Celem projektu jest łowienie innowacyjnych talentów oraz przyśpieszenie swojej transformacji w dostawcę usług z zakresu mobilności i usług cyfrowych. Planowane są meet-upy, godziny pracy i inne formaty.
Na zdjęciu: Benedikt Schell, CEO, Daimler Financial Services | fot. materiały prasowe
Jesienią 2017 roku Daimler Financial Services (DFS, czyli Usługi Finansowe Daimler) założył Inteligentne Centrum Startupów, do którego mogą zgłaszać się pomysłodawcy i firmy specjalizujące się w usługach z dziedziny mobilności, finansów i ubezpieczeń. DFS oferuje dofinansowanie ze swojego budżetu Mercedes-Benz.
Trauma korporacji
Według niemieckiego magazynu “Grüenderszene” Benedikt Schell, CEO w DFS ma zamiar uczyć się od młodych, szybko rozwijających się przedsiębiorstw. Podjął taką decyzję, ponieważ jak wiadomo, korporacje rozwijają się w swoim tempie, a z tym związane jest ryzyko przegapienia ważnego trendu, który może uruchomić pojawienie się nowej konkurencji, wskutek której pozycja wielkiego gracza jest zagrożona.
Taki poślizg wielokrotnie dotknął branżę: na przykład w latach 80. XX wieku, gdy późniejsi założyciele producenta urządzeń sieciowych Cisco wpadli na pomysł, aby wykonywać połączenia telefoniczne przez Internet. Siemens nie potraktował poważnie prezentacji tego startupu i wysłał założycieli z powrotem do Kalifornii. Podobnych przypadków nie brakuje na rynku, na przykład przespanie smartfonów przez Nokię, czy wiara Telekomu w SMS-y przez którą firma zignorowała WhatsAppa.
Korporacje nigdy nie będą startupami
DFS buduje w Factory Berlin Lab, w którym będzie obserwować rozwój cyfrowego świata i rozwijać swoją sieć kontaktów ze startupami. Ma to pomóc w podejmowaniu odpowiednich decyzji, w szczególności, gdy pojawi się kolejny ważny trendy (inaczej „Next big thing”).
– Nigdy nie będziemy startupem – dodaje założyciel DFS podczas panelu dyskusyjnego w Berlinie. Współpraca z młodymi przedsiębiorcami jest bardzo ważna dla Daimler, firmy, która mimo swojej 100 letniej historii i doświadczenia na rynku zamierza zmienić swoje podejście do branży.
Startupy, w które inwestuje Daimler
Daimler przyczynił się do rozwoju wielu firm, jest założycielem Moovel i Car2Go, inwestował w Blacklane, a także przejął MyTaxi. Oto 5 startupów w które poza tym zainwestowali:
1. AutoGravity
AutoGravity porównuje finansowanie samochodów za pomocą aplikacji na smartfony. Liczba klientów wzrosła w ciągu roku ze 100 tysięcy do 1,3 miliona. Daimler wszedł na rynek AutoGravity w lutym 2017 roku, osiągając wyższe przychody.
2. Blacklane
Blacklane to profesjonalna usługa szoferska z siedzibą w Berlinie, dostępna w ponad 200 miastach w 50 krajach. Daimler Mobility Services wielokrotnie inwestował w Blacklane (w 2013, 2016 i w 2018 roku).
3. Flixbus
Firma autobusowa prosperująca w 26 krajach. Daimler uczestniczył w kilku rundach jej finansowania – ostatnio w rundzie prowadzonej przez Silver Lake, jednego z największych inwestorów technologicznych na świecie.
4. MyTaxi
We wrześniu 2014 r. Filia Daimler Moovel przejęła całkowicie Mytaxi. W lipcu 2016 roku Mytaxi i Hailo połączyli siły. W rezultacie, z 70 milionami pasażerów i 100 000 zarejestrowanych kierowców w dziewięciu krajach, stała się największą firmą w Europie w branży. Daimler zainwestował już dziesięć milionów euro w Mytaxi w 2012 roku.
5. Volocopter
Volocopter pracuje nad elektryczną latającą taksówkę. W ostatniej rundzie finansowania Volocopter zebrał 25 milionów euro, w tym cześć od Daimler.
–
Anna Mencel
Specjalista ds. SEO i PR-u online, ShopAlike.pl
Absolwentka Germanistyki na UAM-ie i Językoznawstwa ze specjalizacją komunikacji w Internecie w Poczdamie. Mieszka i pracuje w Berlinie, który kocha niczym Barcelonę! Cyfryzacja gospodarki i berliński, startupowy hub nie są jej obce.
