Koniec pracy zdalnej w Amazon. Czy szykuje się masowy powrót do biur?

Dodane:

Przemysław Zieliński Przemysław Zieliński

Koniec pracy zdalnej w Amazon. Czy szykuje się masowy powrót do biur?

Udostępnij:

Na skrzynki mailowe korporacyjnych pracowników Amazon trafiło memo wysłane przez dyrektora generalnego Andy’ego Jassy’ego. Od stycznia wszyscy wracają do biura na pięć dni w tygodniu.

Najpierw 3, teraz 5

Dyrektor generalny Amazon, Andy Jassy, poinformował w liście otwartym do pracowników, że dzięki pracy w biurze „współpraca, burza mózgów i wymyślanie są prostsze i bardziej efektywne; nauczanie i uczenie się od siebie nawzajem staje się bardziej płynne; a zespoły wykazują tendencję do lepszego łączenia się ze sobą”.

– Zdecydowaliśmy, że wrócimy do bycia w biurze w sposób, w jaki byliśmy przed nadejściem Covid – pisze dalej Jassy w notatce. – Kiedy spojrzymy wstecz na ostatnie pięć lat, nie przestajemy wierzyć, że zalety ze wspólnego przebywania w biurze są znaczące.

Pięć obowiązkowych dni to znacząca zmiana od ostatniej decyzji Jassy’ego. W lutym ubiegłego roku poinformował on swoich pracowników, że będą musieli pojawiać się w biurze co najmniej trzy dni w tygodniu. Jeszcze wcześniej, bo od początku pandemii, wszyscy mieli możliwość korzystania z pracy zdalnej w pełnym wymiarze godzin. Teraz praca zdalna będzie możliwa wyłącznie w „wyjątkowych okolicznościach”.

Nastrojów w firmie nie poprawia fakt, że oprócz powrotu do pracy w biurach w pełnym wymiarze godzin, Jassy ogłosił redukcję etatów. Do końca pierwszego kwartału 2025 roku, Amazon zmniejszy liczbę menedżerów o 15%.

Czy ludziom to się podoba?

W sierpniu platforma z obszaru doradztwa zawodowego – Resume Builder opublikowała dokument, z którego wynika, że 87% firm, które przeszły na pracę zdalną w czasie pandemii, powróci do biura do 2025 roku. Spośród 764 przebadanych firm tylko 6% nie planuje powrotu pracowników do biura. Wywołuje to walkę między pracodawcami a niektórymi pracownikami.

– W okolicach Święta Pracy w Bankrate przeprowadziliśmy ankietę wśród pracowników i około 4 na 10 stwierdziło, że zamierzają poprosić swoich pracodawców o większą elastyczność w miejscu pracy w nadchodzącym roku – powiedział Mark Hamrick, starszy analityk ekonomiczny w Bankrate.

Liderzy firm powiedzieli Resume Builder, że największy wpływ pracy w biurze mają na relacje między pracownikami, kulturę i produktywność.

– Myślę, że szczególnie w przypadku pracowników, którzy są na wcześniejszym etapie kariery, potrzebujesz mentorów, potrzebujesz ludzi, którzy nie tylko nauczą cię umiejętności związanych z pracą, ale także tego, jak działa polityka biurowa – komentuje Patrick Gourley, profesor ekonomii Uniwersytetu New Haven. – Niektóre formy pracy zdalnej pozostaną. Gdy porówna się świat z 2019 ze światem współczesnym, to widać, że z powodzeniem działają firmy, głównie startupy, które są w pełni zdalne – dodał Gourley. Uważa on, że ostatnie ślady pracy zdalnej inspirowanej pandemią mogą zostać do pewnego stopnia ugaszone, jeśli gospodarka ulegnie spowolnieniu.

Myślę, że wielkim testem będzie kolejna recesja. Do tej pory pracownicy mieli pewną przewagę, by powiedzieć „nie” lub przynajmniej coś w rodzaju, nie chcę powiedzieć, „cichej rezygnacji”, ale po cichu odpychać i kontynuować pracę w domu. Gdy tylko zaczną się zwolnienia, myślę, że nastąpi koniec pracy zdalnej – konkluduje profesor.

Chcesz pracownika w biurze? Zapłać mu więcej

Co ciekawe, badanie przeprowadzone przez ZipRecruiter wykazało, że nowi pracownicy na stanowiskach biurowych otrzymali wyższe podwyżki płac w czwartym kwartale 2023 roku. Opublikowane statystyki wyglądały następująco dla pracowników stacjonarnych:

  • przejście do nowej pracy osobistej: średni wzrost wynagrodzenia o 23,2%;
  • przejście do pracy w pełni zdalnej: średni wzrost wynagrodzenia o 15,8%.

Gdy tymczasem pracownicy w pełni zdalni mogli liczyć na następujące podniesienie wynagrodzenia:

  • przejście do nowej, w pełni osobistej pracy: 29,2 proc. średniego wzrostu wynagrodzenia;
  • przejście do innej, w pełni zdalnej pracy: 22,1 proc. średniego wzrostu wynagrodzenia.

Co wynika z tego badania? Wychodzi na to, że gdy zmieniamy pracę i rezygnujemy ze zdalnego trybu, oczekujemy wyraźnie wyższych płac niż w sytuacji, gdy pozwala się nam na pracę z domu lub z innego miejsca nie będącego biurem.

Inne ciekawe wnioski można wysnuć z badania zrealizowanego w czerwcu 2023 r. przez Owl Labs. Wykazało ono, że prawie wszyscy (91%) z 2 000 ankietowanych pracowników pełnoetatowych w USA zgłosili, że są tak samo lub bardziej produktywni podczas pracy zdalnej. Takie same wnioski zawarto w badaniu zrealizowanym przez Pew Research Center Ponadto, badanie przeprowadzone w 2020 r. przez Upwork wykazało, że jedna trzecia menedżerów ds. rekrutacji uważa, że produktywność wzrosła dzięki pracy zdalnej.

Idą zmiany, a my idziemy do biur?

Według comiesięcznej ankiety przeprowadzonej przez ekonomistów Jose Marię Barrero, Nicholasa Blooma i Stevena J. Davisa, latem tego roku około 12% pełnoetatowych pracowników w Stanach Zjednoczonych pracowało w pełni zdalnie, a kolejne 27% zgłosiło stosowanie hybrydowych zasad pracy. Szefowie banków, tacy jak Jamie Dimon z JP Morgan, byli jednymi z najbardziej znanych postaci krytykujących pracę zdalną i prawdopodobnie wymagającymi obecności w biurze w pełnym wymiarze godzin.

Podejście to rozprzestrzeniło się jednak również na inne branże, a UPS i Dell w tym roku odwołały pracowników do biura w pełnym wymiarze godzin. Prof. Nicholas Bloom z Uniwersytetu Stanforda nie sądzi jednak, by zapowiedzi te były oznaką szerszej zmiany w polityce pracy, zauważając, że jego dane wykazały, że czas spędzony w biurze jest dość stabilny od ponad roku.

– Na każdą głośną firmę, która rezygnuje z pracy z domu, przypadają inne, które wydają się ją rozszerzać – po prostu nie są one nagłaśniane w mediach – powiedział Bloom.

– Widzimy, że coraz więcej firm powraca do pracy w biurze przez pięć dni w tygodniu” – mówi Molly Johnson-Jones, dyrektor generalna serwisu Flexa. – Biorąc pod uwagę kaliber firm podejmujących takie decyzje, takich jak Amazon, można założyć, że inni pójdą w ich ślady.

W ostatnich miesiącach pracownicy Manchester United Football Club, THG i Boots zostali poproszeni o wznowienie pracy z biura w pełnym wymiarze godzin. Wiele banków, w tym Citigroup, HSBC i Barclays, również prosi więcej pracowników o obecność w biurze przez pięć dni w tygodniu.

Gemma Dale, starszy wykładowca na Liverpool John Moores University, która obecnie prowadzi badania nad elastyczną i zdalną pracą, nie jest jednak pewna, czy jest to oznaka szerszego trendu.

– Od początku tak zwanego eksperymentu pracy z domu istniały organizacje, które były przeciwne ciągłej pracy zdalnej i starały się powrócić do modelu w dużej mierze osobistego – podkreśla Gemma Dale. Jej zdaniem, postępy poczynione w kierunku akceptacji elastycznej pracy są „kruche” i nadal istnieje „stygmatyzacja i uprzedzenia” wobec tych, którzy chcą pracować elastycznie.

Powrót do biur to jak igranie z ogniem

Dale uważa, że Amazon „podejmuje ryzyko”, prosząc swoich pracowników o powrót do biura w pełnym wymiarze godzin i może mieć trudności z przyciągnięciem i zatrzymaniem talentów w przyszłości.

– Niestety, takie decyzje często wydają się być oparte na poglądach, wartościach i osobistych preferencjach liderów, a nie na dowodach i danych – dodaje. – Pojawiają się badania wskazujące, że nakazy powrotu do biura są szkodliwe.

Badania prowadzone przez wspomnianego już profesora Uniwersytetu Stanforda Nicholasa Blooma, dowiodły, że pracownicy, którzy spędzają dwa dni w tygodniu pracując z domu, są tak samo produktywni i rzadziej odchodzą z pracy niż ci, którzy pracują w biurze w pełnym wymiarze godzin.

Przejście na w pełni stacjonarny tryb pracy może mieć również konsekwencje dla zdolności firm do zatrudniania różnorodnych talentów. Według badań przeprowadzonych przez Flexa, mniej niż 10% kobiet, osób należących do mniejszości etnicznych, osób ze społeczności LGBTQ+ i osób, które identyfikują się jako niepełnosprawne lub chore, jest zainteresowanych pracą w biurze w pełnym wymiarze godzin.

– Firmy rozważające wprowadzenie obowiązku powrotu do biura muszą być gotowe do zakomunikowania, co to oznacza dla ich kultury i dlaczego wprowadzają tę zmianę – mówi Johnson-Jones. – Zwłaszcza pracownikom, którzy dokonali znaczących zmian w życiu, takich jak wyprowadzka z biura, w ramach ich obecnego systemu pracy.

Nie wszystkie firmy technologiczne spieszą się, by pójść w ślady Amazona. Na przykład Spotify stosuje politykę pracy z dowolnego miejsca, wymagając jedynie, by zespoły spotykały się osobiście przez tydzień każdego roku. Pomimo pewnych obaw, że praca zdalna ma wpływ na współpracę, kreatywność i innowacyjność, Katarina Berg, CHRO Spotify, pozostaje zwolenniczką elastycznej organizacji pracy.

– Praca to nie miejsce, do którego przychodzisz, to coś, co robisz – mówi Katarina Berg. – Jeśli od urodzenia jesteśmy organizacją cyfrową, to czy nie powinniśmy zapewnić ludziom elastyczności i wolności? – pyta retorycznie.

Praca zdalna w Polsce

Najnowsze badania przeprowadzone przez serwis GoWrok wskazują na wyraźny trend powrotu pracowników do biur. Aż 88% ankietowanych pracodawców deklaruje chęć zakończenia pracy zdalnej i powrotu do tradycyjnego modelu pracy. Głównym powodem tej decyzji są obawy o dobre samopoczucie pracowników oraz jakość współpracy w zdalnych zespołach.

Dodatkowo, 8 na 10 przedsiębiorców podkreśla, że charakter wykonywanych zadań uniemożliwia realizację wielu obowiązków poza miejscem pracy. Wśród innych wątpliwości pracodawców znajdują się obawy o spadek produktywności (18%), innowacyjności (2%) oraz kultury organizacyjnej (2%).

Trend ten potwierdza spadek popularności pracy zdalnej. W latach 2022-2023 w trybie home office pracowało około 34% Polaków. Na początku 2024 roku odsetek ten spadł do około 28%.