– Głównym celem usługi jest zwiększenie bezpieczeństwa transakcji biznesowych przez system wczesnego ostrzegania. RiskRadar to nowatorska i jedyna na polskim rynku usługa, która bada sytuację finansową kontrahenta w oparciu o dane z Krajowego Rejestru Długów oraz analizę wiarygodności płatniczej, czyli tzw. scoring, który korzysta z milionów danych pochodzących zarówno z bazy KRD, jak i rejestrów publicznych. Odbywa się to w sposób ciągły i automatyczny, w oparciu o wiele źródeł danych, w tym analizę własnych obrotów i należności od kontrahentów. Serwis dostarcza dane o sytuacji partnerów w prosty, przejrzysty i, co najważniejsze, miarodajny sposób. RiskRadar jest odpowiedzią na rosnącą potrzebę uzyskania zweryfikowanych informacji o kontrahentach – mówi Mariusz Chełminiak, dyrektor sprzedaży sieci partnerskiej Kaczmarski Group.
Sprawdzaj i decyduj
RiskRadar znacząco ułatwia ocenę rzetelności finansowej kontrahentów, zarówno odbiorców, jak i dostawców. Umożliwia właścicielom firm ustalenie warunków płatności dla partnerów biznesowych w oparciu o aktualne i kompleksowe dane. Daje pełny ogląd sytuacji klientów, działając jak radar, gdyż sygnalizuje na bieżąco, czy dany kontrahent ma problemy z regulowaniem zobowiązań. Pozwala zwiększyć przychody z działalności dzięki współpracy z rzetelnymi klientami, a jednocześnie ogranicza straty wynikające z nietrafionych decyzji biznesowych. Dzięki temu dział handlowy może skoncentrować się na rozwijaniu współpracy z perspektywicznymi partnerami. Pracownicy nie tracą więc później czasu na egzekwowanie należności od niesolidnych płatników.
Raporty od ręki
– Nasza usługa wpisuje się w codzienne, naturalne środowisko pracy przedsiębiorców. RiskRadar pobiera dane o partnerach biznesowych z dowolnego systemu, w jakim pracuje dana firma. Na bieżąco aktualizuje ocenę wiarygodności płatniczej kontrahentów oraz monitoruje zmiany ich statusu w Krajowym Rejestrze Długów. Dodatkowo w RiskRadar można bezpośrednio pobrać unikalne raporty stworzone przez Kaczmarski Group, zbierające z wielu źródeł informacje o kontrahencie – wyjaśnia Mariusz Chełminiak.
Zebranie danych w jednym miejscu i odpowiednia ich wizualizacja powodują, że przedsiębiorcy mogą spojrzeć na bazę kontrahentów szerzej, co jest trudne, gdy procesy oceny ryzyka są rozproszone w różnych działach i systemach, a weryfikacja odbywa się według różnorodnych schematów, często opartych na przeglądaniu Internetu. Dane są widoczne dla wszystkich zalogowanych w systemie osób w jednej czytelnej formie.