Firmy działające na rynku często zdają sobie sprawę, że o powodzeniu biznesu decyduje nie tylko dobre przygotowanie, pomysł i realizacja, ale również odpowiednia reklama. Nie zawsze jednak wystarcza na nią środków, więc warto poszukiwać alternatywnych sposobów na dotarcie do nowych klientów.
– Polacy są bardzo przedsiębiorczy i twórczy, dlatego na naszym rynku jest wiele małych firm oferujących produkty tworzone z pasji. Niestety wiele z nich pozostaje niezauważonych, ponieważ przedsiębiorcom brakuje funduszy za zakup klasycznej przestrzeni reklamowej. Model rekomendacji produktów czy usług przez dotychczasowych klientów może być bardzo skuteczną alternatywą dla tradycyjnych reklam, dlatego w naszej kampanii Dobry Głos dla Firm chcemy inspirować do tego, aby wystawianie opinii było naturalną formą doceniania – komentuje Barbara Pasterczyk, dyrektor banku odpowiedzialna za komunikację marketingową w ING.
Strona www czy fanpage?
Nikogo już nie dziwi, że nawet małe firmy, aby pozyskiwać nowych klientów, muszą być obecne w Internecie. Jak wynika z badania SWPS, aż 85% firm deklaruje posiadanie strony www, a 75% prowadzi fanpage na Facebooku. Co ciekawe, wśród przedsiębiorców powyżej 55 roku życia, posiadanie strony internetowej deklaruje aż 94%, z czego tylko 44% prowadzi fanpage firmy na Facebooku. Na media społecznościowe wskazują młodsi przedsiębiorcy, między 25 a 34 rokiem życia, ale wśród nich wskazanie na promocję firmy przez Facebooka również nie przekracza 80%.
Reklama w Internecie, ale jaka?
Na przestrzeni ostatniego roku 64% badanych przedsiębiorców inwestowało w reklamę w Internecie, z czego największą popularnością cieszyły się reklamy w mediach społecznościowych (75%), pozycjonowanie w wyszukiwarce internetowej (59%) oraz reklamy banerowe na różnych stronach internetowych (47%). Wielu przedsiębiorców przyznało jednak, że działania okazały się kosztowne, a przy tym mało skuteczne. Często powodem nieinwestowania w reklamy internetowe jest brak wiedzy o sposobie ich tworzenia.
Nie zawsze duży budżet i sprawne poruszanie się wśród dostępnych narzędzi reklamowych jest kluczem do sukcesu sprzedażowego. Czasami najlepszą reklamą może być opinia zadowolonego klienta. Świadczą o tym wyniki zleconego przez nas badania, jak i pozytywny odbiór teledysków, które dla firm nagrała w naszej akcji Katarzyna Nosowska – dodała Barbara Pasterczyk.
Opinie klientów najcenniejsze dla małych firm
Skoro nie reklamy w Internecie i w mediach, to w jaki sposób małe firmy radzą sobie na rynku? Okazuje się, że bardzo popularny wśród firm jest marketing szeptany. W przypadku 91% małych i 92% mikro firm, głównym narzędziem komunikacji produktów i usług jest tzw. marketing szeptany. Oprócz tego ok. 30% mikro i małych firm korzysta z materiałów drukowanych, czyli ulotek i folderów. Umiarkowaną popularnością cieszą się billboardy, a wśród małych firm widać popyt na działania telemarketingowe.
Mimo tego, że firmy szukają różnych sposobów na promocję swoich produktów i usług, rekomendacje dotychczasowych klientów są dla nich wciąż najcenniejsze. Według ogólnodostępnych danych, aż 85% konsumentów podejmuje decyzje o kupnie dopiero po przeczytaniu recenzji. Mają one również wpływ na zaufanie. Większość badanych prędzej skorzysta z usług firmy, która wyświetla oceny bądź opinie na swojej stronie niż takiej, która takie dane ukrywa. Dlatego, jeśli jesteśmy zadowoleni z produktu bądź usługi, warto się tym podzielić w sieci, ponieważ w ten sposób przyczyniamy się do rozwoju i promocji danej marki. Do tego w swojej akcji Dobry Głos dla Firm zachęca ING Bank Śląski.
„Dobry Głos dla firm” to akcja, którą bank rozpoczął w 2018 roku. Twarzą tegorocznej edycji jest Katarzyna Nosowska, która ze zgłoszonych na stronie www.glosdlafirm.pl opinii wyśpiewała 15 i nagrała do nich teledyski. Za aranżację i muzykę odpowiada sama artystka wraz z Pawłem Krawczykiem a za reżyserię teledysków Alan Willmann. Dodatkowo każdy przedsiębiorca mógł skorzystać ze specjalnie przygotowanego, dedykowanego wideo z artystką i zamieścić je na swoim fanpage’u.