O uzupełnienie naszego krótkiego formatu poprosiliśmy Michała Góreckiego. Michał pełni funkcję Elf Rogue/Wizard w Grow App – firmie będącej inkubatorem pomysłów i zajmującej się przekuwaniem ich w aplikacje. Prowadzi również kilka blogów, m.in. netgeeks.pl i michal-gorecki.pl.
Sprzęt mobilny, z którego korzystam to… iPhone 4.
Najczęściej używanymi aplikacjami przeze mnie są… Facebook, Foursquare, Weather Pro, Foodspotting, Instagram, Deezer… Trochę ich jest, prawde mówiąc nie wyobrażam sobie bez nich życia. Dodatkowo jestem overshare’rem więc całkiem dużo publikuję.
Najlepsze polskie aplikacje to… Podejdę do tego całkiem użytkowo i przewrotnie, i wymienię aplikację, która kompletnie nie podoba mi się od strony wizualnej, ale… spełnia założenia. Chodzi o “Zabawy dla dzieci”. Mój 2,5 letni syn po prostu ją uwielbia i potrafi spędzić przy niej kilka, kilkanaście, lub nawet kilkadziesiąt minut. W sobotę rano, bardzo rano. Czy może być coś lepszego? 🙂 A tak na serio pokazuje to, że czasem aplikacja która na pierwszy rzut oka nie wydaje się genialna może bardzo dobrze spełniać założenia. I vice versa – aplikacja którą dopieszczało się miesiącami może zupełnie nie chwycić…
Aplikacje z najładniejszym designem i najlepszym usablity to… Bardzo zaskoczył mnie nowy Google+ – choć z niego nie korzystam to bardzo chciałbym aby kiedyś tę płynność i wygląd uzyskała tragiczna apka Facebooka. Pod kątem dopracowania detali nie sposób wymienić Angry Birds oraz kolejnej aplikacji “dzieciowej” czyli ABCs and Animals. Bardzo lubię też Photosynth za nietypowe podejście do tworzenia panoram. Jeśli chodzi o wygląd to nieskromnie powiem, że uważam nasz Dream Beam za bardzo ładnie zaprojektowaną aplikację, szczególnie jeśli chodzi o animacje wewnątrz niej. Bajkowo-senny charakter aplikacji wymógł na nas zatrudnienie dobrych grafików i muzyków co jak myślę opłaciło się.
Aplikacja, bez której nie wyobrażam sobie urządzenia mobilnego to… W dzisiejszych czasach oczywiście Facebook Mobile. Choć strasznie psioczę na tę aplikację, to nie mam wyjścia i muszę z niej korzystać. Zastanawiam się jak to możliwe że taka duża firma nie potrafi dopracować aplikacji z której na codzień korzystają miliony…
Nie płacę za aplikacje, ponieważ…/Płacę za aplikacje, ponieważ… Oczywiście że płacę! Kiedy się da próbuję na wersji darmowej, ale gdy aplikacja podoba mi się – kupuję. Mam opory przed droższymi aplikacjami ($5 i więcej), ale to chyba zrozumiałe. Zupełnie nie rozumiem ludzi którzy nie chcą kupić apki za dolara, a chwilę później wydają kilka razy tyle na kebaba.
Aplikacje pomagają mi (w pracy/w życiu), bo… Choć wiekowo jestem zaliczany do pokolenia Digital Immigrants, to czuję się jakby był natywnie w cyfrowym świecie. Zresztą ten coraz bardziej zlewa się ze światem rzeczywistym. Prowadziłem ostatnio prelekcję pokazującą jedynie aplikacje których używam regularnie podczas mojego (cyfrowego) dnia. Sprawdza pogodę, czytam newsy, sprawdzam rozkłady, kupuję bilety, słucham muzyki, piszę maile, robię zdjęcia, sprawdzam rekomendacje… mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Dlaczego miałbym tego nie robić, skoro jest to w zasięgu ręki?
Do komunikacji ze znajomymi używam… Facebook Messenger. Większość z nich dość gwałtownie porzuciła GG w zeszłym roku. Do komunikacji wewnątrz firmy Palringo – wpina się w nasz jabberowy system komunikacji.
Aplikacjami, które dbają o moją produktywność są… A raczej które “powinny dbać o moją produktywność”. Z aplikacjami GTD najtrudniejsze jest ich regularne używanie 🙂 Na to nie ma jeszcze aplikacji… Korzystam w miarę regularnie z Things, ale brakuje mi dobrej synchronizacji z chmurą lub Outlookiem. Ciągle poszukuję idealnego rozwiązania które pomoże mi ogarnąć moje to do, ale to trochę jak ze Świętym Graalem… Dodatkowo prowadzę notatki w Springpadzie, szczególnie zapisuję tam wina które mi smakują.
Aplikacje, które zapewniają mi rozrywkę, to… Tu oczywiście jest największa rotacja, więc nie wymienię wszystkich. Gram najwięcej mobilnie – na konsoli nie zawsze mam czas, PC został sprzedany, a na Macbooka wielu gier nie ma. Dodatkowo to właśnie mobilnie mogę grać gdy się nudze – w kolejce, w taksówce czy gdziekolwiek indziej. Ostatnio “na tapecie” są Angry Birds Space i Osmos.
Oprócz gier rozrywam się czytając 9GAG na ich aplikacji, czy robiąc zdjęcia i obrabiając je odpowiednio w HDR Pro, Camera+ czy Instagramie.
W aplikacjach najbardziej zwracam uwagę na… Ich użyteczność. Interfejs i wygląd są kwestią drugorzędną, aplikacja po prostu musi spełniać oczekiwania które w niej pokładam i dobrze działać. Przykładem jest Weather HD vs Weather Pro. Pierwsza ma wspaniałą grafikę i rendery typów pogody ale jest… niedokładna. Co mi po pięknym wyglądzie, skoro w drodze do domu zaskoczy mnie deszcz? Weather Pro jest genialnie dokładny i dlatego jest najlepszy.
Aplikacją, którą szczególnie chciałbym polecić innym jest… Wszystkim tym którzy pamiętają czasy Amigi i gier LucasFilm (a później rzecz jasna LucasArts) musze polecić Monkey Island, szczególnie drugą część. Jest to dla mnie genialny przykład przeniesienia starej gry na smartfona, taki w którym grywalność zupełnie nie cierpi. W grę gra się świetnie i jedynie hinty uruchamiane potrząśnięciem telefonu uruchamiają się zbyt często w polskich autobusach 😉
