Polacy coraz częściej korzystają z internetu za pomocą innych urządzeń niż komputery stacjonarne i laptopy, co potwierdza również badanie gemiusTraffic. W kwietniu bieżącego roku odsłony stron internetowych wykonywane za pośrednictwem komputerów stanowiły niespełna 78% wszystkich odsłon w Polsce, czyli 8% mniej niż w kwietniu roku poprzedniego.
Rozwój nowych technologii przyczynia się do tego, że zmieniają się nasze przyzwyczajenia związane z korzystaniem z internetu. Jeszcze kilka lat temu jedynymi urządzeniami, za pomocą których łączyliśmy się z siecią, były komputery. Z danych „Digital In 2016” wynika, że obecnie w Polsce niespełna 18 milionów osób (46% populacji w Polsce) korzysta z internetu mobilnego. Pod tym względem Polska znajduje się na 6. miejscu spośród 30 najważniejszych gospodarek świata.
Raport „Digital in 2016” przedstawia także, jak długo każdego dnia korzystamy z poszczególnych mediów. Każdego dnia przeciętny Polak przez 4 godziny 25 minut łączy się z internetem za pomocą komputera lub tabletu. Natomiast średni czas korzystania z internetu mobilnego na telefonach komórkowych, w tym na smartfonach, wynosi 1 godzinę 17 minut.
Google wprowadziło AMP (Accelerated Mobile Pages), czyli przyspieszone strony mobilne. Google AMP to standard, który umożliwia tworzenie stron internetowych poprawnie wyświetlających się oraz szybko wczytujących, co jest bardzo przydatne zwłaszcza wtedy, gdy użytkownik strony korzysta z sieci o wolnej transmisji danych. Przyspieszone strony mobilne pojawiają się w wyszukiwarce Google od końca lutego.
Facebook natomiast wprowadził funkcję Instant articles. Dzięki Instant articles każdy wydawca może wrzucać artykuły bezpośrednio na Facebooka, a użytkownicy najpopularniejszego portalu społecznościowego na świecie mogą w jednym miejscu przeglądać informacje przygotowywane przez redakcje.
Również twórcy aplikacji na smartfony dostrzegli, że czytelnicy mobilni stanowią znaczną część konsumentów informacji. Od marca bieżącego roku można pobrać platformę upday, która agreguje treści z około 1000 źródeł, w tym najpoczytniejszych tytułów prasowych i portali różnych wydawców oraz blogów. Dobór informacji dokonywany jest na podstawie zdefiniowanych przez użytkownika preferencji, z wykorzystaniem systemu machine learning oraz dzięki pracy zespołu redakcyjnego. Użytkownik dzięki temu otrzymuje informacje dopasowane do swoich indywidualnych preferencji i zainteresowań.
– Wyniki badania, które przeprowadziliśmy na początku marca, potwierdzają, że w dzisiejszych czasach kanały online są głównymi źródłami, z których czerpiemy informacje. W pytaniu wielokrotnego wyboru o formę przeglądania informacji aż 83,3% badanych wskazało właśnie tę rodzinę kanałów informacyjnych. Prasa codzienna, tygodniki i miesięczniki były wskazywane przez niespełna 30% respondentów. W dużej mierze popularność korzystania z mediów elektronicznych wynika z tego, że taka forma przeglądania wiadomości jest wygodniejsza, dostępniejsza i mniej czasochłonna – wyjaśnia Michał Wodziński, Redaktor naczelny upday Polska, platformy agregującej wiadomości z około tysiąca źródeł – najpoczytniejszych tytułów prasowych, mediów elektronicznych i blogów.
fot. pixabay.com
