Czy powinienem budować markę osobistą na LinkedInie? Zadaj sobie te 2 pytania

Dodane:

Artur Malek Artur Malek

Czy powinienem budować markę osobistą na LinkedInie? Zadaj sobie te 2 pytania

Udostępnij:

Czy każdy founder powinien być na LinkedInie? Nie. Ale Ci, którzy się na to zdecydują, mogą mocno pomóc swojej firmie.

„Zbuduj produkt lub usługę, która daje klientom wyjątkową wartość. I przyciągnij do niej klientów. Wszystko inne jest drugorzędne”, powiedział Mårten Mickos, CEO w HackerOne (wcześniej CEO w MySQL)

Budowanie marki osobistej dla foundera to zdecydowanie nie priorytet.

Zakochanie się w problemie klienta i rozwiązanie go to zdecydowanie lepszy model biznesowy.

„I musisz przyciągać do niej klientów”.

I tu dochodzimy do TL;DR tego tekstu: founder może być takim samym kanałem marketingowym, jak SEO czy social media czy PR.

Tylko, że lepszym.

Bo w końcu: ludzie kupują od ludzi.

A co dopiero, jeżeli za wiarygodność firmy odpowiada sam CEO.

  • Brand24 -> Michał Sadowski
  • InPost -> Rafał Brzoska
  • Netguru -> Wiktor Schmidt

Każda z trzech osób jest aktywna w mediach społecznościowych, a ich konta są rozszerzeniami ich organizacji. Podobna sytuacja ma się z Tesla -> Elon Musk, Facebook -> Marku Zuckerberg, Jack Dorsey -> (jeszcze niedawno) Twitter itd.

Czy każdy founder powinien być na LinkedInie?

Nope.

Oto 2 pytania, na które trzeba sobie wpierw odpowiedzieć:

Czy chcą pokazać się jako twarz marki? Prawie każda marka ma ekspertów, którzy mogą pełnić tę rolę, ale mogą czuć się niekomfortowo, wchodząc w światło reflektorów lub tworząc treści publiczne i budując thought leadership. Zanim zaczniesz, upewnij się więc, że czujesz się komfortowo w tej roli.

Czy czują się wygodne pokazując się przed kamerą? Powinieneś być na tyle pewny/-a siebie, by potrafić wyraźnie mówić przed kamerą i nawiązywać kontakt z publicznością. Czasem jest tak, że niektórzy ludzie są charyzmatyczni w kontaktach na żywo, a potem przed kamerą napotykają blokadę. Z kolei osoby, które nie są tygrysami w kontaktach międzyludzkich, zaczynają przed kamerą błyszczeć.

Oczywiście nie muszą być ekspertami w tworzeniu treści czy marketingu. Tę umiejętność można spokojne wyoutsourcować.

Rekrutacja w stylu Ubera

W styczniu 2010 r. ówczesny dyrektor generalny Uber, Travis Kalanick, napisał na Twitterze:

Jego firma zajmująca się wynajmem samochodów, ostatnio wyceniona na 91 mld dol, miała wtedy mniej niż rok.

Facet o imieniu Ryan Graves zobaczył tweeta Kalanicka i odpowiedział.

W ten sposób Uber znalazł CEO, który okazał się idealnym kandydatem na to stanowisko.

CEO powinien się komunikować online – co na to badania?

Według badania „Connected Leadership” z 2019 r. przeprowadzonego przez Brunswick Group (przebadano 2 047 pełnoetatowych i niepełnoetatowych pracowników amerykańskich firm zatrudniających ponad 1000 pracowników) 65% twierdzi, że ważne jest, aby dyrektorzy generalni aktywnie komunikowali się online.

Z kolei 60% sprawdza konta CEO w mediach społecznościowych przed przyjęciem oferty pracy.

Przypomnijmy, że w stosunku 2 do 1 pracownicy wolą pracować dla prezesów, którzy są obecni w mediach społecznościowych, ale ponad połowa wszystkich prezesów nie jest aktywna nawet na jednym koncie w mediach społecznościowych.

Sprzedaż, pozyskanie finansowanie, obsługa kryzysu

Jako dyrektor generalny Twoje kanały społecznościowe będą postrzegane i wykorzystywane przez wszelkiego rodzaju grupy, od potencjalnych pracowników, którzy chcą dołączyć do Twojej firmy, po inwestorów, którzy chcą z Tobą współpracować.

Korzyści jest więc sporo.

Tak, media społecznościowe to jeszcze jedna rzecz, którą będziesz musiał zarządzać na co dzień.

Ale po pierwsze:

  1. Nie myśl o tym za dużo. 30-60 min dziennie max.
  2. Przyciągnij ludzi doświadczonych w mediach społecznościowych, aby maksymalnie Cię odciążyć (idealnie, Twoja strategia mediów społecznościowych powinna być elementem większej strategii marketingowej).

Autor: Artur Malek, LinkedIn Growth & Content Funnel w arturmalek.pl