CFO w Polsce i Europie myślą o przyszłości po pandemii. Większość dyrektorów finansowych w Polsce deklaruje, że przychody ich firm są już na poziomie sprzed kryzysu
W całej Europie dyrektorzy finansowi (CFO) z coraz większym optymizmem patrzą w przyszłość. Optymistycznie wyglądają także plany dotyczące zatrudnienia, również w sektorach szczególnie dotkniętych przez kryzys. Wciąż jednak ponad jedna trzecia polskich CFO uważa obecny poziom niepewności gospodarczej i finansowej za wysoki lub bardzo wysoki.
Przygotowany przez naukowców Uniwersytetu Oksfordzkiego wskaźnik restrykcyjności obostrzeń związanych z pandemią był w marcu br. tylko nieznacznie niższy niż w kwietniu rok temu, a więc tuż po wybuchu pandemii. Tymczasem najnowsze badanie Deloitte na temat europejskich dyrektorów finansowych wskazuje na rosnący optymizm w całym regionie. Aż 53 proc. CFO – a więc więcej o 3 p.p. niż pół roku temu, gdy ten wynik był najwyższy w historii badania – deklaruje, że są bardziej optymistycznie nastawieni do perspektyw finansowych swojej firmy niż jesienią. W Polsce takie odpowiedzi stanowiły 52 proc.
Zobacz Raport European CFO Survey Spring 2021
To gwałtowne odbicie nastrojów jest zupełnie naturalną konsekwencją ich głębokiego spadku wiosną ubiegłego roku. Program szczepień postępuje we wszystkich krajach europejskich, co z kolei przybliża zniesienie ograniczeń w najbliższych miesiącach czy nawet tygodniach. Zdecydowaną poprawę nastrojów widać nawet w sektorach, które szczególnie mocno ucierpiały w ciągu ostatniego roku – mówi Julia Patorska, Partner Associate, liderka zespołu analiz ekonomicznych w Deloitte.
Optymizm wśród dyrektorów finansowych jest spójny z najnowszymi prognozami ekonomicznymi Komisji Europejskiej. KE spodziewa się, że gospodarki 27 krajów urosną w tym roku średnio o 4,2 proc. w ujęciu rocznym, a w przyszłym roku wzrost PKB ma przyspieszyć do 4,4 proc. Dla porównania, w 2020 r. spadek PKB wśród krajów UE wyniósł 6,1 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. W przypadku Polski, analitycy KE prognozują wzrost PKB w tym roku o 4 proc., a w przyszłym o 5,4 proc. w ujęciu rocznym.
Przyszłość po pandemii
Poproszeni o ocenę, w którą fazę kryzysu weszła ich organizacja, dwóch na trzech dyrektorów finansowych stwierdza, że już przygotowują się i kształtują przyszłość po pandemii. Tylko 14 proc. deklaruje, że nadal znajduje się w trybie przetrwania. W przypadku Polski to odpowiednio 56 proc. i 23 proc.
Analiza wyników badania w poszczególnych branżach pokazuje jednak spore różnice w poziomie optymizmu. Podczas gdy aż 81 proc. dyrektorów finansowych w sektorze farmaceutycznym i opieki medycznej uważa, że ich organizacja już przygotowuje się do funkcjonowania po pandemii, w sektorze turystycznym odpowiedziało tak zaledwie 38 proc. zapytanych CFO, a ponad połowa twierdzi, że wciąż walczy o przetrwanie swojej firmy.
Szczególnie interesująco te odpowiedzi kształtują się wśród CFO z firm działających w handlu detalicznym. Pandemia zmusiła sprzedawców do inwestowania i rozszerzania swoich możliwości w zakresie omnichannel, w kierunku nowych sposobów obsługi klientów. W efekcie aż 66 proc. dyrektorów finansowych z tego sektora twierdzi, że ich przedsiębiorstwa przygotowują się już do funkcjonowania w rzeczywistości postpandemicznej – mówi Julia Patorska. Ekspertka dodaje, że znaczenie ma również wielkość firmy. Prawie jedna czwarta CFO z przedsiębiorstw o rocznych przychodach do 100 milionów euro twierdzi, że nadal znajdują się w fazie „reagowania”. Tak samo odpowiedziało jedynie 6 proc. dyrektorów finansowych w firmach o rocznych przychodach w wysokości 1 miliarda euro lub więcej.
W branży turystycznej mniej optymistycznie
Pomimo ogólnego wzrostu optymizmu, niektórzy dyrektorzy finansowi w regionie widzą długą drogę do poprawy sytuacji. Podczas gdy niespełna jedna czwarta respondentów spodziewa się powrotu do poziomu aktywności sprzed kryzysu do końca 2021 roku (13 proc. w Polsce), kolejna jedna czwarta oczekuje, że na pełne ożywienie trzeba będzie poczekać do 2022 roku (8 proc. w Polsce). Aż trzy czwarte CFO w sektorze finansowym twierdzi, że jest już na poziomie sprzed kryzysu lub spodziewa się, że będzie na nim do końca roku.
Szczególnie niskie oczekiwania są w sektorze turystycznym. Żadna firma z tej branży nie wróciła jeszcze do poziomu sprzed pandemii, a tylko 15 proc. w regionie spodziewa się, że stanie się tak do końca tego roku. Również dyrektorzy finansowi w sektorze motoryzacyjnym nie oczekują szybkiej poprawy sytuacji. Tylko 19 proc. z nich deklaruje, że jest już na poziomie sprzed kryzysu, a nieco ponad jedna trzecia spodziewa się odbicia do końca 2021 roku – mówi Aleksander Laszek, manager w zespole analiz ekonomicznych Deloitte.
Poziom inwestycji jak przed trzema laty
CFO nadal obawiają się osłabienia popytu i ogólnego stanu gospodarki. Dostrzegają co prawda nieco mniejszą niepewność niż jesienią, ale ponad jedna trzecia dyrektorów finansowych w Polsce i aż 65 proc. w regionie nadal uważa obecny poziom niepewności gospodarczej i finansowej za wysoki lub bardzo wysoki. Mimo to gwałtownie wzrosły plany inwestycyjne. Prawie połowa dyrektorów finansowych w Europie planuje zwiększyć nakłady inwestycyjne w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a tylko 14 proc. planuje ich zmniejszenie.
Ostatni raz CFO wykazywali podobną gotowość do inwestowania trzy lata temu, a więc na długo przed pandemią. COVID-19 przyniósł ze sobą m.in. nowe wymagania związane z bezpieczeństwem pracowników i klientów, a także potrzebę zwiększenia interakcji cyfrowej. To wszystko wymaga inwestycji w nowy sprzęt, automatykę i technologie cyfrowe – mówi Jakub Wojnarowski, dyrektor zarządzający ACCA w Polsce.
Również wiosenne prognozy Komisji Europejskiej wskazują, że w tym i przyszłym roku inwestycje będą dynamicznie rosnąć. Po spadku w 2020 r. o 7,4 proc. rok do roku, prognoza na 2021 r. to wzrost o 6,2 proc. rok do roku, a w 2022 r. – o dalsze 5,4 proc. w ujęciu rocznym dla wszystkich gospodarek UE. W Polsce odbicie inwestycji w 2021 r. ma być mniejsze (3,7 proc.), ale nakłady mają znacząco wzrosnąć w kolejnym roku – o 7,2 proc. w ujęciu rocznym.
Perspektywy zatrudnienia również wykazują wyraźne oznaki poprawy. Prawie jedna czwarta dyrektorów finansowych w Europie i jedna trzecia w Polsce spodziewa się zwiększenia zatrudnienia w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Eksperci Deloitte zwracają uwagę, że prognoza ta jest pozytywna także w branżach najbardziej dotkniętych pandemią, które kryzys zmusił do redukcji liczby pracowników. W większości krajów objętych badaniem prognoza ta jest pozytywna także dla sektorów najbardziej dotkniętych kryzysem pandemicznym i zmuszonych do redukcji liczby pracowników, takich jak na przykład branża turystyczna.
W jednej trzeciej krajów objętych badaniem, w tym w Polsce, dyrektorzy finansowi wymieniają niedobór wykwalifikowanej siły roboczej jako jeden z trzech największych problemów, podczas gdy jesienią taka sytuacja miała miejsce tylko w jednym kraju.