100 tysięcy dolarów dochodu miesięcznie – takimi wynikami chwalą się pomysłodawcy Leafly.com, który pomoże znaleźć informacje o ulubionej odmianie marihuany. W startup fundusze i nadzieję pokładają m.in. związani z polityką inwestorzy.
fot. Fotolia
Ekonomista pracujący w Harvardzie, Jeffrey Miron uważa, że na czarnym rynku jak i w 18 stanach gdzie można korzystać z marihuany w celach medycznych, corocznie dochodzi do transakcji o łącznej wartości 20 miliardów dolarów. Ta kwota zapewne przekonała inwestorów do przejęcia udziałów w startupie Leafly.com.
Fundusz Privateer Holdings, skupiający prywatnych inwestorów, postanowił przekazać 7 milionów dolarów na rozwój startupu, który w swoich zasobach ma również aplikacje mobilne. Dzięki serwisowi możemy znaleźć informacje o wartościach leczniczych tego specyfiku oraz miejscach gdzie można go legalnie kupić. Jednym z członków zarządu Leafly.com od niedawna jest Michael Auerbach, który wcześniej pracował z byłą Sekretarz Stanu Madeleine Albright.
Jak donosi BusinessInsider kilku inwestorów związanych z polityką również planuje dołączyć się do kolejnej rundy finansowania, która ma prawdopodobnie przekroczyć 25 milionów dolarów. Jeden z byłych managerów Microsoftu, Jamen Shively skomentował, że marihuana powinna być rozpoznawalną marką Stanów Zjednoczonych.
