Celem JOKR, nowego gracza na polskim rynku e-grocery, jest nie tylko zapewnienie szybkiego i wygodnego sposobu robienia codziennych zakupów, ale też zmiana nawyków konsumentów i ich podejścia do handlu detalicznego. Oferta firmy wpisuje się w globalny trend rosnącego zapotrzebowania na dostawy różnych produktów. Według analiz PWC wartość rynku online do 2026 roku ma osiągnąć 162 mld zł (12 proc. wzrostu rocznie), z czego dostawy zakupów spożywczych będą rosnąć najszybciej (o 20 proc. w 2021).
Firma celuje w szeroką grupę odbiorców stawiając na wygodę, szybkość dostawy, konkurencyjne ceny, wspieranie lokalnych producentów oraz ograniczenie marnotrawienia produktów. To wartości ważne zarówno dla tych konsumentów, którzy korzystali już z zakupów online, jak i nowych klientów, dla których długi okres oczekiwania na zamówione towary stanowił dotychczas przeszkodę przed kupowaniem w sieci.
Szybko i tanio
Firma oferuje szeroką gamę produktów dostarczanych do klientów z położonych w poszczególnych dzielnicach mikro-magazynów. Dzięki temu może oferować dostawy w zaledwie 15 minut od złożenia zamówienia przez aplikację – codziennie, również w weekendy i dni wolne od handlu. Co ważne, JOKR nie działa jako „marketplace”, zbierając oferty innych firm, ale jako detalista. Pozwala to na optymalizację kosztów operacyjnych, eliminację pośredników oraz współpracę bezpośrednio z dostawcami, co umożliwia utrzymanie cen na poziomie tradycyjnych sklepów stacjonarnych, brak minimalnej wartości zamówienia oraz darmową dostawę.
– Zmieniamy zasady gry w zakresie błyskawicznych dostaw online w Polsce. Nasz cel jest prosty: chcemy szybko i tanio dostarczać klientom te produkty, których naprawdę potrzebują, zapewniając im przy tym najlepsze na rynku doświadczenia – mówi Piotr Lagowski, współzałożyciel JOKR – JOKR to odpowiedź na realne potrzeby konsumentów oczekujących tego, że dostaną swoje zakupy tu i teraz. Dzięki wykorzystaniu zaawansowanych narzędzi analitycznych wiemy czego szukają nie tylko w skali danego miasta, ale nawet poszczególnych dzielnic.
Szeroka gama produktów dla każdego
U podstaw działania JOKR leży dokładne poznanie potrzeb klientów – tak na poziomie indywidualnym, jak i lokalnym. Oprócz artykułów spożywczych firma posiada w sprzedaży produkty codziennego użytku, których ludzie często używają i potrzebują, a dziś zazwyczaj szukają ich w osiedlowych sklepach.
– Chcemy być postrzegani jako dodatkowa lodówka. Jeśli ktoś w trakcie pieczenia ciasta zorientuje się, że brakuje mu masła, to może je zamówić, a my dostarczymy je w 15 minut. W tym czasie on może spokojnie ubijać jajka. Dzięki temu nie straci nawet chwili – mówi Piotr Lagowski.
Firma stawia na lokalne specjały, dlatego blisko współpracuje z małymi dostawcami, aby być w stanie dostarczać popularne w danej okolicy produkty w konkurencyjnych cenach. Oprócz tego ma w ofercie towary znanych marek. W efekcie koszyk zakupowy konsumentów ewoluuje. Nowi klienci zazwyczaj dokonują spontanicznych zakupów (zwłaszcza napoje, słodycze i przekąski) lub uzupełniających (np. mleko czy jajka), lecz z czasem zamawiają coraz częściej i więcej tradycyjnych pozycji, zwiększając wartość zamówienia.
Dynamiczna ekspansja w Polsce
W celu dotrzymania obietnicy dostawy w 15 minut JOKR stawia na szybki rozwój. Polska jest jednym z pierwszych krajów na świecie, w których sklep rozpoczął działalność. Obecnie oferuje dostawę na terenie 7 warszawskich dzielnic: Woli, Bielan, Wilanowa, Służewca, Śródmieścia, Ursynowa, Mokotowa, Gocławia i Grochowa. Każdy z lokalnych mikro-magazynów obsługuje strefę o promieniu ok. 2 km. W najbliższych tygodniach usługi JOKR będą uruchamiane w kolejnych rejonach stolicy. Firma planuje otwarcie 20 lokalnych centrów logistycznych do końca wakacji (w tym na Muranowie, Żoliborzu, Saskiej Kępie, Powiślu, Bemowie i Targówku), a także ekspansję w innych miastach.
– Nasz cel to szybkie, regularne poszerzanie pola działania. Chcemy startować w nowych dzielnicach nawet co tydzień. Już w najbliższym czasie będziemy dostępni po lewobrzeżnej stronie miasta – na Gocławiu i Grochowie. Aktualnie pracujemy nad ok. 15 umowami w stolicy i aktywnie patrzymy na inne miasta. To na co zwłaszcza zwracamy uwagę przy wyborze miejsc, w których działamy, to otoczenie i sąsiedztwo – doprecyzowuje Lagowski.
Firma skupia się na gęsto zaludnionych okolicach, zamiast drogich powierzchni handlowych przy głównych ulicach. Jest to spójne ze strategią lokalnego zakorzenienia JOKR w danej okolicy. Dzięki wykorzystaniu narzędzi do zaawansowanej analizy danych firma może szybko i elastycznie dostosowywać ofertę do preferencji klientów na poziomie poszczególnych dzielnic.
Oprócz Polski JOKR działa już w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Meksyku, Kolumbii, Peru, Chile i Austrii. Wsparcie finansowe zapewniają mu największe globalne fundusze inwestycyjne, m.in. Softbank, Tiger Global, HV Capital czy polski Market One Capital.