Podstawowym świadczeniem dla świeżo upieczonego taty jest urlop ojcowski. Trwa on 14 dni kalendarzowych. Mężczyźni mogą go jednak podzielić na dwie części i skorzystać z niego w dowolnym momencie.
Według przepisów znajdujących się w Kodeksie pracy mężczyzna, który wychowuje bądź adoptował dziecko, może spożytkować urlop na opiekę nad dzieckiem w określonym czasie:
1. do ukończenia przez dziecko 24. miesiąca życia lub
2. do upływu 24. miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie dziecka i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 7. roku życia. Natomiast w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10. roku życia.
Formalności związane z urlopem ojcowskim
Z urlopu ojcowskiego mogą skorzystać zarówno osoby zatrudnione na umowie o pracę, jak i prowadzące własną działalność gospodarczą bądź pracujące na umowie cywilnoprawnej. Muszą jednak posiadać ubezpieczenie chorobowe.
Wystarczy, że pracownik złoży stosowny wniosek nie później niż 7 dni przed datą rozpoczęcia wolnego. Jeśli wniosek będzie zgodny z przepisami prawa pracy, pracodawca musi go uwzględnić.
Jakich dokumentów nie może zabraknąć we wniosku? Według rozporządzenia muszą to być:
1. Skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub dzieci bądź zagraniczny akt urodzenia,
2. Kopia prawomocnego postanowienia sądu o przysposobieniu dziecka (w przypadku adoptowanego lub przysposobionego dziecka),
3. Oświadczenie pracownika zawierające informację, czy korzystał już z urlopu ojcowskiego bądź jego części,
4. Kopia prawomocnej decyzji o odroczeniu obowiązku szkolnego (jeśli wniosek dotyczy dziecka, wobec którego podjęto taką decyzję).
A jak formalności wyglądają z punktu widzenia pracodawcy? Czy można usprawnić cały proces, tak aby przechowywanie dokumentów kadrowych nie było uciążliwym obowiązkiem?
– Podczas pandemii znacznie prościej jest kontrolować dokumenty związane z urlopami rodzicielskimi, gromadząc je w elektronicznym archiwum. Skany są zebrane w jednym miejscu, bezpiecznie archiwizowane, a w razie potrzeby zawsze można odszukać e-teczkę danego pracownika – wyjaśnia Krzysztof Wojtas, prezes zarządu BrainSHARE IT, producenta programu SaldeoSMART.
Samo wynagrodzenie za urlop ojcowski to zasiłek składający ze 100% podstawy wymiaru. Oblicza się go ze średniej pensji z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających czas opieki nad dzieckiem.
Z kolei w sytuacji, gdy tata dziecka jest przedsiębiorcą, będzie musiał złożyć stosowny wniosek oraz druki do ZUS-u.
– W tym przypadku postępuje się dokładnie tak samo, ojciec dziecka składa dokumenty oraz informuje, czy wykorzysta przysługującą mu liczbę dni w całości, czy też częściowo. Wniosek można przesłać drogą elektroniczną przez PUE ZUS, pamiętając przy tym, aby został złożony najpóźniej 7 dni przed terminem wolnego – dodaje Krzysztof Wojtas.
Różnice między urlopem ojcowskim a tacierzyńskim
Innymi rozwiązaniami, z których mogą skorzystać tatowie, są urlop okolicznościowy z okazji urodzenia dziecka oraz tacierzyński.
Okolicznościowy trwa 2 dni. Tacierzyński to natomiast potoczna nazwa części macierzyńskiego, który tata przejmuje od mamy, jeśli rodzice uznają, że istnieje taka potrzeba.
Czas jego trwania zależy od okresu, jaki ma mama na opiekę nad dzieckiem. Według Kodeksu pracy macierzyński wynosi 20 tygodni, z czego 14 musi wykorzystać mama. Dla taty pozostaje więc maksymalnie 6 tygodni. Urlopu tacierzyńskiego nie można wykorzystać równocześnie z macierzyńskim. Taka możliwość pojawia się jedynie w przypadku urlopu ojcowskiego.
Urlop tacierzyński może być jednak dłuższy, jeśli urodziło się bądź zostało adoptowane więcej niż jedno dziecko:
- przy 2 dzieci – 17 tygodni
- przy 3 dzieci – 19 tygodni
- przy 4 dzieci – 21 tygodni
- przy 5 lub większej liczbie dzieci – 23 tygodnie
Podczas wolnego ojciec otrzymuje zasiłek od ZUS-u, który wynosi 100% podstawy wymiaru, czyli 100% średniego wynagrodzenia pracownika w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Wiedząc już, jak wygląda w praktyce urlop tacierzyński, warto zastanowić się, czym różni się od ojcowskiego.
Urlop ojcowski zawsze trwa 14 dni i udziela się go niezależnie od tego, czy mama przebywa na macierzyńskim. Można go jednak podzielić, w przeciwieństwie do tacierzyńskiego. Ten ostatni daje także gwarancję, że tata nie zostanie w tym czasie zwolniony.
– Oba mają jednak dwa wspólne elementy. Wynagrodzenie wypłacane podczas ich trwania zawsze wynosi 100%. Ojciec musi mieć też umowę o pracę bądź – jeśli prowadzi własną działalność gospodarczą – odprowadzać na czas składki chorobowe – tłumaczy Krzysztof Wojtas.
Nowe przepisy Unii Europejskiej
W kwietniu 2019 Parlament Europejski przegłosował regulacje dotyczące urlopów dla tatów. Zgodnie z przepisami zyskają oni prawo do dwumiesięcznego wolnego rodzicielskiego. Dzięki temu rozwiązaniu szanse na rozwój zawodowy rodziców mają być wyrównane, zaś same urlopy staną się elastyczne i nie będą faworyzować żadnej ze stron.
Prawo wejdzie w życie, gdy zatwierdzą je wszystkie kraje należące do Unii Europejskiej. Prawdopodobnie stanie się to już w 2022 roku.
Jak wyglądają urlopy ojcowskie w innych krajach?
Najciekawsze rozwiązania dla tatów mają obecnie kraje skandynawskie. Za wzór szczególnie stawia się Szwecję, w której każdy z rodziców otrzymuje 480 dni wolnego. Co istotne, z tej puli muszą wykorzystać co najmniej 90 dni. Wysokość ich pensji zostaje wyliczona na podstawie maksymalnego miesięcznego dochodu i wynosi jego 80%. W razie potrzeby rodzice mogą też zmniejszyć czas pracy o 1 do momentu ukończenia przez dziecko 8 lat.
Również Finlandia nie pozostaje w tyle w temacie ułatwień dla ojców. Jesienią tego roku w życie wejdzie tam przepis, który wydłuża płatny urlop z 11,5 do 14 miesięcy. Każde z rodziców będzie mogło spędzić z dzieckiem 164 dni wolne, co łącznie daje im 328 dni.
Niemieckie regulacje wprowadzają jeszcze inne terminy. Na terenie tego kraju funkcjonuje określenie urlop wychowawczy, zwany Elterngeld. Dla obu rodziców trwa maksymalnie 3 lata, a w tym okresie mają oni prawo do pracy zmianowej przez 30 godzin miesięcznie. Z rozwiązania korzystają wspólnie bądź w różnym czasie.
Wszystko wskazuje na to, że urlopy ojcowskie oraz tacierzyńskie z biegiem lat będą stawać się coraz popularniejsze. Stale pojawiające się nowe rozwiązania w tym zakresie, często inspirowane przykładami z innych krajów, z pewnością ułatwią korzystanie z przysługujących tatom praw. Z kolei możliwość wykorzystania technologii podczas kompletowania dokumentacji usprawni dodatkowo cały proces.