Program pod nazwą Cultivate ma na celu stworzenie sieci 30 aniołów biznesu, składających się z założycieli europejskich startupów z tytułem „jednorożca”. Zadaniem aniołów biznesu będzie wsparcie firm, które dopiero rozpoczynają działalność.
5 mln dla 20 startupów
W ciągu najbliższych 12 miesięcy Blossom zamierza zainwestować w sumie 5 mln dolarów w 20 startupów w Europie. Każdy startup otrzyma inwestycję w wysokości 250.000 dolarów. Poza kapitałem przez cały rok założyciele startupów będą mieli dostęp do sieci aniołów i tym samym uzyskają porady i potrzebną wiedzę.
– Wszyscy aniołowie działają razem. Przeglądają wnioski jako grupa i na tej podstawie podejmują decyzje. Myślę, że jest to rozwiązanie, które znajduje się gdzieś pomiędzy programem skautowym a programem Y Combinator. A my wzięliśmy to, co najlepsze z obu i dopasowaliśmy to do europejskich potrzeb – wyjaśnia w TechCrunch Ophelia Brown.
Blossom lepszy dla Europejczyków?
Właścicielka fundusz Blossom Capital zapytana, dlaczego założyciele startupów mają wybierać Cultivate zamiast aplikowania do YC, pochwaliła słynny program akceleratora, ale dodała, że może on nie być tak skuteczny dla europejskich startupów, jak dla tych ze Stanów Zjednoczonych.
– Dla wielu europejskich firm przenoszenie się do Doliny Krzemowej tylko na okres uczestnictwa w akceleratorze YC może być uciążliwe. Uważam też, że ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że prowizja w wysokości 7%, którą pobiera YC, jest w rzeczywistości spora, jeśli pod uwagę weźmiemy udział w kolejnych rundach finansowania – dodaje Brown.
Brown mówi, że ma nadzieję na rozwój programu Cultivate. Jeśli koncepcja się sprawdzi, może z czasem obejmować nie tylko jednorożce.
– W Europie naprawdę brakuje ekosystemu aniołów biznesu. Mamy nadzieję, że utworzymy pierwszą grupę, która później zacznie działać niezależnie od Blossom – dodaje założycielka funduszu Blossom.
Na zdjęciu: Ophelia Brown | Blossom Capital
