Na zdjęciu: Bill Gates, najbogatszy człowiek na świecie wg. Forbersa | fot. by Prashant Panjiar, RIBI Image Library, flickr.com CC by 2.0
Badacz z brytyjskiej agencji rekrutacyjnej Aaron Wallis Sales Recruitment przeanalizował listę 100 najbogatszych ludzi Forbesa, aby dowiedzieć się jakie kierunki studiów ukończyli miliarderzy oraz jakie były ich pierwsze posady. Okazało się, że na 100 osób aż 75 ma wykształcenie wyższe. Wśród wybranych kierunków wymieniono poniższe:
1. Inżynieria – 22 osoby
2. Biznes – 16 osób
3. Finanse i ekonomia – 11 osób
4. Prawo – 6 osób
5. Informatyka – 4 osoby
6. Sztuka/ Historia sztuki – 3 osoby
7. Filozofia – 2 osoby
8. Polityka – 2 osoby
9. Angielski – 2 osoby
10. Historia – 2 osoby
11. Matematyka – 2 osoby
12. Medycyna – 1 osoba
13. Fizyka – 1 osoba
14. Psychologia – 1 osoba
Druga część badania wyjaśnia jakie pierwsze posady zajmowali ludzie z listy 100 najbogatszych osób Forbesa. Okazuje się, że 30 z nich zdobywało pierwsze zawodowe szlify w rodzinnych firmach, 17 otworzyło własny biznes, a 53 zatrudniło się w zewnętrznych organizacjach. Największa grupa wykonywała zadania na tych stanowiskach:
1. Sprzedawca – 10 osób
2. Handel akcjami – 9 osób
3. Programista – 5 osób
4. Inżynier – 5 osób
5. Analityk – 4 osoby
Według autorów badania, największe szanse na to, aby stać się miliarderem mają osoby, które na początku swojej zawodowej drogi wybiorą karierę sprzedawcy. – Możliwe, że osoby znające się na transakcjach biznesowych już na wczesnym etapie życia zawodowego, osiągają fortuny w przyszłości – piszą i dodają, że napewno tak się stało w przypadku Michaela Della, który przed uruchomieniem spółki pracował jako telefoniczny sprzedawca
Podobny trend zauważają w wyborze kierunków studiów. Sugerują, że absolwentom inżynierii i biznesu łatwiej będzie dostać się na listę najbogatszych ludzi Forbesa. – Wielu przedsiębiorców, którzy dorobili się pieniędzy w branży technologicznej jest po inżynierii, na przykład Jeff Bezos z Amazona czy Larry Page z Google – wyjaśniają.