czytamy w artykule opublikowanym w serwisie pulsmedycyny.pl.

Pełny raport można znaleźć TUTAJ.

Potrzebujesz pomocy?

Nie czekaj – skontaktuj się z psychologiem, psychiatrą lub zadzwoń na infolinię kryzysową. W Polsce pomoc uzyskasz m.in. pod numerem 116 123 (wsparcie psychologiczne) lub 112 (w sytuacjach zagrożenia życia).

Czytaj także: