Głównym założeniem współpracy jest stworzenie „odpowiedzialnej AI”, która będzie nie tylko respektować prawa autorskie, ale także da artystom możliwość wyboru, czy chcą zezwolić na wykorzystanie swoich utworów w narzędziach AI.
AI – krótkoterminowy eksperyment czy długoterminowe rozwiązanie?
Spotify zaznacza, że dotychczasowe, wschodzące produkty AI często były postrzegane przez artystów i ich zespoły jako krótkoterminowe eksperymenty, stworzone do rywalizacji, a nie jako długoterminowe rozwiązania wspierające ich kariery. Firma skupiała się do tej pory na funkcjach łączących fanów i artystów, takich jak AI DJ czy AI Playlist, pomagających słuchaczom odkrywać nowych twórców.
Przedstawiciele firmy jasno zaznaczają, że prawa muzyków i kwestia praw autorskich są kluczowe. Współpraca ma zapobiec sytuacji, w której innowacje napędzane AI będą zachodzić poza branżą, bez praw, zgody twórców oraz odpowiedniej rekompensaty. Spotify i jego partnerzy dokonują znaczących inwestycji w badania nad AI oraz w rozwój produktów.
Czytaj także: To koniec pewnej ery – Daniel Ek już nie będzie CEO Spotify. Tymi piosenkami go żegnamy
Filary współpracy
Wszystkie rozwiązania powstające w ramach tej inicjatywy mają opierać się na czterech podstawowych zasadach, stawiających artystów i autorów piosenek na pierwszym miejscu:
- Partnerstwa z wytwórniami i wydawcami: nowe produkty będą rozwijane w oparciu o uprzednie umowy, a nie poprzez późniejsze prośby o wybaczenie.
- Swoboda uczestnictwa: artyści i właściciele praw będą mieli wybór, w jaki sposób i czy w ogóle chcą brać udział w tworzeniu narzędzi AI, tak aby było to zgodne z ich wartościami.
- Godziwa rekompensata i nowe źródła przychodów: tworzone produkty mają generować zupełnie nowe strumienie przychodów dla twórców, zapewniając im odpowiednie wynagrodzenie i transparentne uznanie ich wkładu.
- Wzmocnienie relacji artysta-fan: narzędzia AI mają jedynie uzupełniać ludzką twórczość i pogłębiać te więzi, nie zastępując artystów.
Spotify rozpoczęło już budowę zaawansowanego laboratorium badawczego i zespołu produktowego skoncentrowanego na generatywnej AI. Prace te połączą wewnętrzne działania badawczo-rozwojowe z partnerstwami w ramach ekosystemu technologicznego, a ich kształt będzie konsultowany z artystami, producentami i autorami piosenek.
Przedstawiciele współpracujących podmiotów wyrażają poparcie dla inicjatywy. Rob Stringer, prezes Sony Music Group, pochwalił podejście Spotify, uznając, że „bezpośrednie licencjonowanie z wyprzedzeniem jest jedynym właściwym sposobem” na budowanie nowych produktów. Sir Lucian Grainge, szef Universal Music Group, stwierdził, że jest to „kluczowy krok naprzód” w celu umożliwienia rozwoju produktów AI w zdrowym krajobrazie komercyjnym. Robert Kyncl, prezes Warner Music Group, dodał, że jego firma od dawna dąży do tego, by AI działała dla twórców. Z kolei Denis Ladegaillerie, założyciel i dyrektor generalny Believe, podkreślił, że jest podekscytowany możliwością współtworzenia narzędzi AI, które będą „tworzyć wartość”, napędzając rozwój artystyczny.