Celem Raportu „Jak inwestują najlepsi aniołowie biznesu w Polsce? Polski rynek inwestycji anielskich w 2024/2025 roku” jest przedstawienie charakterystyki rynku inwestycji business angel w Polsce, dokonywanych przez najlepszych polskich aniołów biznesu. To cykliczna, wydawana co roku, publikacja, która skupia się na najbardziej znaczących inwestycjach, wyznaczając kierunki rozwoju dla początkujących inwestorów. Publikacja ma służyć za źródło wiedzy dla obecnych i przyszłych inwestorów prywatnych w zakresie tego, w jaki sposób inwestują doświadczeni aniołowie biznesu w Polsce, a także propagować i stymulować rozwój inwestycji anielskich. Z drugiej strony opracowanie ma być narzędziem, dla spółek technologicznych, do zrozumienia w jaki sposób funkcjonują i czego oczekują inwestorzy.
Aniołowie biznesu często działają po cichu, co nie oznacza, że próżnują: poza kapitałem wnoszą do spółek wiedzę i niejednokrotnie sami angażują się w rozwój startupu. Typowy anioł biznesu to mężczyzna w wieku 31-50 lat, który jest aktywny zawodowo: prowadzi firmę (42% badanych) lub pracuje na wysokim szczeblu korporacyjnej drabiny (25% badanych). Sukces zawodowy przynosi kontakty i cenne doświadczenie, którym aniołowie chętnie dzielą się ze spółkami, w które inwestują. A jak inwestują?
Coraz śmielej! Choć polski rynek inwestycji anielskich wciąż pozostaje w tyle względem rynków zachodnich, poprzedni oraz bieżący rok obfitują w trendy kształtujące dojrzałe rynki. Mimo że inwestowanie w startupy wciąż przyciąga nowe osoby, które szukają wyzwań w roli aniołów biznesu, to profesjonalizacja rynku wynika głównie z zaangażowania tych bardziej doświadczonych. Ponad połowa ankietowanych aktywnie inwestuje w startupy dłużej niż 6 lat. Obserwujemy zjawisko kluczowe dla całego rynku innowacji: przedsiębiorcy, którzy kilka lat temu zbudowali nowoczesne spółki technologiczne, dziś mogą pozwolić sobie na częściową realizację zysków i jednocześnie mają przestrzeń do podjęcia nowych wyzwań. Budowa spółek technologicznych oprócz kapitału przyniosła mnóstwo unikalnej wiedzy. Founderzy, którzy odnieśli sukces chcą dzielić się zdobytą wiedzą ze spółkami, w które inwestują. Doświadczenie founderów, którzy z powodzeniem pozyskali kapitał i zbudowali spółki technologiczne jest bardzo cenne dla tych, którzy są na wcześniejszym etapie. W połączeniu z zainwestowanym kapitałem, to istotne koło zamachowe dla rozwoju innowacji. Na ten efekt czekaliśmy długo, bo jak pokazuje Raport, founderzy w Polsce potrzebują średnio 8 lat, aby przejść drogę od rozpoczęcia pracy nad startupem do pierwszej inwestycji w roli anioła biznesu.
Profil inwestycyjny polskich aniołów biznesu pokazuje, że większość inwestorów koncentruje się na ograniczonej liczbie projektów. Aż 37% badanych posiada w swoim portfelu maksymalnie pięć startupów, a kolejne 25% inwestuje w od sześciu do jedenastu spółek. Taka koncentracja może wskazywać na wciąż wczesny etap rozwoju rynku inwestycji anielskich w Polsce, gdzie wielu inwestorów dopiero buduje swoje doświadczenie i strategie dywersyfikacji.
Aniołowie biznesu zazwyczaj inwestują w branże, w których mogą wnieść wartość dodaną, jednak najczęściej nie ograniczają się wyłącznie do sektorów, z których pochodzą. Podstawową zasadą ich inwestycji jest inwestowanie w obszary, które dobrze rozumieją. Na podstawie obserwacji z ostatnich trzech lat widać, że największą popularnością cieszą się inwestycje w takie sektory jak HealthTech, Enterprise Software, Impact Investing, food tech oraz fintech. Są to branże technologicznie zaawansowane, jednocześnie zrozumiałe dla szerokiego grona inwestorów, a także takie, w których Polska ma silną pozycję i oferuje wysokiej jakości rozwiązania.
– Polski ekosystem aniołów biznesu dopiero dojrzewa – wiele inwestycji wciąż opiera się na intuicji i relacjach, rzadziej na ustrukturyzowanych procesach. Coraz więcej doświadczonych founderów wchodzi jednak w rolę aniołów, dzieląc się nie tylko kapitałem, ale i know-how. Patrzę na to z nadzieją – coraz więcej polskich startupów będzie efektywnie wchodziło na zagraniczne rynki i bez kompleksów konkurowało ramię w ramię z największymi. To rozwinie i przyspieszy wzrost kolejnego pokolenia inwestorów a przez to całościowo kultury przedsiębiorczości w Polsce – mówi Anna Lankauf, co-founder iexCEOCallstack (exit 2025), BussinesAngel oraz mentorka.
W poszukiwaniu recepty na exit
Wśród polskich aniołów biznesu exit z inwestycji wciąż należy do rzadkości. W bieżącej edycji badania jego realizację zadeklarowało jedynie około 22% respondentów, podczas gdy pozostałe osoby nie dokonały jeszcze żadnego wyjścia z inwestycji. Dane te są zbliżone do wyników z poprzednich edycji raportu, co wskazuje na wciąż stosunkowo wczesny etap rozwoju rynku.
Od momentu rozpoczęcia inwestowania przez anioła biznesu musi upłynąć co najmniej kilka lat, a by możliwe było skuteczne wyjście z inwestycji. Dlatego wielu aniołów, którzy rozpoczęli działalność inwestycyjną stosunkowo niedawno, nadal oczekuje na realizację zwrotów. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę czas rozpoczęcia inwestycji przez wielu z nich, można spodziewać się, że w najbliższych latach liczba exitów będzie wyraźnie rosła.
Do najczęściej zgłaszanych trudności należy brak doświadczenia po stronie founderów w zakresie planowania i przeprowadzania procesu exitu. W wielu przypadkach przedsiębiorcy skupiają się na rozwoju operacyjnym spółki, nie mając wystarczającej wiedzy ani wsparcia w zakresie strategii wyjścia. Kolejn barierą jest ograniczona liczba inwestorów gotowych zaangażować kapitał w kolejnych rundach finansowania, co utrudnia realizację exitów poprzez sprzedaż udziałów nowym inwestorom.
Wśród istotnych wyzwań wymienia się także niską aktywność firm w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w obszarze fuzji i przejęć (M&A), co ogranicza możliwości wyjścia z inwestycji tą drogą. Na te trudności nakłada się nadal stosunkowo niski poziom dojrzałości polskiego rynku startupowego, co – jak wskazano we wcześniejszych częściach raportu – wpływa negatywnie na dynamikę exitów i ogranicza dostępność różnych ścieżek wyjścia z inwestycji.
Powroty, powroty, powroty
Na podstawie przeanalizowanych danych widać, że founderzy w różnym czasie wracali na rynek jako aniołowie biznesu, jednak mediana roku ich powrotu przypada na 2019. To właśnie od tego momentu, kiedy na polskim rynku pojawił się kapitał z PFR Ventures, aktywność inwestycyjna znacząco wzrosła i aż 58% badanych rozpoczęło inwestowanie po 2019 roku. Najliczniejsza grupa, obejmująca 44% founderów, zaczęła inwestować w latach 2021–2024, co pokazuje, że ostatnie lata były szczególnie intensywne pod względem powrotów na rynek. Warto jednak podkreślić, że 2 2% badanych zdecydowało się na rozpoczęcie działalności inwestycyjnej znacznie wcześniej, już w latach 2012–2013. Dane te pokazują wyraźny trend wzrostowy – z jednej strony founderzy zaczęli częściej wracać na rynek po 2019 roku, gdy koniunktura rynku VC zaczęła się poprawiać, z drugiej zaś coraz większa liczba przedsiębiorców w ostatnich latach osiągnęła poziom rozwoju, który pozwolił im na dodatkowe zaangażowanie w roli anioła biznesu.
Średnio founderzy wracają na rynek jako aniołowie biznesu po około ośmiu latach od założenia spółki, która osiągnęła sukces. Analiza pokazuje jednak znaczące zróżnicowanie w czasie podejmowania pierwszych inwestycji. Około jedna trzecia founderów rozpoczyna inwestowanie bardzo wcześnie – już między 2. a 5. rokiem od powstania spółki. Kolejna jedna trzecia decyduje się na ten krok w okresie od 8. do 13. roku działalności. Natomiast dokładnie 30% badanych wróciło na rynek jako aniołowie biznesu dopiero po kilkunastu latach od założenia swojej firmy.
Inwestowanie ponad granicami
Kolejnym istotnym zjawiskiem wśród polskich inwestorów jest coraz śmielsze sięganie po interesujące projekty spoza Polski. Choć nadal stanowią one przeważnie mniejszy udział w portfelach aniołów, to już prawie połowa z nich deklaruje, że przynajmniej raz dokonało inwestycji w zagraniczny projekt. To pokazuje, że polscy aniołowie bez kompleksów wyszukują interesujących projektów i budują portfolio o zdywersyfikowanym profilu geograficznym.
Aktywności w poszukiwaniu interesujących projektów sprzyja pozytywny sentyment – aż trzy czwarte aniołów biznesu uważa obecne warunki za sprzyjające inwestycjom. Ponad połowa badanych inwestorów zainwestowała w zeszłym roku w od 1 do 3 startupów, ale aż 35% zrealizowało od czterech do siedmiu transakcji. Należy pamiętać, że inwestycje w startupy stanowią raczej dodatek, niż główny kierunek lokowania kapitału przez aniołów biznesu. Więcej niż co trzeci anioł biznesu inwestował w ten sposób mniej niż 10% swojego portfela inwestycyjnego. Wartość kwoty zainwestowanej w startupy różni się w zależności od okresu aktywności anielskiej: jedna trzecia badanych zainwestowała nie więcej niż 450 tys. zł, ale jednocześnie niemal co piąty inwestor deklaruje inwestycje w startupy o wartości powyżej 4,5 mln zł. Aniołowie biznesu budują portfolio świadomie i długoterminowo. Inwestycja w startup wymaga cierpliwości – na wyjścia z inwestycji (“exity”) poprzez sprzedaż udziałów w startupie trzeba poczekać nawet kilka lat. Tylko 22% aniołów biznesu może pochwalić się zrealizowanym exitem z inwestycji w startup.
Anielski ekosystem dojrzewa (?)
– Patrząc na polski ekosystem aniołów biznesu w 2025 roku, widać wyraźne przejście z fazy „wczesnej–eksperymentalnej” do bardziej dojrzałej i zinstytucjonalizowanej. Jeszcze pięć lat temu inwestowanie anielskie było niszowe, często ograniczone do kręgu znajomych. Dziś rynek dynamicznie rośnie i działa w ścisłej symbiozie z innymi elementami ekosystemu startupowego. Przybywa funduszy venture capital – zarówno polskich, jak i zagranicznych – chętnie współinwestujących z aniołami. To kluczowe, bo kolejne rundy finansowania minimalizują ryzyko, że obiecujący projekt „utknie” po roku. Coraz więcej instytucji angażuje się także w późniejsze etapy rozwoju firm, co niedawno było bolączką polskiego rynku – komentuje Adam Radzki, Impact Angel Investor, co-founder HearMe.
– Polski ekosystem aniołów biznesu jest wciąż na etapie dojrzewania. W porównaniu z Europą Zachodnią czy Stanami Zjednoczonymi, mamy relatywnie małą liczbę aktywnych inwestorów indywidualnych, a wielu z nich dopiero zdobywa doświadczenie. Widać jednak wyraźne oznaki rozwoju bo rośnie liczba funduszy pre-seed z komponentem anielskim, pojawiają się pierwsze sieci aniołów z prawdziwego zdarzenia, a edukacja w zakresie inwestowania w startupy staje się coraz bardziej dostępna. Kluczowym wyzwaniem pozostaje nadal niedobór wiedzy sektorowej oraz zbyt duże skupienie na dofinansowaniach publicznych zamiast skalowaniu globalnym. W kolejnych latach spodziewam się profesjonalizacji tej klasy inwestorów m.in. dzięki powracającej Polonii, ex-foundersom
oraz osobom, które zobaczyły, że „na techu można zarobić”. To powinno znacząco zwiększyć jakość kapitału dostępnego na najwcześniejszych etapach rozwoju startupów – nieco inaczej całą sytuację widzi Artur Kurasiński, Business Angel, founder at The Foundation, co-founder OMEA.
Technologia dual-use szczególnie kusi inwestorów
Raport COBIN Angels szczególną uwagę zwraca na obszar technologii podwójnego zastosowania (dual-use), które zyskują na znaczeniu w kontekście sytuacji międzynarodowej. Choć większość aniołów biznesu nie inwestowała dotychczas w technologie dual-use, to aż 65% rozważa taką inwestycję. Inwestorzy interesują się technologią, która może znaleźć zastosowania w armii, jak drony. Jednocześnie aniołowie biznesu zwracają uwagę, że państwo powinno bardziej aktywnie wspierać prywatne inwestycje w technologie typu dual-use.
– W sierpniu 2025 roku ogłoszony został rządowy program dotyczący wsparcia kompetencji w obszarze innowacji dual-use z budżetem o wartości 22 mln zł”. Według eksperta o aktywności polskich startupów w obszarze dual-use może świadczyć duża liczba rodzimych projektów w DIANA – programie akceleracji technologii dual-use, powołanej przez NATO – informuje Michał Kolesnikow z PKO Banku Polskiego.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację geopolityczną oraz rosnące znaczenie technologii dual-use w kontekście obronnym, szczególnie w Europie Środkowo- Wschodniej, widzę duży potencjał inwestycyjny w tym obszarze. Dodatkowym impulsem rozwoju może być znaczący napływ kapitału, zarówno z funduszy Unii Europejskiej (ponad 800 mld euro w ramach programów obronnych), jak i ze strony państw członkowskich, w tym Polski, która planuje przeznaczać ok. 5% PKB na obronność. Równie istotna jest zmiana sposobu myślenia o innowacjach i szybkim wdrażaniu i testowaniu nowych technologii w sektorze obronnym, w tym przy ochronie infrastruktury krytycznej. To wszystko może otworzyć zupełnie nowy rozdział dla projektów dual-use – opowiada Konrad Howard, co-founder & Chief Innovation Officer at Booksy, Angel Investor.
Raport COBIN Angels Jak inwestują najlepsi aniołowie biznesu został wydany przy wsparciu Partnera Głównego – PKO Bank Polski. Partnerami raportu są: DZP, EUPATENT, PFR Ventures. Partnerem merytorycznym Raportu jest SGH. Partnerami medialnymi są: mamstartup, TVP3 Warszawa, Comparic i Telewizja Biznesowa. Partnerami ekosystemowymi są: HugeThing, StartupHub Poland, Startup Poland, BCC, Poland Innovative, Fundacja Digital Poland, YBP.
Pełna wersja Raportu dostępna jest do darmowego pobrania na stronie internetowej COBIN Angels.
