3 zapisy w umowie o pracę, które możesz zignorować

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Umowa o pracę zawiera zapisy dotyczące rodzaju wykonywanej pracy. Niestety zdarza się, że twórcy zamieszczają w niej treści niedozwolone w świetle kodeksu pracy. Nawet jeśli pracodawca naciska, aby się pod nimi podpisać i tak są one nieważne.

Umowa o pracę zawiera zapisy dotyczące rodzaju wykonywanej pracy. Niestety zdarza się, że twórcy zamieszczają w niej treści niedozwolone w świetle kodeksu pracy. Nawet jeśli pracodawca naciska, aby się pod nimi podpisać i tak są one nieważne.

Zgodnie z obowiązującym w Polsce kodeksem pracy pracodawca nie może domagać się np. abyśmy zostawali na tzw. “nadgodzinach”. Jeśli podpisaliśmy z nim umowę zlecenie to nie musimy też przestrzegać regulaminu firmy. Jakie jeszcze zapisy możemy ignorować, bo w świetle kodeksu pracy nie mają mocy prawnej? Kurier Lubelski informuje o trzech takich paragrafach.

Zdjęcie royalty free z Fotolia | Jakie zapisy w umowie ignorować?

1. Wypowiedzenie

Jeśli w umowie znajdzie się zapis mówiący o tym, że każda ze stron może natychmiastowo i bez uzasadnienia zerwać ją za porozumieniem stron to możemy go zignorować. W świetle kodeksu pracy niezgodna z prawem jest też sytuacja, gdy pracodawca proponuje pracownikowi podpisanie porozumienia, w którym nie wskazano daty rozwiązania umowy o pracę, a ma zostać ona wpisana przez pracodawcę w dowolnie wybranym przez niego terminie.

2. Kara za odejście

Kolejny nielegalny zapis, który występuje w umowie o pracę, zlecenie czy o dzieło, dotyczy zobowiązania pracownika do zapłacenia kary pieniężnej za złożenie wypowiedzenie umowy. KL przypomina, że wypowiedzenie umowy o pracę (na warunkach przewidzianych przez prawo) jest możliwością, z której może skorzystać zarówno pracodawca, jak i pracownik. Pracodawca nie może więc domagać się od zatrudnionego „opłaty” lub kary za wypowiedzenie umowy.

3. Potrącenie z pensji

W świetle kp pracodawca nie może zmniejszyć wynagrodzenia pracownika bez jego zgody za wyjątkiem czterech sytuacji. Pierwsza dotyczy alimentów (do 3/5 wynagrodzenia), kolejne innych długów niż świadczenia alimentacyjne, zaliczek udzielonych pracownikowi czy kar pieniężnych (np. za nieprzestrzeganie przepisów BHP). Jeśli mamy wątpliwości co do wyliczenia pensji możemy poprosić o wgląd do dokumentów, na których podstawie zostało ono obliczone.

Wszelkie przypadki łamania postanowień kodeksu pracy, nadużycia czy inne niepoprawne zachowania warto zgłaszać do Państwowej Inspekcji Pracy. Jeśli nie wiemy czy umowa została przygotowana zgodnie z prawem warto skonsultować ją z pracownikami wymienionej instytucji. Nie zapominajmy też, że w naszym interesie leży sprawdzenie czy pracodawcy nie łamią prawa pracy. Będziemy mieli takich pracodawców, na jakich będziemy się godzić.