5 sprawdzonych sposobów na zamknięcie pierwszej sprzedaży produktu

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Stworzyłeś MVP i boisz się, że nie uda Ci się zarobić na produkcie? Wykorzystaj siedem sprawdzonych sposobów na pierwszą sprzedaż, o których opowiedzieli nam polscy startupowcy. Z tego artykułu dowiesz się m.in. jak Brand24 pozyskał pierwszych płacących klientów.

Wszystkie przedstawione niżej sprawdzone sposoby na pierwszą sprzedaż pochodzą od polskich startupowców, którzy opisali swoją historię w cyklu pt. “Pierwszy klient”.

1. Wyślij wiadomość do wszystkich znajomych

– Wysłałem trzy tysiące wiadomości: na LinkedInie, Facebooku, mejlu, Gadu-Gadu i na najróżniejszych formach komunikacji, gdzie w personalny sposób pytając, prosiłem o testy mojego narzędzia, sugerując w jaki sposób to narzędzie może poprawić życie konkretnej osoby – mówi Michał Sadowski, CEO Brand24, o tym, jak jego firma pozyskała pierwszych płacących klientów. W ten sposób udało mu się przekonać do testów Brand24 tysiąc osób.

Spośród tych osób, czterdzieści kupiło abonament na korzystanie z narzędzia do monitoringu internetu w pierwszym miesiącu od jego premiery. W drugim miesiącu konto w Brand24 kupiło sześćdziesiąt osób, a w trzecim było ich już sto. – W ten sposób rozkręciliśmy ten biznes – dodaje CEO Brand24. Dzięki pierwszej sprzedaży, zespół tego wrocławskiego startupu mógł dalej pracować nad produktem.

2. Jeśli nikt nie odpisze, chodź od drzwi do drzwi

A co jeśli sposób pozyskania klientów, z którego skorzystał zespół Brand24, nie wypali? Co jeśli nikt nie odpisze na naszą wiadomość? Z taką sytuacją spotkał się zespół poznańskiej firmy Qpony.pl. Miał w planach przygotować 50 tys. katalogów ze zniżkami na różne usługi, ale potrzebował na to środków od właścicieli lokali gastronomicznych czy usługowych. Wysłał wiadomości, ale odzewu nie było.

– Lekko podłamani, ale wciąż wierzący w produkt i nie rozumiejący dlaczego klienci nie podzielają naszego entuzjazmu, doszliśmy do wniosku, że najlepiej omówić wszelkie wątpliwości w cztery oczy – mówi Tomasz Jabłoński, CEO Qpony. Podczas spotkań w cztery oczy z managerami udało się przekonać pierwszego klienta do tego, by zapłacił za umieszczenie kuponu ze zniżką na zakup w jego lokalu.

3. Daj klientowi dowód, że zarobi

To, że klient może zarobić na skorzystaniu z naszego narzędzia w większości przypadków powinno przekonać go do wykupienia abonamentu. Ale jak udowodnić klientowi, że pieniądze już na niego czekają i wystarczy, że po nie sięgnie? Na przykład pokazując, że użytkownicy stworzonego przez nas narzędzia chcą skorzystać z oferty klienta, bo wysyłają o niego zapytania. Tak ZnanyLekarz pozyskał pierwszych płacących klientów. 

– Na spotkaniach z lekarzami opowiadałem, że coraz więcej pacjentów zaczyna szukać swoich lekarzy w internecie, a nasz serwis jest właśnie takim miejscem, które chętnie w tym celu odwiedzają. Sytuację ułatwiał fakt, że jeśli wpisywało się imię i nazwisko lekarza w wyszukiwarkę Google, to na najwyższych pozycjach na liście wyników pokazywały się linki do ZnanyLekarz – mówi Seweryn Szmurło, Area Sales Manager w ZnanyLekarz.

4. Znajdź tych, którzy szukają pomocy

Twórcy Airbnb, serwisu do wynajmu pokoi i całych mieszkań na kilka dni, mieli problem ze znalezieniem właścicieli domów, chętnych na rejestrację w serwisie. Przekonywanie ich podczas rozmów w cztery oczy, że mogą zarobić na najmie nieużywanych przez nich pokoi, nie działało, więc musieli sięgnąć po inną metodę. Zaczęli szukać osób, które już zajmują się wynajmowaniem swoich pomieszczeń.

Napisali do nich na Craiglist i zaproponowali rejestrację w serwisie, który pozwoli im zarobić więcej na wynajmie. Pojawił się jednak kolejny problem: zdjęcia pokoi był nieciekawe, źle wykadrowane, a to właśnie zdjęcia były najważniejszym elementem każdej oferty mieszkaniowej. Co zrobił zespół Airbnb? Wynajął fotografa, który zrobił piękne zdjęcia wynajmowanym pomieszczeniom. Dzięki temu zainteresował podróżnych do najmu pokoju.

5. Daj produkt za darmo, zajmij się wdrożeniem

Każdy z nas lubi ponoć dwie rzeczy: dostawać coś za darmo i pomagać innym. Dlatego warto skorzystać z tej ostatniej metody na pozyskanie klienta i zaoferować bezpłatne korzystanie z naszej usługi, ale też pełną opiekę. Z takiego założenia wyszedł zespół NanoBuy, który zamiast godzinami opowiadać o swoim produkcie, zaproponował wdrożenie go w życie na stronie klienta i pokazanie jak działa.

– Odradziliśmy [klientowi – przyp.red.] wykorzystanie drogich w utrzymaniu systemów Open Source – mówi Wojciech Dasiukiewicz, CEO NanoBuy. Były one też trudne w obsłudze, co przemawiało za sprawdzeniem Nanobuy (narzędzia do szybkiej instalacji koszyka zakupowego na stronie internetowej). Dzięki niemu w 15 minut (tyle zajmuje instalacja) klient mógł zacząć zarabiać na produktach. Po upływie darmowego testu, wykupił abonament.

Jak widzicie sposobów na pierwszą sprzedaż jest mnóstwo. Mamy nadzieję, że od teraz będziecie wiedzieć, jak zarabiać na startupie. Jeśli macie swoje propozycje/historie związane ze sprzedażą, opowiedzcie je w komentarzach. Najciekawsze dodamy do artykułu!