Wózkiem na zagraniczne rynki
Kapitał pochodzi od polskiego funduszu venture capital Freya Capital, który zdecydował się, w ramach tzw. rundy kontynuacyjnej, już po raz drugi wesprzeć ZeroQs.
Inteligentny wózek zakupowy stworzony przez ZeroQs wyposażony jest w zintegrowany system wagowy, czytnik kodów kreskowych oraz ekran dotykowy.
– Klienci, umieszczając produkty w koszyku, skanują kody kreskowe za pomocą wbudowanego czytnika. Cały proces zakupowy jest monitorowany przez system wagowy i wizyjny, co skutecznie zabezpiecza sieci handlowe przed kradzieżą, oszustwami czy pomyłkami klientów. Po opuszczeniu sklepu, płatność jest automatycznie pobierana z konta klienta. Nasza technologia nie tylko zapewnia klientom sieci handlowych nowy poziom doświadczeń zakupowych bez konieczności oczekiwania w kolejce, lecz także podnosi poziom bezpieczeństwa oraz generuje oszczędności czasu personelu na kontrolowaniu stanowisk self-checkout – opisuje funkcjonalność ZeroQs, CEO spółki, Jarosław Kaczmarczyk.
Kasy samoobsługowe są passé?
Według portalu wirtualnemedia, w samej Biedronce, kasy self-checkout odpowiadają już za 40% wszystkich transakcji. Jednak mimo że kasy self-checkout pozwalają zredukować kolejki przy tradycyjnych kasach, klienci zgłaszają niedogodności związane z ich użytkowaniem. Interfejsy okazują się powolne i nieintuicyjne, a wagi nie zawsze działają sprawnie, wymagając interwencji personelu. Raport „The State of Self-Service Checkouts” przygotowany przez Raydiant wskazał, że wśród negatywnych doświadczeń związanych z kasami self-checkout najczęściej wymieniano kwestie związane ze sprawnością – aż 67% badanych zauważyło, że korzystanie z samoobsługowej kasy nie przyniosło oczekiwanej efektywności. Pozytywne doświadczenia w sklepie odgrywają kluczową rolę w motywowaniu konsumentów do ponownych zakupów. Potwierdzają to dane zebrane przez firmę Mood Media: 84% klientów zadeklarowało chęć powrotu do sklepów, gdzie panuje przyjemna atmosfera.
Warto też przyjrzeć się zagadnieniu kas samoobsługowych z drugiej strony – sieci handlowej. Właściciele sklepów narzekają na częste kradzieże i idące za tym straty, które, jak donosi BBC, wynoszą nawet dwa raz więcej, niż w sklepach obsługiwanych przez personel. Pomimo ciągłego rozwoju w kierunku innowacji, takie sieci handlowe jak Walmart czy Booths, w ostatnim czasie zdecydowały się wycofać z używania kas samoobsługowych. Decyzję argumentowano niezadowoleniem i narzekaniami klientów. Czy odpowiedzią na te bolączki będą inteligentne wózki zakupowe?
Zapakować technologie do wózka
Kasy samoobsługowe nie są idealnym rozwiązaniem wszystkich problemów konsumentów. Można zastanawiać się, czy format 'kup i wyjdź’, znany m.in. ze sklepów Amazon czy rodzimej Żabki Nano, sprawdzi się w dużych supermarketach i dyskontach, choćby ze względu na konieczność poniesienia dużych nakładów inwestycyjnych. Inteligentne wózki sklepowe umożliwiają klientom płacenie za produkty podczas zakupów i jednocześnie eliminują potrzebę scentralizowanych punktów kasowych i długich kolejek. Inteligentne wózki pozwalają na integrację śledzenia stanów magazynowych w czasie rzeczywistym, a także tworzenie spersonalizowanych rekomendacji dla klienta placówki handlowej – jednocześnie wpływając na jego retencję.
Technologia ZeroQs towarzyszy klientowi przez cały proces zakupowy, gromadząc jego dane. Te informacje, po procesie anonimizacji, stanowią wartościowy zasób dla sieci handlowych ukazując preferencje zakupowe różnych grup konsumenckich.
– Obserwując dynamiczny rozwój ZeroQs, a także samego rynku, zdecydowaliśmy się na zwiększenie naszego zaangażowania w spółce poprzez inwestycję follow-on. Sieci handlowe z coraz większym zainteresowaniem przyglądają się dostępowi do danych dotyczących zachowań klientów, a inteligentny wózek zakupowy ZeroQs może stać się kluczowym dostawcą tych informacji. Wspomniane zapotrzebowanie potwierdzają prognozy wzrostu na rynku analityki wewnątrzsklepowej. Według raportu Straits Research globalny rynek In-Store Analytics już w 2022 roku wart był 3,8 mld USD, a prognozuje się, że do 2031 roku osiągnie wartość 25,4 mln dolarów. Dzięki dostępowi do takich danych, sieci sklepowe mogą zwiększyć zarówno sprzedaż jak i zadowolenie swoich klientów – komentuje Michał Lewandowski, partner zarządzający w Freya Capital.