4 polskie aplikacje, na które warto czekać

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Rewolucja mobile trwa. Powstaje coraz więcej ciekawych aplikacji, które zachwycają swoją innowacyjnością. Czy wśród nich znajdą się polskie startupy mobilne? Wierzymy, że tak! Poniżej przedstawiamy listę czterech aplikacji, które naszym zdaniem mogą zwrócić na siebie uwagę tysięcy użytkowników.

Rewolucja mobile trwa. Powstaje coraz więcej ciekawych aplikacji, które zachwycają swoją innowacyjnością. Czy wśród nich znajdą się polskie startupy mobilne? Wierzymy, że tak! Poniżej przedstawiamy listę czterech aplikacji, które naszym zdaniem mogą zwrócić na siebie uwagę tysięcy użytkowników.

Grafika główna artykułu pochodzi z Fotolia.

KoalaJump to nowa aplikacja od twórców EduKoala. Michał Karmiński wraz z zespołem postanowił stworzyć grę, której zadaniem jest dostarczenie rozrywki użytkownikowi, a zarazem przekazanie wiedzy w dogodny i przyjemny dla niego sposób. Gra rozpoczyna się od porwania dziewczyny Stummy’ego (bohatera poprzedniej aplikacji MyKoala) przez złowieszczą małpę, która przybyła z innej planety. Naszym zadaniem jest uwolnienie ukochanej Stummy’ego, w czym pomogą nam punkty, które zdobędziemy rozwiązując testy i zadania związane z nauką języka angielskiego. Aplikacja zapowiada się naprawdę interesująco. Prawdopodobnie ukaże się w maju w Google Play, o czym Was poinformujemy.


ElimiDate to grywalizacja randek mobilnych. Jak mówi Adam Łabędzki jeden z współtwórców tego startupu, aplikacja wraca do korzeni randkowania. To panie będą sprawowały pieczę nad całym procesem szukania partnera. Użytkowniczki będą wyznaczały zadania pięciu zainteresowanym mężczyznom. Mogą to być prośby o krótkie komentarze, odpowiedzi w postaci „tak” lub „nie” bądź polecenia zrobienia zdjęcia o wyznaczonej tematyce. Zespół ElimiDate zapowiada wiele nowości i udogodnień dla korzystających z aplikacji. Aplikacja ma pojawić się w Google Play w drugiej połowie kwietnia, a w maju zawita na App Store. Chętnych do wzięcia udziału w zamkniętych testach aplikacji Łabędzki zaprasza do zapisów na www.elimidateapp.com.

Mood Up Kids to aplikacja edukacyjna dla dzieci. Wspomaga ona rodziców w prawidłowym wychowywaniu maluchów. Aplikacja została przygotowana wspólnie z psychologami i wykorzystuje sprawdzone techniki motywujące do codziennych obowiązków – mycia zębów. Paweł Masalski, CEO Mood Up Kids zapowiada, że dzięki temu narzędziu dzieciaki będą mogły wzajemnie wspierać się w codziennej rutynie i przygotować do wizyty u stomatologa. Aplikacja powstaje w ramach programu Huge Thing. Według przekazanych informacji ukaże się początkowo tylko w Google Play jeszcze w kwietniu. Już teraz można pobrać prototypową wersję Mood Up Kids ze strony http://moodupkids.com/ do czego zachęcamy.

Photom to aplikacja do szybkiego tworzenia zabawnych memów z codziennych sytuacji, które twórcy nazwali stripami. Piotr Biegun, kierownik projektu określił, że aplikację cechować będzie prostota. Robisz trzy zdjęcia lub wybierasz je z galerii, dodajesz efekty do każdego z nich i po chwili możesz podzielić się nimi na Facebooku, Twitterze lub wysłać za pomocą maila znajomym. – mówi Biegun. Aplikacja będzie dostępna z poziomu przeglądarki oraz smartfona z systemem Android. Następnym krokiem będzie stworzenie aplikacji na Windows Phone i iOS. Biegun wraz z zespołem Whalla Labs zapowiada, że pierwszą wersję Photom będziemy mogli pobrać jeszcze w kwietniu.