Wrocławska spółka Biotts jest Polską firmą biotechnologiczną, tworzącą autorskie preparaty i receptury leków w oparciu o ekstrakty pochodzenia naturalnego oraz autorskie nośniki zwiększające biodostępność substancji czynnych. Na swoim koncie spółka ma już dwa zgłoszenia patentowe, a obecnie intensywnie pracuje nad trzecim.
Patentowane, autorskie nośniki substancji czynnych mogą być wykorzystane jako system transportujący dla powszechnie stosowanych leków onkologicznych, przeciwzapalnych, przeciwbólowych, zwiększając ich celowane działania nawet 10-krotnie, zmniejszając przy tym dawkę leku nawet 5-krotnie i radykalnie redukując skutki uboczne terapii. Spółka rozwija także autorskie receptury leków w obszarze onkologii, dermatologii oraz chorób autoimmunologicznych.
– Jeszcze rok temu naszym celem było stworzenie technologii zwiększającej biodostępność leków przy równoczesnym osłabieniu ich działań niepożądanych. Obecnie nasz uniwersalny nośnik (MTC‑Y Multifunctional Transdermal Carrier-Y) potrafi działać bezpośrednio na chorobowo zmienione tkanki, gwarantując silniejszy efekt terapeutyczny, przy jednoczesnej redukcji skutków ubocznych oraz zwiększając komfort pacjent. Chcemy obniżyć koszty leczenia i zwiększyć komfort życia milionów ludzi, wprowadzając nasze rozwiązania szeroko na rynek – podkreśla dr Paweł Biernat prezes Biotts i zarazem adiunkt Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Cele Biotts mogą ziścić się szybciej niż przypuszczamy. Spółka otrzymała właśnie kolejne wsparcie – „Dolnośląski Bon na Innowacje”. Grant przyznawany przedsiębiorstwom z Dolnego Śląska finansuje usługi badawcze, konsultacje z jednostkami naukowymi i audyt technologiczny. Co więcej, w ramach projektu finansowane są także prace badawczo-rozwojowe, dotyczące wdrożenia lub rozwoju produktu oraz technologii.
– Dotację wykorzystamy do badań nad zobrazowaniem przenikania substancji czynnych przez warstwy skóry, połączonych z naszym uniwersalnym nośnikiem. Wprowadzenie do nośnika substancji fotoaktywnej umożliwia obrazowanie i dokumentowanie mechanizmu przenikania substancji leczniczych przez kolejne bariery: skórne, podskórze, tkanki otaczające mięśnie oraz komórki mięśniowe, okostną wraz z tkanką kostną oraz torebki stawowe – wylicza dr Jan Meler, współzałożyciel spółki, technolog postaci leku, od ponad 30 lat związany z Uniwersytetem Medycznym we Wrocławiu.
Zespół Biotts dostarczył na rynek już wiele rozwiązań m.in.: nieagregujący nanonośnik zastosowany w produkcji preparatów witaminowych, leki przeciwalergiczne, półstałe postacie leku z nośnikiem o głębokiej penetracji, półstałe postaci leku przyspieszające odbudowę tkanek oraz produkty kosmetyczne o zwiększonej biodostępności. I to wszystko na bazie surowców naturalnych.
Rynek biotechnologiczny, na którym działa Biotts od kilkunastu lat rośnie w siłę, lecz dzięki nowym technologiom, wciąż najlepsze ma przed sobą. Według analiz Global Market Insights, sam rynek biofarmaceutyków wart będzie w tym roku ponad 70 mld USD, by już w 2024 r. przebić barierę 110 mld USD.