Wielokrotnie zarzuca się władzom miast, że albo nie angażują się w rozwój przedsiębiorczości, albo robią to nieskutecznie. Wygląda jednak na to, że sytuacja ulega poprawie. Stołeczne Miasto Warszawa pomogło finansowo Annie Walkowskiej i Andrzejowi Kuśmierzowi, znanym w środowisku startupowym aktywistom, uruchomić Waw.ac, akcelerator dedykowany młodym przedsiębiorcom poszukującym rozwiązań w szeroko pojętej branży technologicznej. Twórcy inicjatywy kilka dni temu ogłosili nabór do bezpłatnego programu akceleracji.
Na zdjęciu Anna Walkowska | fot. waw.ac
Wygrana podczas konkursu i 100 tys. zł od stolicy
Początek akceleratora Waw.ac sięga kwietnia tego roku, kiedy to Fundacja Rozwoju Innowacji Med INN, za którą stoją właśnie Anna Walkowska i Andrzej Kuśmierz, wystartowała w konkursie przeznaczonym dla akceleratorów organizowanym przez władze Warszawy. W konkursie wzięło udział sześć fundacji, z których najbardziej obiecującym programem okazał się ten proponowany przez Waw.ac. Po otrzymaniu wsparcia finansowego w wysokości 100 tysięcy złotych i jedenastu dni od czasu podpisania umowy, akcelerator rozpoczął działalność od 24 lipca.
Aby wywiązać się z umowy zawartej ze Stołecznym Miastem Warszawa, Anna Walkowska i Andrzej Kuśmierz, zobowiązali się, że w ciągu 9 dni, czyli do 2 sierpnia znajdą twórców projektów chętnych wziąć udział w programie. – Brzmi jak mission impossible, bo zazwyczaj taka rekrutacja trwa 2-3 miesiące, ale od czego mamy nasz network? Dodam, że nie martwimy się o frekwencję, bo mamy już sporo interesujących zgłoszeń – mówi Anna Walkowska. Może się wydawać, że oprócz ponaglających terminów, kolejną trudnością w uruchomieni akceleratora może być niewielka kwota przeznaczona na jego powstanie.
Twórcy Waw.ac przekonują jednak, że jest to wystarczająca suma, aby zapewnić uczestnikom dostęp do wykwalifikowanych i doświadczonych mentorów. – Podchodzimy do tematu bardzo „lean” – mówi Walkowska. To znaczy akcelerator jest rozwijany trochę jak startup, a w tym pomysłodawcy inicjatywy mają doświadczenie. Przed podjęciem się prac nad Waw.ac, Anna Walkowska współtworzyła Reaktor, Fundację Startup Poland i Startup Grind Warsaw. Z kolei Andrzej Kuśmierz jest wykładowcą w Akademii Leona Koźmińskiego i mentorem w Business Challenge Europe, Intel Global Challenge, Hub:Raum i Challenge Up.
20 startupowców weźmie udział w 6-tygodniowym programie
Po zakończonej rekrutacji, 4 sierpnia Waw.ac ruszy na dobre. Wówczas bowiem rozpoczną się czterodniowe warsztaty przeznaczone dla 40-to osobowej grupy. Podczas spotkań uczestnicy szkolenia zdobędą wiedzę, w jaki sposób analizować rynek, segmentować klientów, budować zespół i jak mu przewodzić. Z pośród nich, organizatorzy wydarzenia wybiorą 20 startupowców, którzy wezmą udział w specjalistycznym sześciotygodniowym programie mentoringowym. Program akceleracji zakończy się w październiku, a uwieńczy go Demo Day, gdzie uczestnicy warsztatów spotkają się z inwestorami i potencjalnymi klientami.
Na zdjęciu Andrzej Kuśmierz | fot. waw.ac
– Połączymy przedsiębiorców z doświadczonymi mentorami, damy im też szansę na zaprezentowanie swoich firm przed inwestorami i potencjalnymi klientami. Wierzymy, że każdy z uczestników wyniesie z tego programu maksymalnie dużo – mówi Walkowska. Współorganizatorka dodaje również, że Waw.ac jest obecnie programem pilotażowym, a kolejne edycje, uruchamiane w przyszłym roku, zagwarantują uczestnikom imprezy jeszcze, więcej możliwości, bo za pośrednictwem akceleratora startupowcy będą mogli ubiegać się o wsparcie finansowe.
Waw.ac jest pierwszym w Polsce akceleratorem, który został uruchomiany za pomocą wsparcia finansowego zaoferowanego przez władze miasta. Należy mieć nadzieję, że takich inicjatyw będzie więcej. Z pewnością jest to ważny moment dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości. A co przesądzi o sukcesie akceleratora Waw.ac? – W pierwszej kolejności poziom zadowolenia uczestników i osiągniętych wyników, który każdy może sobie definiować inaczej– wyjaśnia Walkowska i dodaje, że równie istotną miarą osiągniętego sukcesu, będzie kontynuowanie w przyszłym roku współpracy akceleratora ze stolicą oraz zwiększenie budżetu, dzięki któremu możliwości programu wzrosną. – Na koniec zostawiam własną satysfakcję organizatorów i mentorów z obserwowanych na co dzień postępów w rozwoju akcelerowanych startupów – mówi.