Ten artykuł powstał z myślą o:
- przedsiębiorcach, którym zależy na dobrze wybranej usłudze utrzymania strony lub sklepu – z myślą o maksymalizacji konwersji,
- innowatorach, którzy chcą spokojnie skupić się na rozwijaniu biznesowego pomysłu i mieć pewność, że ich hosting będzie dla nich wsparciem, a nie dodatkowym źródłem problemów,
- osobach odpowiedzialnych za rozwój i utrzymanie firmowej strony, którzy wolą wiedzieć, że strona rozwija pełny potencjał, a cenne firmowe dane są maksymalnie skutecznie chronione.
1. Obsługa klienta
Zwykle obsługa klienta nie jest pierwszym czynnikiem, który bierzemy pod uwagę, wybierając dostawcę hostingu. Znacznie częściej skupiamy się na cenie usługi lub zawierzamy powierzchownej znajomości marki. A to może oznaczać błąd. Głównie dlatego, że to od sprawnej reakcji biura obsługi klienta może zależeć „być albo nie być” twojego biznesu.
Wyobraź sobie, że uruchomiłeś landing page z czasowym zapisem na kurs dla startupów lub subskrypcję produktu SaaS-owego, a w trakcie zapisu strona… pada.
O zgrozo! Łapiesz za słuchawkę, dzwonisz na infolinię i słyszysz „jesteś 25 w kolejce oczekujących. Poczekaj na linii”. Czekasz, ale wiesz, że straciłeś kilku klientów.
Między innymi dlatego tak ważne jest, aby wybrać dostawcę hostingu, którego obsługa klienta nie nawala i zawsze jest na wyciągnięcie ręki, a ty nie musisz czekać aż ktoś ugasi pożar.
Czego konkretnie oczekiwać od biura obsługi klienta?
Błyskawicznego czasu reakcji – dzwonisz na infolinię, a po trzech sygnałach słyszysz „Dzień dobry, z tej strony Jan Kowalski. W czym mogę pomóc?”. To właśnie jest błyskawiczny czas reakcji. Jak szybko odpowiadają na maila pracownicy w najlepszych hostingach? Na przykład w cyber_Folks mediana czasu reakcji na maila to 6 minut i 26 sekund, a na przykładowe pytanie na czacie operator potrafi odpisać w kilkadziesiąt sekund.
Źródło: cyberfolks.pl
Rozmaitych kanałów kontaktu – infolinia to jedno. Zwróć uwagę, czy dostawca hostingu oferuje także kontakt za pośrednictwem czatu. To bardzo wygodna forma komunikacji ze wsparciem technicznym.
Szerokiej wiedzy – nie musisz wiedzieć, jak zmienić rekord DNS lub skonfigurować skrzynkę elektroniczną z klientem poczty. Za to pracownik biura obsługi klienta nie tylko musi to wiedzieć, ale musi też umieć przekazać ci te informacje w zrozumiały sposób.
Jak sprawdzić jakość obsługi klienta? Oto 3 kroki
Sposób 1. Zadzwoń na infolinię – to najprostszy sposób, aby za jednym zamachem dowiedzieć się, jak długo musisz czekać aż osoba po drugiej stronie podniesie słuchawkę oraz przekonać się, czy rozmówca faktycznie jest kompetentny.
Sposób 2. Sprawdź opinie w internecie – zajrzyj na fora, odwiedź serwisy z opiniami i sprawdź fanpage’a dostawcy usług hostingowych na Facebooku. Każde z tych miejsc będzie kopalnią wiedzy, ponieważ klienci chętnie dzielą się opiniami – zarówno tymi dobrymi, jak i złymi. Weź je pod uwagę. Zobacz, które opinie najczęściej się powtarzają. Skoro się powtarzają, najprawdopodobniej są prawdziwe.
Sposób 3. Przekonaj się, czy dostawca hostingu reaguje na opinie – jeśli odpowiada na komentarze swoich klientów, to dobrze. Świadczy to o tym, że jest zaangażowany, bierze pod uwagę zdanie odbiorców i na nim buduje biznes. Gorzej, jeśli komentarze zadowolonych lub niezadowolonych klientów pozostają bez odpowiedzi.
Źródło: cyberfolks.pl
2. Szybkość działania strony
Jeśli kiedykolwiek czekałeś kilka sekund aż strona w końcu się załaduje, wiesz, jakie było to frustrujące. I dokładnie takie będzie dla Twoich klientów, gdy Twoja strona będzie „zamulać”, ładować się i wczytywać, zamiast po prostu działać. Ale na frustracji klientów lista problemów się nie skończy. Do tego dojdzie niższa pozycja w wynikach wyszukiwania Google (klienci Cię nie znajdą) i gorsza konwersja (klienci nie kupią twoich usług lub produktów). Dlatego ważne, by Twoja strona była szybka.
A jej szybkość zależy między innymi od kodu strony, ruchu i … dostawcy hostingu. I tak na przykład cyber_Folks zaimplementował kilka rozwiązań technologicznych, aby zwiększyć prędkość swojego hostingu dla stron postawionych na WordPressie. Oto niektóre z nich:
- Serwer LiteSpeed – wykorzystujący moduł LiteSpeed Cache, dzięki któremu strony są szybciej cache’owane przy mniejszym obciążeniu serwera.
- Serwer Redis – nawet pięciokrotnie mniej “twardych” zapytań do bazy danych to szybciej otwarta strona.
- Dyski NVMe – zapewniają najszybszy dostęp między innymi do baz danych i poczty.
Co ciekawe, skrócenie czasu potrzebnego do uruchomienia strony o zaledwie 2 sekundy może podnieść współczynnik konwersji nawet o 50%! A to z kolei przekłada się na konkretne wyniki finansowe.
Źródło: cyberfolks.pl
Na przykład Mobify, gdy skróciło czas ładowania strony o 100 ms, zwiększyło przychody o 530 000 dolarów rocznie! Przypuszczamy już, że rozumiesz, dlaczego tak ważny jest krótki czas ładowania strony i odpowiedni dostawca usług hostingowych. Ale to dopiero drugi punkt na naszej liście. Kolejny to:
3. Bezpieczeństwo danych
Ochrona przed cyberatakami jest ważna. Szczególnie gdy prowadzisz biznes. A dlaczego? Bo przechowujesz dane o klientach, które gdy wyciekną, mogą kosztować Cię pozew zbiorowy. Bo prowadzisz biznes w sieci, który bez strony internetowej nie żyje. Co ważne, dostawca usług hostingowych powinien pomóc Ci zadbać o cyfrowe bezpieczeństwo danych. Oto jak.
1. Backup
Backup, czyli kopia bezpieczeństwa powinna być wykonywana często i regularnie. Ponadto backup powinien wykonywać się samodzielnie i automatycznie, czyli bez udziału człowieka, który mógłby spowodować błąd zapisu kopii zapasowej. I właśnie tak działa backup w ramach hostingu cyber_Folks. Twoje dane są automatycznie kopiowane na zewnętrzne urządzenie codziennie. W niektórych planach hostingowych kopie baz są wykonywane co 6 godzin.
Istotne jest to, że przechowywane są ostatnie 4 kopie dziennie i 4 tygodniowe, co daje ci dostęp do danych do 28 dni wstecz, a to już potężny bufor. Nawet w razie długich wakacji możesz przywrócić kopię zapasową sprzed wyjazdu, gdyby okazało się, że podczas Twojej nieobecności ktoś np. zmanipulował Twoją stronę. To zdecydowanie więcej, niż w wypadku innych operatorów.
Źródło: cyberfolks.pl
2. DNS Anycast
DNS to system, który “tłumaczy” nazwę domeny – adres podany w przeglądarce – na adres IP. Dzięki temu komputer może wczytać stronę z serwera. Im szybciej to nastąpi, tym lepiej. Liczy się odległość między użytkownikiem a serwerem DNS, bo ograniczeniem bywa tu… prędkość światła! Tak, nawet ona, bo nawet światło potrzebuje kilkudziesięciu milisekund na pokonanie odległości między kontynentami.
Na zdjęciu: Miejsca lokalizacji serwerów DNS w cyberfolks.pl
W uproszczeniu: w systemie DNS Anycast operator zapewnia wiele serwerów DNS, często na różnych kontynentach. W cyber_Folks jest ich przykładowo 16. Takie rozwiązanie przyspiesza szybkość wczytywania stron (odpowiada najbliższy serwer) oraz poprawia odporność na ataki (atakujący musiałby pokonać wszystkie serwery na wszystkich kontynentach, aby system DNS przestał odpowiadać użytkownikowi).
Dlatego szukając operatora warto upewnić się, że wspiera on tę technologię.
3. Certyfikat SSL
Certyfikat SSL to podstawa poufnej komunikacji między przeglądarką a serwerem. Jego posiadanie sprzyja wiarygodności, bezpieczeństwu i lepszym pozycjom w wyszukiwarce. Dzięki niemu dane użytkownika są szyfrowane w przeglądarce, a następnie wysyłane na serwer w postaci bezpiecznej – dopiero serwer jest w stanie je odszyfrować.
Co prawda, certyfikat SSL warto wdrożyć głównie ze względów bezpieczeństwa, ale warto wziąć pod uwagę dwa inne powody. Pierwszym jest SEO. Strony bez certyfikatu SSL oznaczane są przez Google jako niezabezpieczone, a Google wprost mówi o tym, że to istotny czynnik oceny jakości strony. Po drugie strona z certyfikatem SSL budzi zaufanie wśród użytkowników sieci.
Wybierając operatora hostingu, zwróć uwagę, czy łatwo u niego kupić certyfikat komercyjny lub, czy wspiera technologię bezpłatnych certyfikatów “Let’s Encrypt”. Więcej o certyfikatach SSL dowiesz się z odpowiedniej sekcji na cyberfolks.pl.
4. Dodatkowe narzędzia od operatora. Wsparcie hostingu nie kończy się na samym serwerze
Kolejnym czynnikiem, na który warto zwrócić uwagę wybierając hosting, są dodatkowe narzędzia oferowane przez dostawcę usług. Wspomnijmy o dwóch, naszym zdaniem, najciekawszych:
1. Wsparcie w wyborze nazwy domeny
Kiedy zaczynasz z biznesem online, zazwyczaj rejestrujesz domenę i często okazuje się, że to trudniejsze niż sądziłeś. Dobry operator zapewnia zaawansowane mechanizmy, wspomagające w znalezieniu ciekawej nazwy oraz wskazaniu Ci czynników ryzyka – np. nadmiernego podobieństwa do innych domen albo podatności na praktyki typu typosquatting.
Źródło: cyberfolks.pl
– W cyber_Folks wspieramy na kilku płaszczyznach, od publikacji na temat wyboru nazwy i ochrony domeny, przez szybką wyszukiwarkę domen, aż po zaawansowane mechanizmy kreatora nazw domenowych. Potrafą one znajdować synonimy i tłumaczenia słów powszechnych, aby sprawnie i szybko znaleźć dla Ciebie nazwy łączące najlepsze cechy nazw własnych i generycznych. Przykładowo dla słowa “perfumy” domena perfumy.pl od dawna nie jest dostępna… Właśnie dlatego chętnie podpowiemy Ci “pokochajperfumy.pl”, a także “fragrance.pl” – merytorycznie powiązane z tą tematyką (obie domeny wolne w chwili pisania niniejszego tekstu) – mówi Artur Pajkert z cyberfolks.pl
2. Generator polityki prywatności
Polityka prywatności to dokument, dzięki któremu właściciel strony w prosty sposób może wywiązać się z prawnych obowiązków informacyjnych, wynikających na przykład z RODO. Polityka prywatności bowiem zawiera między innymi informację o gromadzeniu i przetwarzaniu danych osobowych osób odwiedzających witrynę oraz o wykorzystaniu plików cookies na stronie. Nie zawsze jednak łatwo napisać treść takiego dokumentu. Wówczas warto posiłkować się pomocą prawnika lub skorzystać z generatora polityki prywatności, który wystarczy uzupełnić o niezbędne dane.
Źródło: cyberfolks.pl
3. Audyt i optymalizacja strony WWW
Audyt strony od cyber_Folks to autorska technologia wyszukująca inspiracje do poprawy Twojej strony www. Po wpisaniu adresu strony i kliknięciu przycisku „inspiruj”, pojawią się dziesiątki sugestii, które możesz wdrożyć na stronie. Narzędzie to wskaże również, co robisz dobrze na stronie, a co źle oraz podpowie, jak poprawić parametry wymagające optymalizacji.
Źródło: cyberfolks.pl
To jedyne w Polsce narzędzie, analizujące semantycznie treści strony, pozwalające na wychwycenie tego, co możesz poprawić na niej w warstwie oddziaływania strony nie tyle na roboty Google, co na zachowanie realnych użytkowników. Audyt strony na cyberfolks.pl możesz wykonać w parę sekund całkowicie bezpłatnie.
Podsumowanie
Wybór dostawcy usług hostingowych jest niezwykle ważny, gdyż od niego zależy, czy strona, na której „stawiasz” startup, będzie działać w bezpieczny i sprawny sposób.
Możesz wybrać hosting, patrząc wyłącznie przez pryzmat miejsca na serwerze. Możesz też popatrzeć na firmę hostingową, jak na solidnego partnera, który będzie realnym partnerem na kolejnych etapach rozwoju Twojego startupu i poza samym miejscem dostarczy Ci wiedzy, inspiracji oraz wsparcia, dzięki któremu Twój biznesowy pomysł będziesz mógł rozwijać po prostu łatwiej.
***
Słownik pojęć wykorzystanych w artykule:
NVMe – bardzo wydajna technologia dyskowa, zapewniająca dostęp do danych
z wydajnością rzędu 200.000 tys. operacji na sekundę. Wyobraź to sobie tak: gdyby z taką wydajnością prosić np. podanie imienia przez każdego mieszkańca Wrocławia, można by „przepytać” całe miasto w 4 sekundy. W klasycznym dysku talerzowym wydajność wynosi ok. 200 operacji na sek., co oznaczałoby, że mieszkańcy przedstawialiby się w ponad godzinę.
REDIS – mechanizm umożliwiający przechowywanie w pamięci serwera wyników zapytań do bazy danych. Dzięki niemu, kiedy pojawia się identyczne pytanie, nie trzeba wykonywać zapytania obciążając serwer, tylko można od razu podać przygotowaną wcześniej odpowiedź.
Typosquatting – praktyka polegająca na „czyhaniu” na wolne nazwy domenowe, podobne do popularnych nazw, różniące się tylko jednym znakiem. Przykładowo mbank.pl -> mbenk.pl. Rejestrujący tego rodzaju domenę liczy na przekierowanie części ruchu od osób, które pomyliły się, chcąc wpisać pożądaną domenę. Tu dowiesz się więcej o zagrożeniach dla domen.
Artykuł powstał we współpracy z cyber_Folks
