Aplikacje mobilne będą wykorzystywać sztuczną inteligencję. Najnowsze trendy w ich tworzeniu

Dodane:

Adam Bancarewicz Adam Bancarewicz

Udostępnij:

Aplikacje mobilne mają coraz więcej zastosowań. Korzystamy z nich m.in. po to, żeby skontaktować się z bliskimi, zamówić posiłek i zapłacić za parking. Wkrótce nawet będą wykorzystywać sztuczną inteligencję.

Liczba, a zastosowanie

Według raportu „Polska.Jest.Mobi 2015”, blisko 60 proc. osób korzysta ze smartfonów. Oznacza to, że w kieszeniach Polaków w wieku między piętnaście, a sześćdziesiąt lat znajduje się niemal 19 milionów takich urządzeń. Natomiast jeśli chodzi o tablety, to używa ich 21 proc. polskiego społeczeństwa. Zawężając ich wiek do 15-59 lat, liczba ta wzrasta i wynosi 26 procent.

fot. pixabay.com 

Z kolei badanie przeprowadzonego przez Millward Brown SMG/KRC wskazuje, że Polacy najczęściej wykorzystują aplikacje zainstalowane na smartfonach m.in. do czytania wiadomości (81 proc.), obsługi poczty (78 proc.), pozyskiwania informacji i korzystania z portali społecznościowych (61 proc.). Tablet natomiast dominuje podczas oglądania filmów i seriali (65 proc.), grania w gry (57 proc.), internetowych zakupów i dokonywania wszelkiego typu rezerwacji.

Przemysł też korzysta z aplikacji

Aplikacje mobilne wykorzystywane są w przemyśle już od dawna m.in. w zakresie efektywności i zarządzania produkcją, a także optymalizacji procesów przemysłowych. Przewiduje się, że w sektorze tym powstawanie aplikacji mobilnych uzyska nowy wymiar. Zostaną one ukierunkowane na opracowanie bardziej wydajnych i skutecznych narzędzi, metod i nowych sposobów przyswajania wiedzy poprzez włączanie technologii cyfrowych i bardziej efektywnych sposobów oceny efektów pracy i szkoleń. Przykładem mogą być tu np. producenci samochodów zainteresowani zaimplementowaniem inteligentnych narzędzi do kontroli jakości.

Wielu ekspertów wskazuje, że coraz bardziej popularnym trendem opracowania aplikacji mobilnych jest architektura mikrousług – niegdyś zapomniana, dziś wraca do łask w dużo lepszej formule. Mikrousługi jako rodzaj programowania, w którym zespolone aplikacje składają się z wielu niezależnych serwisów. Serwisy te są zwykle nieduże, rozczłonkowane i koncentrują się na realizacji małych zadań, ale mogą one być niezależnie testowane, rozwijane oraz skalowane. Dzięki ulepszonemu podejściu do architektury mikrousług, użytkownik będzie mieć dostęp do całego zestawu funkcjonalności aplikacji niezależnie od tego, jak i przez co się z nią łączy. Wiele wskazuje na to, że w 2016 rok rozwój mikrousług być może przyniesie twórcom aplikacji więcej możliwości do ich projektowania, a samym użytkownikom będą one jeszcze bardziej przydatne.

Aplikacje oparte o sztuczną inteligencję

Równie interesującą kwestią, która ma szanse w przyszłości realnie wpłynąć na kształt rynku aplikacji mobilnych, jest coraz wyraźniej zarysowujący się trend wykorzystania sztucznej inteligencji. Niewykluczone, że za jakiś czas to inteligentny „asystent” zainstalowany w smartfonie, czy tablecie będzie odpowiedzialny za takie funkcje jak: włączenie audiobooka w sytuacji, gdy tylko nałożymy słuchawki na uszy, wyznaczenie dogodnej trasy jazdy, w momencie gdy ktoś wsiądzie do auta, czy polecenie filmu godnego obejrzenia, gdy tylko o to poprosimy.

W ogólnym założeniu, producentom urządzeń mobilnych chodzi o to, aby stworzyć użytkownikom takie „środowisko”, w którym częściej będą oni wybierać ich autorskie rozwiązania systemowe, niż zewnętrznych deweloperów. To w pewnym stopniu pokazuje w jakim kierunku może zmierzać tworzenie software’u przez światowych gigantów. Niemniej wiele wskazuje na to, że rynek aplikacji mobilnych będzie stale i dynamicznie się rozwijać, jedynie mogą zmienić się formy ewolucji tego sektora.

 

Adam Bancarewicz

koordynator projektów mobilnych w Transition Technologies 

Od 15 lat związany zawodowo z IT, posiada szerokie doświadczenie techniczne i analityczne. Przekonany o ogromnym i jeszcze nie do końca wykorzystanym potencjale aplikacji, które w coraz większym stopniu wpływają na nasze codzienne życie. Aktualnie oprócz aplikacji sportowych odpowiada w firmie za rozwiązania mobilne dla osób niewidomych oraz aplikację wspomagająca ratowanie ludzi w górach.