Antygrupa
Minęły prawie dwa lata od odejścia z etatu i założenia pierwszego startupu. Im dalej w morze, tym wiem, że podjąłem właściwą decyzję. Pozbyłem się lusterka wstecznego i jestem z tego zadowolony.
Prawie rok temu pracowałem jako dealer walutowy w jednym z większych polskich banków. W maju odszedłem z pracy i zacząłem przygodę ze światem startupów. I choć nie miałem wtedy innej oferty pracy ani wystarczającej wiedzy, jak to się robi, uważam, że...