To koniec pewnej ery – Daniel Ek już nie będzie CEO Spotify. Tymi piosenkami go żegnamy

Dodane:

Julia Sienkiewicz Julia Sienkiewicz

To koniec pewnej ery – Daniel Ek już nie będzie CEO Spotify. Tymi piosenkami go żegnamy

Udostępnij:

Zmiana warty w Spotify – Daniel Ek po 18 latach ustępuje ze stanowiska CEO i przekazuje pałeczkę duetowi współprezesów. Ale spokojnie – z firmy całkowicie się nie wyloguje, zostaje bowiem w roli prezesa wykonawczego.

Koniec epoki jednego lidera

Daniel Ek, założyciel serwisu streamingowego Spotify, formalnie kończy swoją kadencję jako prezes zarządu. Od 1 stycznia 2026 roku przestanie pełnić rolę dyrektora generalnego i przejdzie do mniej eksponowanej roli prezesa wykonawczego. Jego miejsce zajmą Gustav Söderström (dyrektor ds. produktów i technologii) oraz Alex Norström (dyrektor ds. biznesowych).

Jak przyznają przedstawiciele firmy, ta zmiana w kierownictwie formalizuje sposób, w jaki Spotify z powodzeniem działa od 2023 roku, a współprezesi w dużej mierze odpowiadają za rozwój strategiczny i realizację operacyjną Spotify. Jako prezes wykonawczy, Ek będzie decydował o alokacji kapitału, planował długoterminową przyszłość Spotify oraz nadal zapewniał wsparcie i doradztwo kadrze kierowniczej wyższego szczebla.

– W ciągu ostatnich kilku lat przekazałem znaczną część codziennego zarządzania i strategicznego kierowania Spotify Alexowi i Gustavowi – którzy kształtowali firmę od jej początków i teraz są bardziej niż gotowi, by pokierować naszym kolejnym etapem. Ta zmiana po prostu dostosowuje tytuły do ​​sposobu, w jaki już działamy – powiedział Daniel Ek w oficjalnym oświadczeniu.

Playlista na pożegnanie CEO

No cóż, nam pozostaje jedynie życzyć Danielowi wszystkiego dobrego na nowej drodze zawodowej. A że Spotify najlepiej rozumie się przez muzykę – dedykujemy mu kilka utworów, które mogą dobrze wybrzmieć przy tej, jakże istotnej, zmianie: