Trend w samozatrudnieniu nie jest ciężki do wyjaśnienia – każdy chciałby mieć kontrolę nad tym jak i gdzie pracuje i ile zarabia. Faktem jest też, że Wielka Brytania jest rynkiem sprzyjającym małym przedsiębiorcom. Jako osoba samozatrudniona wystarczy zarejestrować firmę co wiąże się z bardzo niskimi opłatami w porównaniu z zakładaniem firmy w Polsce. Nowi przedsiębiorcy mogą liczyć na szereg ulg oraz udogodnień ze strony rządu przy rejestrowaniu własnej firmy.
Oczywiście aby otworzyć biznes najpierw potrzebny jest dobry koncept. Najpopularniejszymi pomysłami na mały biznes dla Polskich emigrantów są między innymi firmy oferujące przewozy, firmy budowlane, fryzjerstwo, kosmetyka czy otwarcie małego sklepu. Oprócz pomysłu potrzebne są również pieniądze na pokrycie wszelkich kosztów; wynajęcie przestrzeni, zakupienie vana czy niezbędnych narzędzi.
Środki finansowe, które pokryją te koszta można wcześniej uzbierać oszczędzając z własnych dochodów lub biorąc małą pożyczkę. W firmie OAKAM można zgłosić się po tak zwaną ‘lift loan’, która może wspomóc małego przedsiębiorcę kwotą do £5000 na okres spłat 12 lub 36 miesięcy.
Jak tłumaczy Agnieszka Koba manager OAKAM na Polskę „W Oakam wspieramy młode biznesy, jesteśmy bardzo otwarci na polskich, początkujących przedsiębiorców. Decyzję o przyznaniu pożyczki podejmują u nas ludzie, nie komputery. Dodatkowo zapewniamy obsługę klienta w jego ojczystym języku. Niezależnie od tego czy podanie jest składane w jednym z naszych 22 oddziałów w UK, przez telefon czy online.” Dodatkowo pozytywnym aspektem takiej pożyczki jest między innymi możliwość aplikowania o nią bez potrzeby długiego przebywania w Wielkiej Brytanii (wystarczy mieszkać w UK dłużej niż 6 miesięcy) oraz wygodne raty dostosowane do przychodów pożyczkobiorcy.
fot. pexels.com
